PIE: pandemia zagraża rozwojowi małych miast?
2021-01-08 11:42
Pandemia COVID-19 barierą w rozwoju małych miast © kwiatek7 - Fotolia.com
Przeczytaj także: Zatory płatnicze firm rosną. To negatywny wpływ pandemii
Z tego tekstu dowiesz się m.in.:
- Jak pandemia wpłynęła na sytuację finansową małych miast?
- Jak zmieniła się sytuacja bytowa ich mieszkańców?
- Co w najbliższej przyszłości będzie ważnym wparciem sytuacji finansowej miast?
W 2019 r. PIE przedstawił scenariusze, według których przebiegać miał do 2035 roku rozwój małych miast. Na potrzeby tego opracowania wyodrębnione zostały trzy kategorie aglomeracji:
- M1 – miasta potrzebujące impulsu rozwojowego,
- M2 – miasta niewykorzystanych szans oraz
- M3 – miasta dobrego życia.
Jak można się domyślić, wybuch pandemii doprowadził do nieuniknionej wręcz aktualizacji wcześniejszych założeń. Jest to tym mniej zaskakujące, że sami włodarze badanych miast są przekonani, iż szanse na realizację ma zaledwie połowa z pożądanych ścieżek rozwoju.
Kiedy pod koniec 2019 r. przygotowywaliśmy, wspólnie z ekspertami zajmującymi problematyką miast, scenariusze rozwoju, nikt nie spodziewał się, że za kilka miesięcy wystąpi nieoczekiwane zdarzenie (w badaniach foresight nazywane „dziką kartą”), w postaci wybuchu pandemii COVID-19. Zdaliśmy sobie sprawę, że wypracowane przez nas scenariusze rozwoju małych miast muszą zostać poddane weryfikacji przez pryzmat pandemii. Chcieliśmy sprawdzić jak pandemia zmieniła funkcjonowanie miast i jak zmieniła postrzeganie przyszłości zarówno przez przedstawicieli miast, jak i przez ekspertów zajmujących się problematyką miejską.” – powiedziała Katarzyna Dębkowska, kierownik zespołu Foresightu Gospodarczego PIE.
Małe miasta w pandemii
Przedstawiciele miast oceniali w badaniu kierunek zmian wywołanych pandemią w różnych obszarach funkcjonowania. Zdecydowana większość miast (74 proc.) odczuła pogorszenie sytuacji finansowej.
fot. mat. prasowe
Wpływ pandemii COVID-19 na sytuację finansową małych miast według skupień
Najbardziej zauważalne było to w miastach z grupy M2 , czyli tzw. miastach niewykorzystanych szans, gdzie odpowiedzi takiej udzieliło 79 proc. badanych. W tej grupie miast najbardziej odczuwalne było również pogorszenie sytuacji bytowej mieszkańców (46 proc. wskazań). Blisko połowa (47 proc.) miast z grupy M3 - miast dobrego życia nie odnotowała pogorszenia sytuacji swoich obywateli. 55 proc. małych miast odczuło natomiast pogorszenie sytuacji na lokalnym rynku pracy (60 proc. z grupy M1, 56 proc. z grupy M2, 50 proc. z grupy M3). 37 proc. małych miast już zadeklarowało wzrost zadłużenia w 2021 r.
fot. mat. prasowe
Wpływ pandemii COVID-19 na sytuację bytową mieszkańców małych miast według skupień
Co dalej ?
Badanie PIE pokazuje, że ważnym wparciem sytuacji finansowej małych miast będą środki zewnętrzne. Deklaracje o wzroście działań polegających na pozyskiwaniu zewnętrznych środków pomocowych zgłaszało blisko co trzecie małe miasto. W dalszym funkcjonowaniu miast ważne będą też działania na rzecz kreowania wizerunku, zwłaszcza w przypadków ośrodków turystycznych i planujących przyciągnięcie zewnętrznych inwestorów. Zdecydowana większość miast (88 proc.) zamierza w przyszłym roku utrzymać intensywność działań pobudzających lokalną przedsiębiorczość na poziomie sprzed pandemii.
Polepszenie sytuacji bytowej mieszkańców, sytuacji na lokalnym rynku pracy i ogólnej sytuacji finansowej ośrodka będzie też ściśle powiązane z rozwojem biznesu w mieście. W 2021 r. co piąte miasto planuje wzrost działań na rzecz atrakcyjności miasta dla biznesu.
Wypracowany w 2019 r. pożądany scenariusz rozwoju małych miast M1 (potrzebujących impulsu rozwojowego) zakładał wysoki poziom nakładów inwestycyjnych i wysoki poziom aktywności liderów lub elit lokalnych. W opinii przedstawicieli miast ma on obecnie 57 procentową szansę na realizację w 2035 r.
Czynnikami, które najsilniej pomogą w jego realizacji będzie wsparcie miasta środkami unijnymi, dobra dostępność transportowa oraz efektywna współpraca władz miasta z biznesem. Barierami w realizacji tego scenariusza są natomiast: odpływ ludności z miasta, pogorszenie sytuacji na rynku pracy oraz problemy finansowe miasta wynikające z kryzysu wywołanego przez pandemię.
Scenariusz wypracowany dla małych miast z grupy M2 (miasta niewykorzystanych szans) zakładał wysoki poziom aktywności liderów lub elit lokalnych oraz wysoki poziom konkurencyjności miasta. Zweryfikowany w 2020 r. ma on obecnie – w opinii przedstawicieli miast – 48 proc. szansę realizacji w 2035 r. Prawdopodobieństwo jego realizacji zwiększy wsparcie miasta środkami unijnymi, silne identyfikowanie się mieszkańców z miastem oraz rozpoznawalna marka miejscowości. Największe potencjalne bariery w rozwoju miast z tej grupy to: spadek zainteresowania budowaniem relacji na lokalnym rynku, ograniczony dostęp do finansowania zewnętrznego oraz odpływ ludności z miasta.
Plan rozwoju opracowany w 2019 r. dla miast M2 (miasta dobrego życia) zakładał niski poziom odpływu mieszkańców z miasta oraz wysoki poziom nakładów inwestycyjnych. Obecnie – zdaniem przedstawicieli miast – szanse na realizację w 2035 r. tego scenariusza wynoszą 42 proc. Najsilniej na powodzenie realizacji scenariusza pożądanego mogą wpłynąć: korzystne warunki życia w mieście, wsparcie środków unijnych oraz zainteresowanie miastem ze strony inwestorów zewnętrznych. Za jego fiasko będzie odpowiadał ograniczony dostęp do finansowania zewnętrznego, a także spadek stopy życiowej mieszkańców miasta oraz pogorszenie sytuacji na lokalnym rynku pracy.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)