Atradius: w transakcjach B2B króluje kredyt kupiecki
2020-11-26 11:18
![Atradius: w transakcjach B2B króluje kredyt kupiecki [© apops - Fotolia.com] Atradius: w transakcjach B2B króluje kredyt kupiecki](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/plynnosc-finansowa/Atradius-w-transakcjach-B2B-kroluje-kredyt-kupiecki-234167-200x133crop.jpg)
Więcej opóźnień w płatnościach © apops - Fotolia.com
Przeczytaj także: Atradius: jak w obliczu pandemii radzi sobie branża rolno-spożywcza?
Jak podaje Atradius, na kredycie kupieckim bazuje obecnie 55 proc. zawieranych w naszym kraju transakcji B2B. Względem poprzedniego roku oznacza to wzrost o 6 pkt procentowych.Jednocześnie ponad 40 proc. rodzimych dostawców dostrzegło, że w czasie pandemii sprzedaż w oparciu o kredyt kupiecki jest wyższa niż przed nią. Podobny wynik w Europie Wschodniej odnotowali jedynie Węgrzy. Co odpowiada za ten wzrost? Jak pisze Atradius, chodzi tu przede wszystkim o dążenia do utrzymania sprzedaży na stosunkowo wysokim poziomie.
49 proc. ankietowanych powiedziało, że zwróciło się o ubezpieczenie kredytu kupieckiego. To częściowo tłumaczy, dlaczego pomimo ogromnego, wzrostu zaległych należności w skali roku, polskie firmy są w dużej mierze optymistycznie nastawiony jeśli chodzi o perspektywy na najbliższe miesiące – mówi Paweł Szczepankowski, dyrektor zarządzający Atradius w Polsce.
fot. apops - Fotolia.com
Więcej opóźnień w płatnościach
Od wybuchu pandemii COVID-19 liczba przypadków opóźnień w płatnościach w Polsce wzrosła o 76 proc. – wynika z najnowszego Barometru Praktyk Płatniczych, przedstawionego przez Atradius.
Średnie terminy płatności w Polsce w czasie pandemii wyniosły 38 dni, co nie zmieniło się w stosunku do poziomu sprzed pandemii.
Warto jednak zaznaczyć, że 53 proc. badanych firm wydłużyło terminy płatności o 15 dni. Z tego 27 proc. przyznało, że zrobiło to, aby podtrzymać sprzedaż krajową i utrzymać konkurencyjność na rynku – zaznacza Paweł Szczepankowski.W przeciwieństwie do wzrostu całkowitej wartości zaległych faktur B2B kwota nieściągalnych należności w Polsce zmniejszyła się o niemal połowę, do 6% z 10% w ubiegłym roku. Może to wynikać z faktu, że niektóre przeterminowane faktury są wciąż nieuregulowane i nie zostały jeszcze odpisane. Inny powód wskazywany w Barometrze Praktyk Płatniczych to wzmożone starania firm, by skutecznie windykować faktury w czasie recesji spowodowanej pandemią.
Zapytaliśmy przedsiębiorców, jakie środki podjęli, aby chronić się przed negatywnymi skutkami kryzysu gospodarczego wywołanego pandemią. Najczęstszą reakcją były opóźnienia w płatnościach dla swoich dostawców (43 proc.), a następnie wzrost ilości czasu, kosztów i środków poświęconych na egzekwowanie zapłaty zaległych faktur (35%) oraz zamrożenie zatrudnienia (32%) – zauważa Paweł Szczepankowski.
Wśród wyzwań na przyszły rok, firmy najczęściej wskazują na ograniczenie kosztów i utrzymanie odpowiednich przepływów środków pieniężnych (43 proc.). W skali regionu jest to wynik powyżej średniej (37 proc. w Europie Wschodniej). Na drugim biegunie jest natomiast zaniepokojenie długością kryzysu wynikającego z pandemii (32 proc. w Polsce), ten czynnik polscy przedsiębiorcy wskazywali najrzadziej w regionie. Jak tłumaczą autorzy Barometru Praktyk Płatniczych, może to wynikać z faktu, że zdają się oni silnie kontrolować rentowność. W Polsce liczba ankietowanych zgłaszających negatywny wpływ kryzysu gospodarczego wywołanego pandemią na ich rentowność stanowi drugi z najniższych odsetków w Europie Wschodniej (po Węgrzech). W momencie robienia badania, 55 proc. badanych spodziewało się poprawy sytuacji gospodarczej w kraju w przeciągu kolejnych 6 miesięcy.
![Sprzedaż B2B bazuje na kredycie kupieckim [© apops - Fotolia.com] Sprzedaż B2B bazuje na kredycie kupieckim](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/plynnosc-finansowa/Sprzedaz-B2B-bazuje-na-kredycie-kupieckim-222994-150x100crop.jpg)
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)