BIG InfoMonitor: Sylwester będzie tani i samotny
2020-12-30 12:05
Jaki będzie Sylwester 2020/2021? © Foxy_A - Fotolia.com.jpg
Przeczytaj także: Sylwester 2019: jak, z kim, za ile?
Z tego tekstu dowiesz się m.in.:
- Jak Polacy zamierzają spędzić Sylwestra 2020?
- Jakie emocje towarzyszyły nam w 2020 roku?
2/3 Polaków ostatnią noc roku zamierza spędzić na domówce organizowanej przez siebie lub znajomych. Wydatki na Sylwestra przekroczą 300 złotych, z czego największą część pochłonie żywność i alkohol. To główne wnioski, do których prowadziło zeszłoroczne badanie BIG InfoMonitor. W tym roku nasze plany sylwestrowe prezentują się inaczej. Pandemia COVID-19 nie tylko zniweczyła szanse na bale i wyjazdy, ale sprawiła też, że stosunkowo rzadkie będą również domówki.
Samotny Sylwester Kowalskiego
Chętnych do hucznego pożegnania mijającego roku jest zaledwie 26 proc., podczas gdy w 2019 r. bawiło się lub wyjeżdżało z tej okazji ponad 70 proc. osób. Tym razem 69 proc. deklaruje, że nie ruszy się z domu i nie będzie do siebie kogokolwiek zapraszało – wynika z badania przeprowadzonego przez Maison&Partners dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.
Jedynie co ósmy ankietowany (13 proc.) urządzi imprezę w swoich czterech kątach, a niemal co dziesiąty (9 proc.) uda się na domówkę do znajomych lub kogoś z rodziny. To spora zmiana w porównaniu do zeszłego roku, kiedy to niemal co trzeci Polak bawił się u znajomych, a jedna czwarta była gospodarzem sylwestrowej imprezy.
Jeszcze gorzej jest z imprezami zorganizowanymi. W 2019 roku co dziesiąta osoba wybierała się do restauracji, klubu, kina czy teatru, by pożegnać stary rok. Tym razem nie ma takiej możliwości, a nawet gdyby była, to taką opcję wybrałby zaledwie 1 proc. Polaków. Podobnie z imprezami pod gołym niebem. Rok temu była to atrakcyjna propozycja dla 3,4 proc., teraz jedynie dla 1 proc. badanych.
fot. mat. prasowe
Jak zamierzasz spędzić Sylwestra 2020?
Ta zmiana zwyczajów nie powinna właściwie dziwić, skoro główną przyczyną takich postanowień są restrykcje wywołane pandemią, ograniczeniem liczby osób przy spotkaniach świątecznych, pogorszenie się sytuacji materialnej wielu osób i wprowadzony zakaz przemieszczania się. Choć należy zaznaczyć, że akurat ten ostatni element nie miał wpływu na wyniki badań, bo zostały one przeprowadzone w dniach 11-15 grudnia, jeszcze przed ogłoszeniem przez rząd zakazu poruszania się między godz. 19, 31 grudnia a 6 rano, 1 stycznia.
Jednak znajdą się też tacy, którzy mimo wszystko wyruszą gdzieś dalej od domu, by przywitać Nowy Rok i pożegnać ten, który przysporzył tylu kłopotów. Według badania na wyjazdy bliższe i dalsze uda się ok. 3 proc. osób.
Sylwester tańszy o prawie jedną trzecią
Tegoroczna drastyczna zmiana planów przełożyła się na przewidziane na Sylwestra wydatki. W porównaniu z zeszłym rokiem spadły prawie o jedna trzecią z 307 zł do 212 zł. Nie będzie balów, uroczystych przyjęć, a nawet imprez pod chmurką, a co za tym idzie wydatków na fryzjera, kosmetyczkę czy nową garderobę. Stąd też spora w tym roku różnica w deklarowanych wydatkach, w zależności od płci. Panie zaoszczędzą i przewidują przeznaczyć na tę okazję mniej niż panowie, wydadzą średnio 177 zł, podczas gdy panowie 261 zł.
Co ciekawe, gospodarstwa o niższych wpływach (od 1 do 2 tys. zł) zamierzają świętować za wyższą kwotę – 288 zł, niż ci, których portfele co miesiąc zapełniają się sumą od 7 do 10 tys. zł. Oni wydadzą 241 zł. Zaszaleją osoby, które na to stać: gospodarstwa domowe, którym co miesiąc wpływa na konto co najmniej 10 tys. zł netto, chcą przeznaczyć na zabawę sylwestrową średnio aż 774 zł.
Trudno przesadzać z wydatkami w niepewnych czasach
Zwykle nadmierne wydatki związane wyprzedażami, a potem ze świętami Bożego Narodzenia i Sylwestrem, stawały się dla niejednej osoby powodem problemów finansowych i ostatecznie wpisu do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. W rezultacie w pierwszym kwartale roku wierzyciele zgłaszali więcej niesolidnych konsumentów do rejestru, niż miało to miejsce w innych okresach.
Pytanie, jak będzie tym razem? Niepewność, obawa o przyszłość i stres to trzy najczęściej wskazywane przez Polaków emocje, jakie towarzyszyły im w mijającym roku. Trudno w takich okolicznościach przesadzać z zakupami, zakładając, że wszystko skończy się dobrze i w następnych tygodniach uda się wyjść z finansowego dołka. Zdecydowana większość stała się bardziej przezorna i oszczędna, a ze względu na pandemię sytuacja materialna niektórych osób się pogorszyła. Niższe o 10 proc. wydatki na zorganizowanie świąt i o ponad 30 proc. na Sylwestra są tego najlepszym dowodem – mówi Halina Kochalska, ekspert Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. – Dlatego też, jeśli w najbliższych miesiącach do rejestru będą trafiać nowi dłużnicy, to zdecydowanie rzadziej powodem będzie niepoprawny optymizm, jak bywało wcześniej. Przyczyny będą zdecydowanie poważniejsze – dodaje.
2020 rok odebrał poczucie stabilizacji
Najczęściej odczuwane przez Polaków emocje w 2020 r. to: niepewność, obawy, stres, strach, smutek, gniew i złość oraz rozczarowanie. Niewielu z tego czasu wyniesie choćby odrobinę pozytywnych emocji. Na możliwe trzy wskazania, jedynie w co dziesiątym przypadku badani byli w stanie wspomnieć też o radości, spokoju czy pozytywnym zaskoczeniu. Nachodząca zmiana roku nie zapowiada na razie, by pierwsze tygodnie 2021 r. miały być odbierane inaczej.
fot. mat. prasowe
Jakie emocje towarzyszyły Ci w 2020 roku?
Badanie zostało zrealizowane przez Maison&Partners, metodą CAWI na panelu badawczym Ariadna w dniach 11-15 grudnia 2020 r., na ogólnopolskiej, reprezentatywnej pod względem płci, wieku oraz wielkości miejsca zamieszkania próbie Polaków 18+. W badaniu wzięło udział N=1106 osób.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)