Pracownicy z Ukrainy wracają do Polski. Zatrzyma ich II fala pandemii?
2020-10-06 08:42
Ukraińcy wracają do Polski © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Pracownicy z Ukrainy: wyjechali z powodu koronawirusa, czy wrócą?
Powodami, dla których z polskiego rynku pracy odpłynęła dość pokaźna rzesza pracowników z Ukrainy, były przede wszystkim utrata pracy (39%) oraz niepewność co do rozwoju sytuacji (36%). Jednocześnie zdecydowana większość Ukraińców deklarowała, że zamierza wrócić do Polski jak tylko będzie to możliwe.Okazuje się, że na deklaracjach się nie skończyło - u schyłku sierpnia br. w ZUS zarejestrowanych było 658,2 tys. cudzoziemców, co względem lipca oznacza wzrost o 30 tys. Nie jest żadnym zaskoczeniem, że w tej grupie zdecydowanie dominują
pracownicy z Ukrainy (480,9 tys., wzrost względem lipca o 27,2 tys.). Na kolejnych miejscach, choć ze znacznie mniejszą reprezentacją, plasują się Białorusini (44,1 tys.) oraz Gruzini (10,5 tys.).
fot. mat. prasowe
Ukraińcy wracają do Polski
“W związku z pandemią cudzoziemców, spoza Unii Europejskiej, przekraczających polską granicę nadal obowiązuje kwarantanna. Mimo to obserwujemy, że coraz więcej Ukraińców decyduje się na przejście izolacji i powrót do pracy w Polsce. To pokazuje, że jako społeczeństwo oswoiliśmy się z trwającą pandemią, ale kluczowe są także czynniki ekonomiczne. W tej chwili bezrobocie w Polsce kształtuje się na poziomie 6,1%, podczas gdy na Ukrainie wynosi już 9,9%. Pracodawcy czekają na obywateli Ukrainy z otwartymi ramionami, bo choć bezrobocie w Polsce nieznacznie się zwiększyło, to nadal jest popyt na pracowników ze wschodu. W niektórych branżach jak np. produkcja trudno jest ich w pełni zastąpić pracownikami z Polski. Są także takie branże, które w tym trudnym czasie intensywnie się rozwijają, jak e-commerce, a ich zapotrzebowanie na pracowników dynamicznie wzrasta. Potrzebują przede wszystkich pracowników tymczasowych do magazynów, sortowni czy do pracy w terenie” - mówi Tomasz Dudek, Dyrektor Zarządzający OTTO Work Force.
Obecnie, kiedy firmy wróciły do normalnego trybu pracy ponownie pojawia się zapotrzebowanie na pracowników tymczasowych. Trudno jednak teraz ostatecznie przewidzieć jak będzie kształtował się rynek pracy w ciągu najbliższych miesięcy. Według najnowszych prognoz Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na koniec roku stopa bezrobocia w Polsce wyniesie między 7,1 a 8% . Przedsiębiorcy zdają sobie jednak sprawę, że najtrudniejsze miesiące jeszcze przed nimi, a jesień może przynieść powrót niektórych ograniczeń w działalności.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)