Raport "Ubezpieczenia przez Internet"

Charakterystyka serwisów ubezpieczeniowych

Za 5 lat sprzedaż polis przez Internet na świecie będzie warta około 23 miliardów USD. Na zachodzie klienci preferują sklepy ubezpieczeniowe (Insurance Malls), niż witryny sa-mych towarzystw ubezpieczeniowych. Jest to oczywiście zrozumiałe, gdyż klient nie ogranicza się tylko do jednej oferty ubezpieczeniowej, ale ma możliwość wybrania najko-rzystniejszej z pośród kilku. W USA dominują dwa sklepy ubezpieczeniowe Insure Market firmy Quicken i InsWeb firmy Softbank. Przy liczbie kilku milionów odsłon kwartalnie, osiągają kilkadziesiąt tysięcy zapytań miesięcznie.

Porównując wygląd jak i zawartość polskich a zagranicznych witryn ubezpieczeniowych o dziwo korzystniej wypadają te pierwsze. Polskie serwisy traktują sprzedaż polis jako coś dodatkowego - odwrotnie jest z zagranicznymi.

Witryna Printpol.pl nie tylko umożliwia zawarcie ubezpieczenia, ale również zakup specjalistycznego oprogramowania dla pośredników ubezpieczeniowych. Zagraniczny portal Term4Sale czerpie zyski ze sprzedaży oprogramowania i opłat za umieszczenie danych teleadresowych agentów ubezpieczeniowych w swojej bazie. W Polsce portal Ubezpieczyciel.pl również stworzył taka bazę.

Nasze portale przegrywają z zachodnimi co do oferty w postaci liczby ubezpieczeń i towarzystw ubezpieczeniowych, oraz upustów cenowych. Należy zauważyć, że koszt administracyjny zawarcia ubezpieczenia przez bezpośredni kontakt wynosi do 19 USD, natomiast internetowy do 0,45 USD.

Internetowa sprzedaż polis na rynku polskim spotyka się często z oporem samych towarzystw ubezpieczeniowych. Ta forma dystrybucji byłaby szansą na sprzedaż ubezpieczeń nieskomplikowanych i słabo sprzedających się u pośredników ubezpieczeniowych np. NNW, podróży, mieszkań i domów, OC z tytułu wykonywanego zawodu. Agenci ubezpieczeniowi żyją głównie ze sprzedaży ubezpieczeń komunikacyjnych, tj. OC, AC, Zielona Karta.

Dwa pierwsze ubezpieczenia nie nadają się na sprzedaż za pośrednictwem Internetu. Zawarcie ubezpieczenia komunikacyjnego OC wymaga przedstawienia przez Ubezpieczającego dowodu rejestracyjnego pojazdu, oraz zaświadczenia o bezszkodowym przebiegu ubezpieczenia w celu uzyskania ewentualnych zniżek. W ubezpieczeniu AC problemem jest sprawdzenia stanu faktycznego pojazdu. Bez takiej procedury Internet stałby się idealną drogą do wyłudzeń. Z ubezpieczeniem „Zielona karta” nie ma już takich problemów. Aktualnie tylko Printpol.pl oferuje klientom to ubezpieczenie on-line.

Uwagi końcowe

Każda firma ubezpieczeniowa obarczona jest dominującą liczbą ubezpieczeń komunikacyjnych, co skutkuje czasem poważnymi kłopotami finansowymi a w ostateczności bankructwem. Koszt administracyjny zawarcia ubezpieczenia według Swiss Re w kanale dystrybucji direct (np. TU LINK4) wynosi do 8 USD, bezpośredni kontakt - to aż 19 USD, natomiast internetowy do 0,45 USD. Internet jest wielką szansą na sprzedaż ubezpieczeń mało popularnych, ale wypowiedzi przedstawicieli towarzystw ubezpieczeniowych nie są zbyt entuzjastyczne. Tylko niektórzy widzą w tym przyszłość.