Inwestycje w nieruchomości komercyjne: czarny koń jest jeden
2020-10-20 11:12
Magazyn © hansenn - Fotolia.com
Przeczytaj także: Savills: 7 na 10 inwestycji w nieruchomości komercyjne to magazyny
Z tego tekstu dowiesz się m.in.:
- Jak rozkłada się zainteresowanie poszczególnymi segmentami nieruchomości komercyjnych w Polsce?
- Skąd płynie zagraniczny kapitał?
- Które z nieruchomości handlowych cieszą się dziś szczególnym zainteresowaniem?
Jak czytamy w materiale Knight Frank, jeszcze w I półroczu br. blisko połowa wszystkich akwizycji (46%) dotyczyła biurowców. Na przetasowania nie przyszło jednak czekać długo. Już w III kwartale br. aż 70% inwestycji w nieruchomości komercyjne w naszym kraju stanowiły magazyny. Pozostała część transakcji objęła biura (20%) oraz obiekty handlowe (10%).
Zmianie uległy nie tylko proporcje alokacji, ale też pochodzenie kapitału. Korea Południowa jeszcze parę miesięcy temu była jednym z ważniejszych źródeł inwestycji w Polsce, ale zmieniło się to ze względu m.in. na regulacje koreańskich funduszy inwestycyjnych wymagają osobistych oględzin nieruchomości, co przy ograniczeniach w przemieszczaniu się jest o wiele trudniejsze.
fot. hansenn - Fotolia.com
Magazyn
Najnowszy raport Knight Frank – Active Capital 2021 – badający kierunki globalnych przepływów kapitałowych i trendy na przyszły rok, ocenia, że inwestorzy, z uwagi na ograniczenia w przemieszczaniu się, skupią się na bliskich geograficznie inwestycjach w nieruchomości komercyjne. Dlatego w Polsce kapitał będzie pochodził głównie z Europy.
Spadek zainteresowania inwestycjami w nieruchomości biurowe to bezpośredni skutek pandemii i wynika z niepewności dotyczącej zmieniającego się środowiska pracy. Zainteresowanie logistyką wynika natomiast z utrzymującej się koniunktury w tym segmencie i rozwojem e-commerce, a także konieczności znalezienia alternatywy dla nieruchomości biurowych. Jeśli chodzi o źródła pochodzenia kapitału, nieruchomości w Polsce będą głównie obiektem zainteresowania tradycyjnych funduszy z Europy jak Niemcy, Francja, Wielka Brytania czy Austria. Była to główna grupa inwestorów jeszcze przed pandemią, ale teraz kraje te przez globalne ograniczenia w przemieszczaniu się jeszcze więcej pieniędzy będą wolały zostawić w naszym regionie – komentuje Krzysztof Cipiur, Dyrektor w Dziale Rynków Kapitałowych, Knight Frank.
Obok inwestorów europejskich, w Polsce ulokują swoje pieniądze również azjatyckie potęgi jak Singapur i Chiny, którzy w logistyce będą szukać całych portfeli a w segmencie biur budynków w klasie „core”, czyli tych o najniższym ryzyku. Spodziewamy się także zwiększonej aktywności pieniędzy z USA oraz Izraela w przypadku przecenionych aktywów np. biurowych czy hotelowych. Znaczących inwestycji w nieruchomości komercyjne dokonywać będzie również RPA, które uważa nasz kraj za tzw. bezpieczną przystań. Patrząc na segment handlowy na atrakcyjności inwestycyjnej mocno zyskały parki handlowe. Wiąże się to bezpośrednio ze skutkami pandemii i zmianą nawyków konsumenckich, którzy w ostatnich miesiącach rzadziej robili zakupy w centrach handlowych przenosząc się właśnie do parków handlowych. Trudno ocenić czy jest to zjawisko tymczasowe, czy trend, który zostanie z nami na dłużej - dodaje Krzysztof Cipiur.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)