Zdalna nauka kłopotem sektora MŚP. Home office niedostępny dla wielu firm
2020-11-09 13:15
Nauka zdalna kłopotem sektora MŚP © Voyagerix - Fotolia.com
Przeczytaj także: 4 "miękkie" obszary, na które w pandemii powinni zwrócić uwagę pracodawcy
Nauczanie zdalne w klasach 1-3 stało się od dziś faktem. Ta sytuacja potrwa na pewno do 29 listopada br. i trudno już teraz wyrokować, co stanie się dalej. Komplikuje to życie zarówno rodziców, jak i pracodawców. Ci pierwsi będą wprawdzie mogli liczyć na dodatkowy zasiłek opiekuńczy, ale co do zasady przysługuje on tyko na dzieci do lat 8. Drudzy podejrzewają z kolei, że kolejna odsłona szkoły online wpłynie na absencje pracowników. Obawia się tego aż 37,8% przedsiębiorców z sektora MŚP.Mowa zarówno o rodzicach przebywających na dodatkowych zasiłkach opiekuńczych, jak i tych, którzy nie kwalifikują się do zasiłku, a po prostu obawiają się zostawić dziecko samo w domu. W szkołach podstawowych uczy się obecnie ponad 3 miliony uczniów. Tylko w klasach pierwszych jest ich około 367 tysięcy. Nasze wrześniowe badanie „KoronaBilans MŚP” pokazuje, że nieobecności pracowników w czasie zdalnej nauki mogą sięgnąć nawet 50 procent załogi. Tak wskazuje jedna czwarta badanych. Z kolei 64 procent badanych mówi o absencji sięgającej 25 procent załogi – wymienia Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA.
fot. Voyagerix - Fotolia.com
Nauka zdalna kłopotem sektora MŚP
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje rodzicowi z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, co oznacza, że nie obciąży on budżetu pracodawcy. Niemniej jednak przedsiębiorcy poniosą inne koszty wynikające z nieobecności w pracy osób wykonujących służbowe obowiązki.
Absencja pracownika jest problemem zwłaszcza w najmniejszych firmach, gdzie trudno o zastępstwo. Pociąga za sobą koszty wynikające z niewykonanej pracy czy utraconych klientów, a także pogorszenie wydajności firmy. Dłuższa nieobecność w pracy zaburza jej funkcjonowanie. Często wiąże się z opóźnieniami w realizacji zamówień, a co za tym idzie, późniejszą płatnością za ich wykonanie. Niestety pracodawcy mają obawy, że ta sytuacja potrwa zdecydowanie dłużej niż zadeklarował rząd – mówi Andrzej Kulik, ekspert Rzetelnej Firmy.
Jak zapowiedział premier Mateusz Morawiecki dzieci zostaną w domach do 29 listopada. Jednak później jest grudzień i przerwa świąteczna. Niewykluczone, że rząd przedłuży edukację zdalną do zakończenia nawet przerwy noworocznej, czyli do święta Trzech Króli, a może i do zakończenia ferii zimowych we wszystkich województwach, które zaczynają się 18 stycznia i kończą 28 lutego. Warto przygotować się na każdy scenariusz.
Pewnym rozwiązaniem w tej sytuacji jest umożliwienie rodzicom pracy zdalnej. Wykonując swoje obowiązki w trybie home office, mogliby równocześnie przypilnować dzieci. Niestety sektor MŚP ma z tym duży problem. To, co sprawdza się w korporacjach – wydaje się niemożliwe w mikro, małych i średnich firmach.
Zaledwie 5 procent firm z sektora MŚP, i to głównie z branży usługowej, może oddelegować na home office całą swoją załogę. Pracę zdalną części zatrudnionym jest w stanie zapewnić 42 procent właścicieli firm, ale ponad połowa nie ma takiej możliwości. To głównie firmy handlowe, budowlane i produkcyjne, które nie dadzą rady tego zrobić właśnie ze względu na profil swojej działalności – dodaje Adam Łącki.
Badanie KoronaBilans MŚP przeprowadzone przez IMAS International we wrześniu 2020 r. na zlecenie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej i pod patronatem Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. Objęło grupę 304 firm z sektora MŚP, w tym: mikro (zatrudniające 3-9 osób), małe (10-49) i średnie przedsiębiorstwa (50-249).
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)