Ocena ryzyka krajów wg Coface I kw. 2021
2021-04-29 13:59
Jakie tendencje gospodarcze rok po wybuchu pandemii? © pixabay.com
Przeczytaj także: Ocena ryzyka krajów wg Coface IV kw. 2020
Z "Barometru ryzyka krajów i sektorów po I kwartale 2021" wynika, że ożywienie gospodarcze przyspieszy latem 2021 roku, po zaszczepieniu wystarczająco dużego odsetka populacji w Stanach Zjednoczonych i Europie. Istnieje jednak ryzyko opóźnienia w realizacji szczepień, w szczególności z uwagi na ograniczenia podaży stawiane producentom, wynikające z niedoborów niektórych składników, a także z ograniczeń eksportowych.Coface skorygował globalną prognozę wzrostu w górę o pół punktu (+5,1% w 2021 roku), dzięki wyższemu niż oczekiwano wzrostowi w Stanach Zjednoczonych. Z tego też powodu podwyższone zostały oceny 35 sektorom działalności, a obniżone jedynie trzem.
Coface prognozuje, że przed końcem lata do poziomów działalności sprzed kryzysu powróci przemysł i handel światowy. Inne sektory, w szczególności sektor usług i sektory, które wiążą się z fizycznym kontaktem z klientami, pozostają w tyle. Ma to miejsce także w różnych gospodarkach europejskich. Ponadto, w niektórych głównych gospodarkach wschodzących ożywienie gospodarcze hamuje również rosnąca inflacja, która zmusza banki centralne do zacieśnienia polityki pieniężnej.
fot. pixabay.com
Jakie tendencje gospodarcze rok po wybuchu pandemii?
Gospodarka USA przechodzi w tryb „wysokiej presji”
Od początku 2021 roku bilans niespodzianek przedstawia się raczej pozytywnie pomimo wielu niewiadomych dotyczących zdrowia.
Oczekiwana luka wzrostowa między strefą euro a Stanami Zjednoczonymi jest typowa, szczególnie w fazie ożywienia gospodarczego. Jest to częściowo powodowane słabszymi automatycznymi czynnikami stabilizującymi w Stanach Zjednoczonych, wskutek których odnotowywane są szybsze korekty w zatrudnieniu i dochodach.
Tym razem przyczyny luki wzrostowej w Stanach Zjednoczonych są jednak inne: mniej restrykcyjne ograniczenia w przemieszczaniu się niż w strefie euro - zarówno w roku 2020, jak i na początku roku 2021 - a także szybsze wdrażanie szczepień.
Różnice w polityce gospodarczej mogą również tłumaczyć wyższe wyniki w Stanach Zjednoczonych. Amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) zwiększyła swój bilans. W 2020 roku program zakupu aktywów Fed wzrósł o około 13 proc. PKB w porównaniu z 9 proc. w przypadku Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Wreszcie, co najważniejsze, większe wsparcie budżetowe umożliwi gospodarce USA szybszy powrót do poziomu PKB sprzed kryzysu.
Wartość nowego amerykańskiego planu wsparcia, przyjętego w marcu 2021 roku, wynosi 1,9 bln dolarów (USD) – włącznie z nim całkowita reakcja polityki fiskalnej na kryzys pochłonie 27 proc. PKB Stanów Zjednoczonych. To więcej niż w przypadku jakiejkolwiek innej dojrzałej gospodarki. Coface prognozuje, że deficyt publiczny może być nawet o 56 mld USD wyższy, niż miałoby to miejsce w przypadku braku pakietu środków stymulacyjnych.
Celem tej strategii jest wystawienie gospodarki USA na „wysoką presję”, tj. wdrożenie ekspansywnych polityk pieniężnych i budżetowych zachęcających do powrotu do pracy osoby, wśród których prawdopodobieństwo zatrudnienia jest najniższe (osoby długotrwale bezrobotne lub nieaktywne zawodowo wskutek zniechęcenia, osoby o niskich kwalifikacjach i kategorie osób dyskryminowanych przy zatrudnianiu).
Strefa euro: ukryte niewypłacalności przedsiębiorstw
Strefa euro prawdopodobnie nie powróci do poziomu PKB sprzed kryzysu przed rokiem 2022. Zniesienie głównych ograniczeń w przemieszczaniu się przed końcem lata pójdzie w parze ze stopniowym wstrzymywaniem działań wspierających przedsiębiorstwa, co może spowodować wzrost bezrobocia. Ponadto, wzrost zadłużenia przedsiębiorstw – możliwy dzięki pożyczkom zagwarantowanym przez państwo – prawdopodobnie ograniczy ich zdolności inwestycyjne.
Jak dotąd główne środki wsparcia rządowego wdrożone w 2020 roku nie zostały jeszcze wycofane. Pomimo stabilizującego wpływu pomocy oferowanej przez rząd sytuacja finansowa przedsiębiorstw uległa znacznemu pogorszeniu w 2020 roku, a to prowadzi zwykle do wzrostu niewypłacalności. Według Coface niewypłacalności w 2020 roku wzrosną o 19 proc. w Hiszpanii, o 7 proc. we Włoszech i o 6 proc. we Francji i w Niemczech. Coface szacuje, iż odsetek ukrytych niewypłacalności wynosi 44 proc. wśród tych odnotowanych we Francji w 2019 roku, 39 proc. we Włoszech, 34 proc. w Hiszpanii i 21 proc. w Niemczech.
Gospodarki wschodzące: rosnąca inflacja zmusza banki centralne do zaostrzenia polityki pieniężnej
Zgodnie z prognozami Międzynarodowego Funduszu Walutowego z kwietnia 2021 roku skutki bieżącego kryzysu będą miały bardziej trwały charakter w przypadku gospodarek wschodzących, a okażą się mniej odczuwalne dla gospodarek dojrzałych.
W 2024 roku PKB w gospodarkach wschodzących będzie o 4 proc. niższy niż byłby, gdyby pandemia COVID-19 nie miała miejsca. W przypadku gospodarek dojrzałych luka miałaby wynieść zaledwie 1 proc. (w porównaniu z 10 proc. po światowym kryzysie finansowym). To prognozowane opóźnienie ożywienia gospodarek wschodzących w stosunku do gospodarek dojrzałych spowodowane jest kilkoma czynnikami.
Po pierwsze, proces szczepień jest bardziej zaawansowany w krajach dojrzałych, nawet jeśli niektóre gospodarki wschodzące znajdują się na dobrej drodze (co ma miejsce w przypadku Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Chile oraz, w mniejszym stopniu, w Turcji i Maroko, gdzie do 8 kwietnia w pełni zaszczepiono co najmniej 10 proc. ludności). Jednak poza tymi nielicznymi przypadkami fakt, że Stany Zjednoczone i Europa nabyły większość szczepionek, oznacza mniej dawek dla innych krajów. Wśród czterech głównych obszarów produkcji szczepionek (Chiny, Stany Zjednoczone, Europa Zachodnia i Indie) pokusa wdrożenia środków protekcjonistycznych jest coraz silniejsza. Na przykład Indie ogłosiły już tymczasowe wstrzymanie eksportu szczepionek w celu priorytetowego wdrażania szczepień w Indiach, gdzie liczba zakażeń od początku marca znacznie wzrosła.
Pomijając te niepewności, wiele gospodarek wschodzących podwójnie dotkliwie odczuwa skutki kryzysu ze względu na ich związek z najbardziej poszkodowanymi sektorami (mowa tu w szczególności o sektorach turystycznym i transportowym).
Wzrost cen ropy naftowej i towarów rolnych jest jednak dobrą wiadomością dla gospodarek, które ucierpiały w wyniku odwrotnej tendencji w ubiegłym roku. Ponadto, pozytywne perspektywy związane z zapotrzebowaniem w Stanach Zjednoczonych powinny przyczynić się do znacznego wzrostu wolumenu eksportu, zwłaszcza wśród producentów towarów konsumpcyjnych.
Z drugiej strony pogłębianie się deficytu budżetowego w Stanach Zjednoczonych sprzyja odpływowi kapitału z rynków wschodzących, ponieważ korekty w górę prognoz wzrostu PKB w tym kraju powodują wzrost tamtejszych długoterminowych stóp procentowych, zmniejszając lukę w porównaniu z ich odpowiednikami na rynkach wschodzących, a tym samym obniżając ich atrakcyjność dla inwestorów finansowych. Doprowadziło to do deprecjacji walut rynków wschodzących, co daje się zauważyć w Turcji i Brazylii.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)