Tydzień 34/2006 (21-27.08.2006)
2006-08-26 23:33
Przeczytaj także: Tydzień 33/2006 (14-20.08.2006)
- Minister finansów przyznał, że Polska zabiega o zgodę Komisji Europejskiej na przesunięcie daty obniżenia deficytu budżetowego poniżej limitu 3% PKB, wyznaczonej w kryteriach z Maastricht na 2007 rok. Wynika to z tego, że od 1.04. 2007 r. Polska nie będzie mogła zaliczać otwartych funduszy emerytalnych do sektora finansów publicznych, co oznacza, że poziom obecnie wyliczanego deficytu wzrośnie o ok. 2 pkt proc. PKB. Oznacza to też, że w 2007 r. deficyt będzie w przedziale 4-5% PKB.
- Według rządowych prognoz w II połowie roku wzrost PKB będzie na poziomie niższym, niż 5% (w przedziale 4,6-4,7). Inne firmy prognozują go na poziomie nawet 5,1-5,2%.
- Inflacja w lipcu była na poziomie 1,1% (w czerwcu 0,8%). W lipcu potaniała też żywność, lecz w mniejszym stopniu niż w tym samym okresie w poprzednich latach. Zdaniem ekspertów należy liczyć się ze wzrostem poziomu stóp procentowych jeszcze przed końcem roku. Obecnie główna stopa referencyjna NBP jest na poziomie 4%. W tym roku RPP obniżyła stopy procentowe dwukrotnie (w sumie o 0,5 pkt. proc.).
- Poziom bezrobocia spadł w lipcu do 15,7%.
- Według Strategii Zarządzania Długiem na lata 2006-2008, dług publiczny wyniesie na koniec 2006 r. ok. 52,9% PKB, a w 2007 wzrośnie do 53,2%PKB. Jednak w ocenie MF dług publiczny będzie w końca tego roku na poziomie niższym niż powyższe prognozy.
- Oszczędności gospodarstw domowych wzrosły w drugim kwartale o 2,7% i wynoszą ok. 512 mld zł. W ciągu I półrocza 2007 roku wartość domowych oszczędności wzrosła aż o 41 mld zł.
- Ustawę o partnerstwie publiczno-prawnym (PPP) uchwalono w październiku 2005 r. Jest jeszcze zbyt wcześnie, by można zadać pytanie, czy przyjęte rozwiązanie sprawdziło się w Polsce. Jednak w innych krajach sprawdza się ono doskonale. Np. w Wielkiej Brytanii w roku 2005 w ramach PPP zrealizowano inwestycje o wartości 3,6 mld funtów.
- PKN Orlen szuka złóż ropy w Kazachstanie. Poszukiwania są tak intensywne, że mnożą się spekulacje związane z litewską rafinerią Możejki. Mówi się, że wobec blokady rosyjskiego rurociągu na Litwę, PKN Orlen w zamian za dostęp do złóż jest gotów zmniejszyć swoje udziały w Możejkach. Blokada ropociągu zmniejszyła giełdowa wartość Możejek. Jednak płocki koncern mimo posiadania w umowie klauzuli, że może odstąpić od od zakupu tego kombinatu, jeśli znacząco pogorszy się wartość spółki poinformował, że nie ma zamiaru korzystać z niej.
- Grupa Lotos zamierza sprowadzać ropę z Kuwejtu. Jej biznesowym partnerem będzie kuwejcka państwowa firma Kuwait Petroleum Corporation (KPC). Kontrolowana przez Lotos spółka Petrobaltic ma koncesję na działalność wydobywczą na Bałtyku i eksploatacja nowych złóż umożliwi firmie zwiększenie wydobycia z 300 tys. do 1 mln ton rocznie. Grupa planuje też zapewnienie sobie dostępu do złóż w Kazachstanie. By zdywersyfikować sobie dostawy ropy (chodzi o bezpieczeństwo) Lotos chce, by max. 60% dostaw ropy pochodziło z jednego źródła. W planach Grupy jest też zwiększenie przerobu ropy z 6 do 10,5 mln ton rocznie.
- W pierwszych 7 miesiącach 2007 roku import samochodów używanych do Polski zmniejszył się o ok. 16% r/r.
- Mimo, że chodzi o zawarty w 2005 r. kontrakt na dostawy sprzętu (serwerów) i związane z tym rozszerzenie jednego z systemów informatycznych w PKO BP, a który zrealizował Sun Microsystems siłami Asseco Poland (jego wartość to tylko 20,5 mln zł), to jednak podejrzenie o nieprawidłowości przy wyborze wykonawcy skierowano na Prokom, który od szeregu lat informatyzuje PKO BP za pośrednictwem firmy Softbank. Podejrzenia opierano się na tym, że Softbank ma 22% udziałów w Asseco Poland i mówi się o bliskim terminie fuzji obu firm. Podobno wykonawca poprzedniej części oprogramowania wycenił ten zakres prac na 16,5 mln zł. O podejrzeniach o nieprawidłowości przy informatyzacji PKO BP poinformowano kilka dni po zakupie przez Prokom pól naftowych w Kazachstanie. Sprawa się wyjaśniła i nie znaleziono w dokumentach aferalnej tezy głoszonej na wysokim szczeblu. Ciekawe jaki był tego cel?
- Po pierwszych 5 miesiącach 2007 roku dwustronna wymiana handlowa Polski i Białorusi wzrosła o 18% i wyniosła ok. 660 mln USD.
- Petrolinwest (spółka-córka Prokomu) po zakupie w Kazachstanie udziałów w 4 spółkach (które mają złoża ropy i koncesje na jej wydobycie) teraz negocjuje zakup udziałów w firmie wydobywczej w Rosji. Kazachskie złoża, które kupił R. Krauze wcześniej zaoferowano Orlenowi, który zrezygnował z tej transakcji.
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
ROZWAŻAŃ O BIZNESOWYM SUKCESIE CIĄG DALSZY (cz.2)
W życiu, dla zdecydowanej większości menedżerów każdego szczebla praca zawodowa jest istotnym, a nawet bardzo często dominującym elementem. Jednak w natłoku codziennych spraw niewiele mają oni czasu na głębszą refleksję, na zadumę nad tym co robią, jak to robią, dlaczego tak robią i czy można było to zrobić inaczej. Więc wakacyjny okres stwarza im możliwość spojrzenia za siebie i przed siebie. Wykorzystaj i Ty tę szansę...
Zawód menedżera to specyficzny zawód. Wbrew obiegowym opiniom jest to zawód trudny, bo posiadający swoją dynamikę, a przy tym jest to zawód wyjątkowo złożony i interdyscyplinarny. Ten zawód ma w sobie to, o czym niekiedy zapomina się: dużą odpowiedzialność. Myślę tu o odpowiedzialności za firmę i jej przyszłość oraz za ludzi, którzy w niej pracują. Lecz jest to także zawód wspaniały, bo jak niewiele innych daje szansę poznania mechanizmów i rozumienia wiele z tego, co dzieje się codziennie wokół nas. Daje on co prawda szansę niekiedy nawet sporego wpływu na swoje otoczenie, lecz wymaga przede wszystkim inteligencji, dużej wiedzy, silnego charakteru, nieustannej pracy nad sobą i bardzo często kunsztu prawdziwego artysty. Swoją klasę, wartość swoich atutów menedżer poznaje dopiero, gdy operując na rynku, spotka się z rywalami i ma możliwość prawdziwej weryfikacji posiadanej wiedzy, jej kompletności, realnych swoich możliwości, oraz ich granic. Dopiero wtedy dowiaduje się kim jest naprawdę, co potrafi, czego mu brak, a co jest poza jego możliwościami. Będzie też musiał w ogniu bezpardonowej rywalizacji uczyć się odnosić sukcesy i wychodzić z bolesnych porażek. Użyłem tu określenia "bezpardonowej rywalizacji" bo w biznesie (a często także w trakcie robienia każdej innej kariery zawodowej) już tak jest, że sukces jednych jest bezpośrednio związany z porażką innych. Mówi się, że sukces i porażka to dwaj nierozłączni, syjamscy bracia, ale to głównie od Ciebie zależy, która z tych ról Tobie przypadnie...
W biznesie każda sytuacja jest inna i niepowtarzalna, ale liczy się w nim przede wszystkim sukces. Jeśli podzielasz ten pogląd, to w pierwszej kolejności staraj się zrozumieć czym w Twojej sytuacji jest biznesowy sukces i dąż do opanowania umiejętności wyboru w każdym przypadku właściwej technologii, umożliwiającej Ci jego osiągnięcie. Kiedyś też przekonasz się sam, że w tym wąskim marginesie możliwości dokonywania wyborów każdy menedżer z własnej inicjatywy robi w zasadzie tylko to, do czego jest przekonany, z czym się identyfikuje, co uznaje za własną koncepcję. I robi to tylko w taki sposób, który w świetle jego dotychczasowych doświadczeń i posiadanej wiedzy gwarantuje mu sukces, a przy tym minimalizuje poziom ryzyka i stwarza dobrą pozycję na przyszłość. Ale czy to oznacza, że zawsze w danej sytuacji wybiera najlepszą koncepcję ? Proponuję, byś od czasu do czasu poddał w wątpliwość "żelazne reguły" swojego dotychczasowego postępowania, a może nawet zastanowił się nad ich modyfikacją i lepszym dopasowaniem ich do nieustannie zmieniającego się świata...
Skuteczne działanie w biznesie jest zawsze pojęciem złożonym, a nierzadko niejednoznacznym. Nie można go sprowadzić tylko do skutecznego zrealizowania określonego zadania, czy też do odniesienia sukcesu na konkretnym etapie rywalizacji rynkowej. Używamy tego pojęcia często, chociaż słysząc, lub wypowiadając go nie wszyscy myślimy o tym samym. Jako menedżer codziennie stajesz przed problemem skutecznego działania i próbujesz odpowiedzieć sobie na pytania: jak postępować, by sprostać nowym jakościowym i ilościowym potrzebom klientów, jak odpowiedzieć na kolejne wyzwania konkurentów, jak zaspokoić oczekiwania i potrzeby tak współpracowników jak i właścicieli firmy, jak kierować firmą zgodnie z obowiązującymi regułami i przepisami, oraz obiektywnymi kryteriami efektywnościowymi. Sposobów, które wydają się skuteczne jest wiele. Ale Twoim problemem będzie kryterium, według którego będziesz musiał wybrać najlepszą koncepcję. Jednak którykolwiek sposób postępowania wybierzesz to wiedz, że tak każdy z nich, jak i samo kryterium ich oceny wynikają głównie z Twojego sposobu postrzegania rzeczywistości, każdy będzie bazował na Twojej wiedzy - w tym i doświadczeniu, każdy będzie opierał się na Twoich umiejętnościach, i na Twojej wyobraźni. Bez odpowiedzi pozostawiam tu pytanie: jak poznać, który z nich rokuje najlepiej? Jeśli spróbujesz ustalić hierarchię tych sposobów, to ona też będzie opierać się na tej samej, Twojej bazie świadomościowej. Tak. Świadomość menedżerska i to jak najwyższa jest w tym zakresie w Twoim zawodzie głównym i chyba jedynym atutem i narzędziem! Dbaj o nią, rozwijaj ją!
Ale też nie miej złudzeń, że uda Ci się wypracować uniwersalną procedurę zapewniającą niezawodnie trafny wybór najlepszej koncepcji, bo takiej nie ma. Każdy wybór jaki podejmiesz będzie subiektywny i obarczony ryzykiem. Wnioski są dwa:
- kierując firmą w tych ciągle zmieniających się warunkach będziesz starał się działać skutecznie tylko w takim sensie, w jakim Ty tę skuteczność pojmujesz, w jaki sposób postrzegasz otaczającą Cię rzeczywistość biznesową, oraz na jakim poziomie są Twoje umiejętności, w tym wiedza i doświadczenie, jak sprawna jest Twoja wyobraźnia.
- pracując nad sobą powinieneś w pierwszej kolejności doskonalić ten obszar menedżerskiego know-how, który ma decydujący wpływ na Twoją skuteczność. Musisz więc wypracować własną, indywidualną metodę postępowania, dopasowaną do Twoich możliwości i okoliczności w których działasz, musisz posiadać coś, co można nazwać Twoją, oryginalną technologią skutecznego, menedżerskiego działania.
Ta "technologia" do której opanowania Cię namawiam to nie jest jakiś uniwersalny i stały przepis na udane menedżerskie życie. To formuła żywa, elastyczna i otwarta na ciągłe modyfikacje, ale skuteczna tylko wówczas, gdy w pełni odpowiada wyzwaniom współczesnego, otaczającego Cię świata. A ten współczesny świat biznesu to świat globalny, to świat coraz bardziej globalnej konkurencji we wszystkich dziedzinach, to świat coraz bezwzględniej egzekwujący kompetencje. To świat, który zimno i bez sentymentów eliminuje ze swego grona tych menedżerów, którzy nie nadążają – bez względu na przyczyny. Postępy musisz czynić nie tylko by gonić tych, którzy są jeszcze teraz lepsi, lub którzy przed Tobą wystartowali. Musisz także czynić postępy, bo w Twoim zawodzie jest silna konkurencja. Wiesz przecież, że już są i tacy, którzy zaczęli później niż Ty i na pewno chcą Cię dogonić, a nawet wyprzedzić. Jeśli zwolnisz tempo pracy nad sobą, zwolnisz tempo swojego rozwoju, to oni "przejdą po Tobie" nie zatrzymując się nawet na chwilę. Ucieczka do przodu dzięki inteligentnej pracy nad sobą, to nie tylko warunek Twojego rozwoju, sukcesu i awansu, ale także warunek przetrwania i bycia dalej w tym gronie!
A teraz już tradycyjnie zajmijmy się naszymi baranami...
1. Opublikowano raport firmy doradczej KPMG, w którym oceniono Specjalne Strefy Ekonomiczne. Oceny dokonano analizując 16 wskaźników, w tym m.in. liczbę inwestorów, ilość zainwestowanych przez nich pieniędzy, liczbę nowych miejsc pracy, wyniki finansowe strefy i dynamikę jej rozwoju. Kryteria ilościowe (mierzalne) uzupełniono kilkoma czynnikami subiektywnymi, jak na przykład jakość infrastruktury i dostępność mediów. Na czele rankingu uplasowały się ex aequo specjalne strefy ekonomiczne wałbrzyska i katowicka. Trzecia na liście jest strefa łódzka, a następne miejsca zajęły strefa legnicka i pomorska. Raport podkreśla specjalizację czołowych stref w tym rankingu. I tak strefa katowicka specjalizuje się w branży motoryzacyjnej, łódzka w branży AGD i wałbrzyska w motoryzacyjnej i AGD. Raport zwraca uwagę na tworzenie się w tych strefach klastrów, czyli grup kilku sąsiadujących i współpracujących ze sobą fabryk. Przyjęte kryteria nie oddają jednak aktywności stref, czego przykładem jest Krakowska SSE. W tej klasyfikacji zajęła dopiero 12 miejsce, ale ten pozornie słaby wynik wynika ze specyfiki firm tam inwestujących, a są to przedsiębiorstwa branży IT, które tam lokują swoje centra badawcze (m.in. Motorola, ComArch, AMS czy ABM Solid). One nie inwestują teraz w duże i drogie zakłady przemysłowe, które zatrudniają tysiące pracowników.
2. Według GUS wynik netto przedsiębiorstw niefinansowych wyniósł w I połowie 2006 roku prawie 31mld zł (w 2005 -24,9 mld). Zysk netto wykazało 69,3% ogółu przedsiębiorstw (przy 66% przed rokiem), a ich udział w przychodach z całokształtu działalności zwiększył się z 79,8% do 82,5%. GUS ocenia, że w pierwszym półroczu tego roku wyniki przedsiębiorstw są lepsze niż przed rokiem, bo przychody rosły szybciej niż koszty. To dobry wynik, naszym zdaniem zasługujący na podkreślenie.
3. Według NBP inflacja bazowa netto w lipcu wyniosła 1,3% r/r wobec 1,0% r/r w czerwcu. Przy czym komunikat NBP podaje, że:
- Inflacja bazowa po wyłączeniu cen kontrolowanych wyniosła 0,1% r/r w ujęciu rocznym wobec -0,5% w czerwcu.
- Inflacja bazowa po wyłączeniu cen o największej zmienności wyniosła w czerwcu 0,8% r/r wobec 0,5% w czerwcu.
- Inflacja bazowa po wyłączeniu cen o największej zmienności i cen paliw wyniosła 0,6%, wobec 0,2% miesiąc wcześniej.
- Inflacja bazowa liczona metodą 15-procentowej średniej obciętej wyniosła w lipcu 1,0%, wobec 0,9% w czerwcu.
Wskaźnik wzrostu cen i usług konsumpcyjnych (inflacja CPI) w lipcu wyniósł 1,1% r/r wobec 0,8% w czerwcu.
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy