EY: na częstszą pracę zdalną liczy tylko 14% Polaków
2020-09-02 12:38
Co dalej z pracą zdalną? © gpointstudio - Fotolia.com
Przeczytaj także: Koronawirus jako katalizator zmian na rynku pracy
O pracy zdalnej mówi się obecnie głównie w kontekście standardu tzw. nowej rzeczywistości. Okazuje się jednak, że Polacy podchodzą do tej kwestii z dość sporą powściągliwością. Jedynie co 7. z polskich respondentów badania Future Consumer Index przewiduje, że w przyszłości częściej będziemy pracować zdalnie. Dla porównania, takiego rozwoju zdarzeń spodziewa się niemal połowa (48%) światowych respondentów.Podobne rozbieżności uwidaczniają się w przypadku pytania o wewnętrzne firmowe wideokonferencje, tymczasem średnia światowa to 42%. Nie inaczej sprawy się mają w odniesieniu do wideokonferencji zewnętrznych, które zastąpić bezpośrednie spotkania z klientami czy kontrahentami.
Łukasz Wojciechowski, Partner EY, Lider Sektora Handlu i Produktów Konsumenckich, podkreśla, że polska edycja badania EY została zrealizowana na dużej grupie respondentów, reprezentujących rozliczne formy zatrudnienia, różne grupy wiekowe i regiony kraju, zarówno bardziej, jak i mniej zurbanizowane.
To pokazuje, że w skali całego kraju praca zdalna nie jest aż tak powszechna, jak można by sądzić patrząc jedynie na firmy zlokalizowane w większych aglomeracjach. Porównując z kolei wyniki z Polski z badaniem globalnym, wyraźnie widać, że w Polsce formy pracy zdalnej i rozwiązania pozwalające na unikanie służbowych kontaktów bezpośrednich nie są tak powszechne jak w innych krajach. Oczywiście dalsze rozpowszechnienie pracy zdalnej zależne będzie zapewne od sytuacji epidemicznej, ale skala oczekiwanych przez Polaków zmian w sposobie pracy, jest obecnie stosunkowo niewielka w porównaniu ze zmianami, jakich spodziewają się respondenci ankietowani przez EY w innych krajach – mówi Łukasz Wojciechowski, Partner EY, Lider Sektora Handlu i Produktów Konsumenckich.
fot. mat. prasowe
Jak szybko możliwy będzie powrót do „normalnej pracy”, kiedy skończy się już pandemia
Ponieważ Polacy nie spodziewają się masowo wykonywania obowiązków służbowych z domu, również nie oczekują istotnych zmian dotyczących samego podróżowania do miejsca pracy. Rzadszych podróży do biura czy zakładu spodziewa się 39% ankietowanych w badaniu światowym, podczas gdy w Polsce ograniczenia wyjazdów do pracy oczekuje jedynie 7% osób.
Patrząc z kolei na stosunek Polaków do środków komunikacji miejskiej można wnioskować, że nie będą oni unikać poruszania się do pracy autobusami, tramwajami czy pociągami. Nieco połowa z nas (52%) uważa transport publiczny za niekomfortowy albo wręcz bardzo niekomfortowy. Na tle krajów Ameryki Północnej i zachodniej Europy to zdecydowanie wyższa ocena. Tylko dla niespełna 30% mieszkańców tych rejonów świata jest on bowiem komfortowy (73% badanych uznaje go za niekomfortowy lub bardzo niekomfortowy).
13% osób badanych przez EY Polska spodziewa się natomiast, że gdy już powróci do swojego dotychczasowego miejsca pracy, będzie musiało liczyć się z zaostrzonymi rygorami sanitarnymi i przestrzegać specjalnie wdrożonych procedur sanitarnych. O tę samą kwestię EY pytał również uczestników globalnego badania, a wyniki pokazują, że specjalnych procedur sanitarnych w miejscach pracy oczekuje na świecie 54% badanych.
Jak się okazuje, strach przed koronawirusem nie odstrasza nas od przestrzeni co-workingowych. Mniej skłonnych do korzystania z tego typu rozwiązań będzie jedynie 5% badanych Polaków, podczas gdy w skali światowej, będzie się ich obawiać 30% ankietowanych.
Patrząc na wyniki polskiej edycji badania, można wnioskować również, że niewielu z nas spodziewa się zobaczyć korzyści wynikające z wykonywania pracy z domu. Jedynie 9% ankietowanych przez EY Polska uważa, że dzięki temu poprawi się ich zdrowie i równowaga między życiem zawodowym a prywatnym. To zdecydowanie niższy wynik, niż pokazują statystyki globalne – gdzie poprawy zdrowia i samopoczucia spodziewa się 40% ankietowanych. Co ciekawe, 5% Polaków spodziewa się pogorszenia swojej sytuacji w tym zakresie. Pod tym względem wyróżniamy się pozytywnie na tle świata, ponieważ w skali globalnej, negatywnego wpływu częstszej pracy z domu oczekuje 23% ankietowanych.
- Choć wydawać by się mogło, że praca zdalna jest korzystna dla większości osób, trzeba pamiętać o wielu kwestiach, które mogą być kłopotliwe. Organizacja miejsca i czasu pracy, czy konieczność jednoczesnego łączenia opieki nad dziećmi z obowiązkami zawodowymi mogą okazać się dla wielu pracowników sporym i w pełni zrozumiałym wyzwaniem. Po początkowym entuzjazmie związanym z oszczędnością czasu na dojazdy do miejsca pracy, wiele osób zaczęło odczuwać dyskomfort wynikający z izolacji i rozszerzeniem sfery zawodowej na sferę domową.
fot. mat. prasowe
Oczekiwania Polaków dotyczące zmian w sposobie pracy
Nowa sytuacja to też nowa rzeczywistość prawna. Niektóre przepisy pozostawiają wiele wątpliwości interpretacyjnych, nawet w zakresie samej pracy zdalnej. Instytucja pracy zdalnej nie została jak dotąd uregulowana w Kodeksie Pracy i nadal zgłaszane są wątpliwości dotyczące tego, w jaki sposób taka praca może być zlecona i wykonywana i w jakim zakresie pracownik może wykonywać ją poza granicami kraju. Taka praca może wygenerować materialne ryzyka podatkowego nie tylko dla pracowników, ale także pracodawców – tłumaczy Karol Raźniewski, Associate Partner w zespole People Advisory Services EY.
O badaniu
Polska edycja badania „EY Future Consumer Index” przygotowana przez EY Polska przeprowadzona została w dniach 22-28 czerwca 2020 roku na grupie 1000 osób w wieku 18-65 lat. Swoim zasięgiem badanie objęło cały kraj i wszystkie grupy społeczne. Respondenci odpowiadali na pytania dotyczące obecnych zachowań dotyczących różnych obszarów życia, a także nastrojów i przewidywanych postaw w najbliższej przyszłości.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)