Uchodźcy z Ukrainy a polska gospodarka
2022-05-28 00:20
Z jakich rejonów Ukrainy przybyli uchodźcy? © pixabay.com
Wybuch wojny w Ukrainie zmusił całe rzesze mieszkańców tego kraju do ucieczki, a wielu z nich schronienie znalazło w naszym kraju. Obecność w Polsce tak licznej grupy gości z Ukrainy doprowadziło do powstania zupełnie nowej sytuacji społecznej i ekonomicznej. Przygląda się jej badanie przeprowadzone przez ARC Rynek i Opinia.
Przeczytaj także: Pracownicy z Ukrainy na polskim rynku pracy. Gdzie pracują? Ile zarabiają?
Z tego tekstu dowiesz się m.in.:
- Czy uchodźcy z Ukrainy chcą nauczyć się języka polskiego?
- Z jakich rejonów Ukrainy przybyli uchodźcy?
- Jak taka liczba uchodźców może wpłynąć na polską gospodarkę i czy może to być wpływ długofalowy?
Przybliżona liczba uchodźców z Ukrainy, przebywających w Polsce w połowie maja szacowana jest na 1,3 mln - 1,4 mln osób. Z pewnością będzie się ona jeszcze zmieniać w zależności od rozwoju sytuacji w Ukrainie. Warto podkreślić, że próbując oszacować liczbę uchodźców wojennych z Ukrainy należy uwzględnić szereg czynników. Jednym z nich jest sposób dotarcia do naszego kraju – nie zawsze następował on bezpośrednio przez granicę polsko-ukraińską, a przez kraje tranzytowe, np. Słowację. Innym istotnym czynnikiem jest skala powrotów do kraju zarówno w pierwszych dniach wojny jak i w późniejszym okresie.
Z jakich rejonów Ukrainy przybyli uchodźcy?
Z naszego badania wynika, że 71% badanych pochodzi z obwodów, które zostały dotknięte bezpośrednimi działaniami wojennymi. Większość badanych uchodźców to mieszkańcy średnich i dużych miast. Aż 39% całej badanej grupy stanowią mieszkańcy największych miast – powyżej 500 tysięcy mieszkańców. 36% osób przybyło z terenów, które w chwili obecnej w znacznym stopniu zostały zniszczone lub znajdują się pod okupacją. Skala zniszczeń w miejscu zamieszkania może mieć wpływ na deklaracje dotyczące powrotu do kraju po zakończonej wojnie.
Jak taka liczba uchodźców może wpłynąć na polską gospodarkę i czy może to być wpływ długofalowy?
Perspektywa zakończenia wojny lub dalszego prowadzenia działań wojennych na terenie Ukrainy różnicuje w znaczący sposób plany Ukraińców przebywających w Polsce. 58% uchodźców planuje pozostanie w naszym kraju, jeśli działania wojenne będą nadal prowadzone w ich ojczyźnie. Co ciekawe, ponad 1/5 badanych planuje zostać w Polsce nawet w sytuacji zakończenia wojny. Chęć pozostania w Polsce, nawet jeżeli wojna się skończy, jest większa wśród osób z najmłodszych grup wiekowych. W grupie od 18 do 24 lat odsetek ten wynosi 30%, natomiast w grupie od 24 do 34 lat – 26%. Odsetek uchodźców, którzy nawet w sytuacji zakończenia wojny chcą pozostać w Polsce jest też wyższy w grupie osób pracujących – tutaj wynosi 30%.
Obecnie 83% uchodźców z Ukrainy nie pracuje, jednak ponad połowa (54%) chciałaby podjąć pracę, a polski rynek pracy potrzebuje pracowników.
Pierwszą barierą wejścia na rynek pracy jest brak znajomości języka polskiego. Ta bariera może niedługo zniknąć, gdyż 78% Ukraińców, którzy nie znają języka polskiego, mają zamiar się go uczyć lub już się go uczą – czy to samodzielnie czy z nauczycielem w grupie lub indywidualnie.
Drugą barierą jest opieka nad dziećmi. Warto podkreślić, że niemal połowa uchodźców biorących udział w badaniu przybyła do Polski z nieletnimi dziećmi. Dlatego udostępnienie szkół i przedszkoli dla dzieci uchodźców, co już ma miejsce, może pozytywnie wpłynąć na poziom zatrudnienia rodziców, głównie matek, bo to kobiety stanowią 91% wszystkich uchodźców przybyłych do naszego kraju.
71% Ukraińców deklaruje, że utrzymuje się w Polsce z własnych środków, w przypadku znalezienia zatrudnienia ten odsetek może istotnie wzrosnąć. Niemal taki sam odsetek deklaruje, że korzysta z pomocy materialnej rodzin, u których mieszkają (21%) jak i z pomocy państwa polskiego (18%). Nieco mniej – po 16% deklaruje, że korzysta z pomocy swojej rodziny mieszkającej w Polsce oraz organizacji pomocowych.
57% respondentów deklaruje, że zamierza w Polsce założyć rachunek bankowy, co ułatwi funkcjonowanie w naszym kraju.
Komentarze
Obecność w Polsce tak licznej grupy gości z Ukrainy tworzy zupełnie nową sytuację społeczną i ekonomiczną – zwraca uwagę Łukasz Mazurkiewicz z ARC Rynek i Opinia. Nie bez znaczenia są tu lata wcześniejsze, gdy przybywali do Polski imigranci ekonomiczni z Ukrainy, tworzący w naszym kraju liczną i dobrze asymilującą się społeczność. Obecna fala przyjazdów z Ukrainy, spowodowana wojną, trafia dzięki temu na grunt już częściowo oswojony i rozpoznany – dla Ukraińców Polska jest krajem bardziej znajomym, dla Polaków Ukraińcy to także dobrze znani i bliscy przybysze. Warto patrzeć na to zjawisko nie tylko w perspektywie doraźnej, na której siłą rzeczą się teraz wszyscy skupiają. Jeśli nawet dzisiaj jest to przede wszystkim wyzwanie organizacyjne oraz wysiłek finansowy dla państwa i obywateli, należy w tym widzieć także pewien rodzaj inwestycji – zarówno w dobre stosunki z Ukraińcami, jak i w polską gospodarkę i polski rynek pracy. Nawiązane przez Ukraińców różnorakie związki z Polską i Polakami mają szansę zaprocentować w przyszłości. Obie strony tej relacji mają sobie dużo do zaoferowania. – dodaje Łukasz Mazurkiewicz.
fot. mat. prasowe
Ukraińcy w Polsce
Aktywny proces migracji nadal trwa. Warto podkreślić, że Ukraińcy są nastawieni na podjęcie w Polsce pracy. Głównym problemem w zatrudnieniu jest nieznajomość języka polskiego, jednak Ukraińcy zamierzają uzupełnić ten brak. Dalsze plany Ukraińców zależą od zakończenia wojny i sytuacji w Ukrainie. Jeśli walki będą trwały, duża część ankietowanych (64%) pozostanie w Polsce. Jednak nawet jeśli wojna się skończy, 27% respondentów deklaruje, że zostanie w Polsce. Oczywiste jest, że na podjęcie takiej decyzji przez każdą osobę, każdą ukraińską rodzinę wpływa bardzo wiele czynników. Dziś nadal nie da się dokładnie przewidzieć, ilu uchodźców pozostanie w Polsce na dłuższy czas. Ale wyniki badania już pokazują, że w każdym przypadku liczba ta będzie znacząca. – komentuje Doc. Oksana Czernienko z Katedry Marketingu Przemysłowego Narodowego Uniwersytetu Technicznego Ukrainy, Kijowskiego Instytutu Politechnicznego im. Igora Sikorskiego.
Informacja o badaniu
Badanie przeprowadzono metodą samowypełnialnych ankiet PAPI przy wsparciu metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview), na łącznej próbie N=1620 osób, które ukończyły 18 lat. Termin realizacji badania 12-27.04.2022. W badaniu wzięły udział osoby, które przyjechały do Polski z Ukrainy po 24 lutego 2022 roku. Badanie przeprowadzono z osobami, które starały się o uzyskanie polskiego numeru PESEL lub już go uzyskały w momencie przeprowadzania badania. Badanie przeprowadzono w 11 miastach Polski, w których odnotowano największy napływ ludności ukraińskiej po 24 lutego 2022 roku.
oprac. : eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
uchodźcy z Ukrainy, wojna w Ukrainie, Ukraińcy, polska gospodarka, wzrost gospodarczy
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)