Branża motoryzacyjna: automotive w Europie ciągle w tyle
2022-07-14 10:06
Europejska branża motoryzacyjna pozostaje w tyle po pandemii © roibu - Fotolia.com
Branża motoryzacyjna to jedna z tych, którą efekty pandemii dotknęły w najbardziej dotkliwy sposób. Problemem okazały się przede wszystkim przerwane łańcuchy dostaw, owocujące zakłóceniami produkcji i ogromnymi stratami. 2021 rok okazał się lepszy, ale jedynym krajem, któremu udało się wrócić do produkcji aut sprzed pandemii, były Chiny. Europa na tym tle wypada dość blado, jednak swoich szans upatruje w intensywnym rozwoju elektromobilności.
Przeczytaj także: Przemysł motoryzacyjny: trwają zmagania z rzeczywistością
Z tego tekstu dowiesz się m.in.:
- Jaki wpływ na automotive wywarła pandemia?
- Jak przedstawiała się produkcja samochodów w 2021 r.?
- Co w największym stopniu przeszkadza europejskiej branży motoryzacyjnej powrócić na właściwe tory?
Pandemia COVID-19 wywarła poważny wpływ na globalny przemysł motoryzacyjny – zamknięcie salonów i fabryk ze względu na lockdowny czy spadek popytu na zakup nowych pojazdów miały istotne konsekwencje. Sytuacja ta zapoczątkowała historyczny kryzys – w 2020 r. światowa produkcja samochodów spadła o rekordowe 16% r/r, sprzedaż natomiast zmalała o 14% r/r. Tak niskie wyniki ostatni raz ta branża osiągnęła w 2010 r., co oznacza, że pandemia zastopowała dekadę pracy i regularnego wzrostu. Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów oszacowało, że z powodu lockdownów na rynek nie trafiło ponad 2 mln pojazdów. W marcu 2020 r. nabywców znalazło zaledwie 853 077 nowych aut, co jest najgorszym rezultatem od 1990 r.
W Polsce w marcu i kwietniu 2020 r. zarejestrowano o ponad 70% mniej pojazdów niż w tych miesiącach przed rokiem. Większość salonów nie miała w tym okresie ani jednego klienta lub finalizowano jedynie rozpoczęte już transakcje. Opublikowane w czerwcu 2020 r. wyniki badania przeprowadzonego przez KPMG i Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego jasno pokazały, jak bezwzględna była pandemia dla polskiego rynku motoryzacyjnego – wskaźnik nastrojów menedżerów oceniających bieżącą sytuację sektora spadł do 20/100, tj. o 46 pkt w porównaniu z poprzednią edycją. Wszystkie badane firmy odnotowały spadek przychodów, a 61% z nich obniżyło wynagrodzenia.
fot. roibu - Fotolia.com
Europejska branża motoryzacyjna pozostaje w tyle po pandemii
2021 rokiem odbudowy
Przed pandemią przemysł motoryzacyjny był jedną z kluczowych gałęzi unijnej gospodarki – stanowił bowiem 7% PKB Unii Europejskiej i zapewniał zatrudnienie 6% europejskich pracowników. Po najszybszym w historii spadku do zaledwie 78,8 mln sprzedanych pojazdów w 2020 r. (ostatni raz tak niski poziom odnotowano w 2011 r.), sprzedaż wzrosła o 30% r/r już w pierwszej połowie 2021 r.
Jak wskazują analitycy EMIS z ISI Emerging Markets Group, najszybsze wzrosty w czasie luzowania światowych restrykcji odnotowano w Chinach, które okazały się prawdziwym liderem w wyścigu po utraconą normalność. Już w 2021 r., w kraju, który odpowiada za ponad jedną trzecią światowej produkcji samochodów, powstało 26,1 mln pojazdów, czyli o 3,6% więcej niż w 2020 r. Specjaliści EMIS zwracają uwagę na fakt, że był to również lepszy wynik niż przed pandemią, co pokazuje, jak sprawnie Chinom udało się wrócić do pełnych mocy produkcyjnych.
Stany Zjednoczone i Indie, światowi liderzy produkcji samochodów plasujący się zaraz za Chinami, w minionym roku również wyprodukowali więcej pojazdów niż w 2020 r. W przeciwieństwie do Chin, były to jednak mniejsze ilości niż przed pandemią. Amerykańskie firmy automotive zmontowały w 2021 r. 9,2 mln pojazdów, co stanowiło wzrost o 4,5% w porównaniu z poprzednim rokiem. Wzrostowi produkcji samochodów w USA towarzyszył też wzrost sprzedaży o 3,4% r/r.
W tym czasie w Indiach przede wszystkim zwiększył się popyt, a dzięki temu sprzedaż samochodów wzrosła o 22% do 3,3 mln sztuk. Doprowadziło to do niemal 30% wzrostu produkcji pojazdów.
Pandemia i brak półprzewodników utrudniają Europie powrót na właściwe tory
Branża motoryzacyjna w Unii Europejskiej miała trudności z powrotem do stanu sprzed pandemii, pomimo wsparcia, które rozpoczęło się już w połowie 2020 r., kiedy to m.in. Niemcy i Francja, przeznaczyły ponad 20 mld euro na pomoc krajowym producentom. Produkcja samochodów w 2021 r. w krajach Wspólnoty spadła o 5,1%, wynosząc zaledwie 13 mln pojazdów. Również liczba zarejestrowanych nowych samochodów osiągnęła rekordowo niski pułap 9,7 mln.
W produkowanych obecnie samochodach chipy komputerowe odpowiadają za funkcje, takie jak łączenie się z urządzeniami przez Bluetooth oraz systemy wczesnego ostrzegania, ale także działanie silnika i skrzyni biegów. W pandemii potrzeba produkcji laptopów czy telefonów komórkowych, które umożliwiały pracę i naukę zdalną podczas lockdownów, wzrosła tak bardzo, że przeznaczono na nie większość dostępnych układów scalonych, co odbiło się na branży motoryzacyjnej. Część producentów samochodów musiała przez to ograniczać, a nawet wstrzymywać produkcję. Dilerzy przestali przyjmować zamówienia na niektóre modele nowych aut, a na inne trzeba czekać miesiącami. Analitycy EMIS z ISI Emerging Markets Group przewidują, że popyt na chipy ze strony przemysłu motoryzacyjnego wzrośnie o 10% w ciągu najbliższych pięciu lat.
Wojna w Ukrainie wpływa na globalną branżę motoryzacyjną
Trwająca w Ukrainie wojna to kolejne wyzwanie dla europejskiej branży motoryzacyjnej. Rosja w 2021 r. wypuściła ze swoich taśm prawie 10% wszystkich europejskich samochodów, co czyni ją trzecim co do wielkości producentem na Starym Kontynencie. Rosyjska inwazja na Ukrainę i wprowadzenie sankcji uświadomiły liderom automotive, jak bardzo europejska branża produkcyjna jest zależna od rosyjskich udziałów. Atak skłonił firmy do wstrzymania dostaw z lub do Rosji, a nawet całkowitego zawieszenia tam swojej działalności.
Na dodatek, skokowo zaczęły drożeć surowce – szczególnie pallad wykorzystywany do produkcji katalizatorów, którego ceny osiągają rekordowe poziomy. Wszystko przez nałożone na Rosję, dostawcę 25-30% światowej podaży tego metalu, sankcje. Uncja palladu kosztuje już ponad 3,4 tys. dolarów, choć na początku roku za tę samą kwotę można było kupić 1,8 uncji.
E-mobilność napędzi Europę
W połowie lipca 2021 r. Wspólnota ogłosiła pakiet „Fit for 55” – zestaw propozycji, które mają na celu dostosowanie prawodawstwa UE do zakładanych celów klimatycznych. Chodzi o skierowanie gospodarki Unii Europejskiej na drogę prowadzącą do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla o 100% do 2035 r. w porównaniu z poziomem z 2021 r. i osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r. Aby było to możliwe, branża musi dostosować linie produkcyjne do potrzeb wytwarzania pojazdów elektrycznych. Według analityków EMIS z ISI Emerging Markets Group motorem napędowym automotive będzie dalsze wsparcie rządów dla e-mobilności. W Polsce działa już program dotacji na zakup aut elektrycznych – „Mój elektryk”.
Aktualnie europejskie podium pod względem liczby sprzedaży samochodów elektrycznych to po kolei Niemcy, Wielka Brytania i Francja. Wrażenie robi czwarta pozycja Norwegii, gdzie już ponad 80% rejestrowanych nowych samochodów to elektryki. Obecnie coraz więcej krajów przygotowuje się do stopniowego wycofywania pojazdów z silnikami spalinowymi. Nadchodząca transformacja w przemyśle samochodowym to szansa dla europejskich rynków wschodzących, aby stać się znowu konkurencyjnymi w stosunku do takich gigantów jak Chiny, Indie czy Stany Zjednoczone.
Chociaż pojazdy elektryczne nadal stanowią niewielką część (tylko 9% nowych samochodów sprzedanych w 2021 r.), ich udział wzrósł ponad dwukrotnie w ciągu zaledwie roku, sygnalizując, że era e-mobilności może nadejść szybciej niż nam się wydaje. Jak wskazują analitycy EMIS z ISI Emerging Markets Group, teraz wszystko zależy od tego, które kraje najszybciej dostosują zakłady produkcyjne do potrzeb zyskującego na sile trendu.
Przeczytaj także:
Przemysł motoryzacyjny już bez rekordów. Jak zakończy 2024 rok?
oprac. : eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
branża motoryzacyjna, automotive, przemysł motoryzacyjny, produkcja samochodów, elektromobilność, samochody elektryczne
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)