Opóźnienia czwartego operatora komórek
2006-08-12 00:05
Przeczytaj także: Nowi operatorzy komórkowi
Spółka ma dopiero około 10 zezwoleń na budowę masztów - poinformował podczas konferencji prasowej Wojciech Mądalski, prezes Netii."Opóźnienia administracyjne mogą przesunąć start P4, jednak z decyzją musimy poczekać do momentu, aż się okaże, ile faktycznie stacji bazowych uda nam się wybudować oraz w jakich lokalizacjach" - powiedział Mądalski.
"Start P4 w 2006 roku jest jeszcze możliwy, jednak aktualnie spółka nie ma jeszcze ani jednego masztu. Potrzebujemy w sumie 3 lat na wybudowanie pełnej infrastruktury dla pokrycia 50 proc. populacji" - dodał.
Prezes Netii zauważył, że aby P4 mogła w pełni funkcjonować musi wybudować około 3.000 stacji bazowych.
"Zdobywamy około 50 działek tygodniowo, jednak gorzej idzie z zezwoleniami na budowę masztów, których mamy około 10" - powiedział Mądalski.
"Teoretycznie P4 mogłaby wystartować już teraz w oparciu o umowę roamingową z Polkomtelem, ale byłoby to nieopłacalne ekonomiczne" - dodał.
Pod koniec czerwca prezes P4 Chris Bannister w wywiadzie dla Gazety Prawnej poinformował, że we wrześniu zaczną działać pierwsze stacje bazowe P4, czwartego operatora komórkowego na polskim rynku. Spółka szacuje, że w 2007 roku może zdobyć 5 proc. z 8-10 mln potencjalnych klientów.
Mądalski podkreślił też, że im szybciej wystartuje P4, tym większą poniesie stratę, a 1/3 dotyczy Netii.
oprac. : Mediarun.pl