Polskie firmy w 2. roku pandemii. Jakie warunki prowadzenia biznesu?
2022-05-11 10:48
Biznes stoi przed nowymi wyzwaniami © pixabay.com
Przeczytaj także: PARP: cyfryzacja winduje sprzedaż w polskich firmach
Z tego tekstu dowiesz się m.in.:
- Jakie formy wsparcia finansowego w okresie pandemii były przez przedsiębiorców wybierane najczęściej?
- Które z obszarów prowadzenia biznesu są najbardziej problematyczne?
- Jak na sytuację przedsiębiorców wpływa wojna w Ukrainie?
W skrócie
Pomimo obiektywnej poprawy sytuacji gospodarczej – widocznej w danych makroekonomicznych – na koniec drugiego roku zmagań z koronawirusem polskie firmy oceniały swoją sytuację dość pesymistycznie.
W okresie od stycznia 2021 r. do stycznia 2022 r. odsetek firm, które źle oceniały swoją sytuację i kondycję krajowej gospodarki co prawda spadł, ale pozostawał relatywnie wysoki (27% w przypadku oceny własnej sytuacji i aż 72% w przypadku ogólnej sytuacji gospodarczej).
W związku z ograniczeniem restrykcji, coraz mniejsze wyzwanie stanowiła pandemia, co znalazło odzwierciedlenie w spadku odsetka polskich firm borykających się z ograniczeniem działalności sprzedaży (spadek o 15 p.p.) i usług (minus 18 p.p.).
W miejsce wyzwań związanych z zagrożeniem epidemicznym pojawiły się jednak problemy z wysokimi kosztami prowadzenia biznesu (wzrost o 24 p.p.) oraz problemy ze znalezieniem pracowników (plus 20 p.p.).
Obok inflacji i rosnących kosztów zatrudnienia, problemów nastręczały również zmiany podatkowe w ramach Polskiego Ładu - 23% ankietowanych organizacji uznało je za wyzwanie na 2022 rok.
Utrzymująca się zmienność i niepewność prowadzenia działalności gospodarczej sprawiła, że odsetek firm planujących inwestycje pozostał na niezmienionym poziomie (29%).
Patrząc na twarde dane makroekonomiczne, drugi rok pandemii był dla polskich przedsiębiorców bardzo udany – rentowność polskich firm była przeciętnie znacznie wyższa niż przed pandemią. Nie widać tego jednak w danych ankietowych, gdzie można zaobserwować w najlepszym wypadku jedynie niewielki spadek sceptycyzmu polskiego biznesu. Wynika to zapewne z faktu, że drugi rok pandemii był dla firm niemal tak obfity w wyzwania jak pierwszy. Choć w warunkach coraz łagodniejszej polityki epidemiologicznej mniejszą przeszkodą był bezpośrednio koronawirus, przedsiębiorstwa musiały mierzyć się z wyzwaniami w obszarze zatrudnienia, rosnących cen surowców, zaburzeń w łańcuchach dostaw oraz zmian w systemie podatkowym.
W ostatnim czasie doszły do tego jeszcze gospodarcze skutki wojny w Ukrainie, nasilające już wcześniej obecną presję inflacyjną, a także szybko rosnące stopy procentowe – mówi Marek Rozkrut, główny ekonomista EY na Unię Europejską.
Drugi rok pandemii – ograniczona poprawa optymizmu
Porównując pierwszy (2020) i drugi (2021) rok pandemii można zaobserwować pewien spadek sceptycyzmu polskich przedsiębiorców. W styczniu 2021 r. aż 36% polskich firm deklarowało, że ich sytuacja była zła. W najnowszej edycji badania - Przedsiębiorstwa w Polsce wobec pandemii COVID-19 - ten odsetek zmalał do 27%, co oznacza spadek o 9 punktów procentowych.
fot. mat. prasowe
Ocena kondycji przedsiębiorstw, branż i gospodarki w styczniu 2022 r. vs. styczniu 2021 r.
Równocześnie polskie przedsiębiorstwa znacznie gorzej oceniają kondycję całej gospodarki niż swoją własną. Pomimo spadku o 6 punktów procentowych (z 78% do 72%), w dalszym ciągu większość ankietowanych firm negatywnie postrzega sytuację ekonomiczną w kraju. Różnice doskonale widać w obszarze odpowiedzi pozytywnych. W 2022 roku 33% organizacji dobrze oceniło swoją kondycję, podobnie jak branży, w której działają (30%). Dla całej gospodarki ten odsetek wyniósł już jednak jedynie 9%.
Bardzo ostrożny wzrost optymizmu wśród polskich firm może wynikać z poprawy ich sytuacji finansowej. Pomimo że ciągle 53% organizacji w Polsce (spadek o 6 p.p) wykorzystuje oszczędności w prowadzeniu działalności, to w przeciągu roku aż o 15 punktów procentowych (z 27% do 12%) zmalał odsetek przedsiębiorstw, które zanotowały wzrost zadłużenia.
Jednym z elementów mogących świadczyć o poprawiającej się kondycji polskich firm jest coraz rzadsze zjawisko zmniejszania wynagrodzeń pracowników (spadek o 12 p.p.) czy redukcji wymiaru czasu pracy (minus 10 p.p).
fot. mat. prasowe
Formy wsparcia finansowego wybierane przez przedsiębiorstwa w okresie pandemii
Kolejnym znakiem mogącym wskazywać na poprawę sytuacji firm w ostatnim roku jest zmiana w korzystaniu ze wsparcia ze strony państwa. Chociaż w dalszym ciągu dwie najczęściej wybierane opcje pomocy to Tarcze Finansowe Polskiego Funduszu Rozwoju oraz zwolnienie ze składek ZUS, to w obu przypadkach zanotowano znaczący spadek. W PFR były to 23 punkty procentowe (z 44% do 21%), a ZUS – 21 punktów procentowych (z 43% do 22%).
Równocześnie aż o 29 punktów procentowych (z 19% do 48%) wzrósł odsetek przedsiębiorstw, które zadeklarowały, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy nie korzystały z żadnego programu wsparcia. Ten rezultat nie należy jednak postrzegać wyłącznie w perspektywie zmiany sytuacji ekonomicznej polskich przedsiębiorstw, ale również samego zmniejszenia pomocy rządu dla polskich firm.
Kolejny rok = kolejne wyzwania
Jako najbardziej problematyczne aspekty prowadzenia działalności po pierwszym roku pandemii firmy w Polsce wskazywały przede wszystkim na ograniczenia wynikające z restrykcji epidemiologicznych, a kluczową bolączką przedsiębiorstw była mniejsza liczba klientów (48%). Kolejne 12 miesięcy przyniosły w tym obszarze znaczące zmiany, na co wpływ miało przede wszystkim znoszenie przez rząd kolejnych zakazów. W efekcie zanotowano znaczący spadek w takich aspektach jak ograniczenie działalności usług (18 p.p. mniej) i sprzedaży (minus 15 p.p.).
Równocześnie przedsiębiorcy w ciągu ostatniego roku mierzyli się z kolejnymi wyzwaniami. Do najważniejszych należały wysokie koszty prowadzenia bieżącej działalności, na które wskazało 68% ankietowanych (wzrost o 24 p.p), oraz problemy ze znalezieniem pracowników – 36% (plus 20 p.p.).
Wyniki w jasny sposób pokazują, że miejsce ograniczeń wynikających naturalnie m.in. z wprowadzania lockdownów zajęły w ostatnim roku zagrożenia biznesowe związane z szybko rosnącą inflacją i coraz bardziej napiętą sytuacją na rynku pracy.
fot. mat. prasowe
Ocena kondycji przedsiębiorstw, branż i gospodarki w styczniu 2022 r. vs. styczniu 2021 r.
To właśnie inflację (35% ankietowanych) i rosnące koszty zatrudnienia (23%) polskie firmy wskazywały jako największe wyzwania dla prowadzenia działalności gospodarczej w 2022 roku. Istotnym wyzwaniem są również zmiany podatkowe wprowadzone (a potem częściowo odwrócone) w ramach Polskiego Ładu, które za czynnik negatywny uznało 23% polskich firm.
Wobec szeregu wyzwań i przy utrzymującej się zmienności oraz niepewności prowadzenia działalności gospodarczej przedsiębiorstwa w dalszym ciągu bardzo ostrożnie podchodzą do swoich planów inwestycyjnych. W tym obszarze w ciągu ostatniego roku nie zanotowano żadnych zmian. W dalszym ciągu ponad połowa (59%) organizacji nie planuje inwestycji, a jedynie 29% jest skłonnych do podjęcia takiego kroku.
Równocześnie, od czasu przeprowadzania badania (styczeń 2022 r.), krajobraz gospodarczy uległ dalszemu pogorszeniu ze względu na wojnę w Ukrainie, co zapewne dodatkowo obniżyło poziom optymizmu polskich przedsiębiorców.
Wojna w Ukrainie dodatkowo podbiła już wcześniej wysokie ceny surowców i osłabiła złotego, co powoduje dalszy wzrost kosztów działalności gospodarczej. Równocześnie odpływ części pracowników z Polski do Ukrainy – głównie mężczyzn, którzy wrócili do swojego kraju aby walczyć w jego obronie - nasila problemy na rynku pracy, przede wszystkim w budownictwie, transporcie i przemyśle. W krótkim okresie te wyzwania tylko w ograniczonym stopniu pomoże zniwelować napływ uchodźców, który z jednej strony jest znacznie większy niż odpływ Ukraińców, ale z drugiej strony wśród przyjeżdżających do Polski ponad 90% stanowią kobiety i dzieci – skutki gospodarcze wojny w Ukrainie podsumowuje Marek Rozkrut, główny ekonomista EY na Unię Europejską.
Wyższa inflacja oznacza również wyższe stopy procentowe, które w coraz większym stopniu będą podwyższały koszty nowego oraz obsługi dotychczasowego zadłużenia dla firm oraz ograniczały popyt konsumpcyjny, choć w tym drugim przypadku w odwrotnym kierunku będzie oddziaływał popyt generowany przez uchodźców i dodatkowe rządowe transfery fiskalne – dodaje Maciej Stefański, starszy ekonomista w Zespole Analiz Ekonomicznych EY.
O Raporcie
Badanie - Przedsiębiorstwa w Polsce wobec pandemii COVID-19 - zostało przygotowane przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) na zlecenie EY w styczniu 2022 roku na grupie 500 przedsiębiorstw. Zakres badania był tożsamy z raportem przygotowanym w styczniu 2021 roku, dzięki czemu możliwe jest porównanie wyników.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)