Nieruchomości komercyjne: rekordowe inwestycje pomimo niepewności
2022-08-05 11:30
Ożywienie w hotelarstwie © pixabay.com
Przeczytaj także: Nieruchomości komercyjne: rynek odporny na wojnę i inflację?
Z tego tekstu dowiesz się m.in.:
- Któremu z krajów udało się wypracować drugi najlepszy wynik półroczny tej dekady?
- Z czego wynika zainteresowanie zagranicznego kapitału polskim rynkiem nieruchomości komercyjnych?
- Które kanały komunikacji zanotowały najwyższe wzrosty?
Obniżone prognozy wzrostu gospodarczego, gwałtowny wzrost cen, zacieśnienie polityki monetarnej i trwająca wojna w Ukrainie wywołały stan wyczekiwania na części głównych rynków kapitałowych. W Wielkiej Brytanii wolumen inwestycji spadł z 17 mld funtów (I kw.) do 10 mld funtów (II kw.), przy czym spowolnienie nastąpiło we wszystkich klasach aktywów pomimo zawarcia transakcji w kluczowych ośrodkach. W Niemczech również znikł optymizm z I kw., choć jego znakomite wyniki przyczyniły się do tego, że w pierwszej połowie 2022 r. łączna wartość inwestycji w nieruchomości komercyjne wyniosła 28,4 mld euro (drugi najlepszy wynik półroczny w tej dekadzie).
Wysoki wzrost w Europie Środkowo-Wschodniej, Francji, Włoszech i Hiszpanii
Inne główne rynki odnotowały wzrosty:
- we Francji nastąpiło odbicie wywołane inwestycjami w segmentach handlu detalicznego, biur oraz obiektów przemysłowych i logistycznych;
- we Włoszech poziom aktywności sięgnął prawie 3 mld euro;
- w Hiszpanii wolumeny inwestycji przekroczyły średnie historyczne;
- region CEE również odnotował dobre wyniki, w szczególności Polska, która miała wyjątkowo udany II kw. m.in. dzięki napływowi kapitału instytucjonalnego z innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej.
Obawy o perspektywy gospodarcze i szybko rosnące koszty obsługi zadłużenia zbiegły się z malejącym popytem, szczególnie w głównej części rynku i w większości klas aktywów. Jednak zniesienie ograniczeń związanych z COVID-19 wywołało boom na podróże wypoczynkowe, który sprawia, że branża hotelarska znów cieszy się ogromnym zainteresowaniem, zwłaszcza w popularnych kurortach na południu Europy. Oczekuje się, że niepokój utrzyma się w drugiej połowie 2022 roku, przy czym niektóre segmenty rynku prawdopodobnie nie odczują żadnego spowolnienia, ponieważ inwestorzy wciąż będą szukać możliwości zysków w najlepszych aktywach – mówi Luke Dawson, Dyrektor zarządzający ds. transgranicznych rynków kapitałowych w regionie EMEA w Colliers.
fot. pixabay.com
Ożywienie w hotelarstwie
Polska: rynek inwestycyjny z półrocznym rekordem
Polska wciąż jest rynkiem stabilnym, rozwojowym i atrakcyjnym. II kw. okazał się jednym z najlepszych w historii – odnotowano wolumen inwestycji w nieruchomości komercyjne bliski 1,4 mld euro. To daje w I półroczu 2022 r. rekordowe 3 mld euro.
Na tak dobrą sytuację na polskim rynku miało wpływ kilka elementów. Jednym z nich był debiut dużych inwestorów z Europy Środkowej o zdywersyfikowanych portfelach, takich jak Investika, Wood&Co czy Trigea, zainteresowanych zakupami w Warszawie i innych regionach kraju w segmentach biurowym i przemysłowo-logistycznym. Należy również podkreślić, że Niemcy, mimo obecnej sytuacji gospodarczej i konsekwencji wojny w Ukrainie, też bacznie obserwują kluczowe projekty – mówi Dorota Wysokińska-Kuzdra, Dyrektor Działu Corporate Finance i Living Services na region Europy Środkowo-Wschodniej w Colliers.
Wśród istotnych przyczyn utrzymania zainteresowania zagranicznego kapitału polskim rynkiem nieruchomości komercyjnych możemy wymienić wciąż rosnący popyt na rynku najmu, zarówno w obiektach biurowych, jak i logistycznych, który prezentuje potencjał całego rynku.
Powrót do biur po okresie pandemii i perspektywy dalszego wzrostu, zarówno organicznego, jak i zewnętrznego były jednymi z głównych czynników renesansu aktywności inwestycyjnej w sektorze biurowym. Z drugiej strony presja na koszty budowy oraz coraz bardziej ograniczona dostępność najatrakcyjniejszych terenów pod projekty biurowe sprawia, że podaż nowej powierzchni biurowej w najbliższych latach będzie niska, co generuje potencjał wzrostu czynszów i pozytywnie przełoży się na zwroty dla inwestorów – komentuje Piotr Mirowski, Senior Partner i Dyrektor Działu Doradztwa Inwestycyjnego Colliers w Polsce.
Wielka Brytania: pomimo spadku nakładów inwestycyjnych wciąż duże transakcje
W warunkach ogólnego spowolnienia na brytyjskim rynku CRE, w Londynie, Birmingham, Glasgow i innych metropoliach zawierano w II kw. duże transakcje. Inwestorzy koncentrowali się na projektach wielofunkcyjnych, łączących w sobie część rezydencjalną i komercyjną. Przykładem jest tu zakup przez GIC Real Estate większościowego udziału w londyńskim Paddington Central za ogromną kwotę 694 mln funtów.
Francja: duże transakcje biurowe
Po miesiącach niskiej aktywności we francuskim segmencie office tam również zawarto kilka znaczących transakcji, w tym kilka poza stolicą. Budynek Rio w centralnej dzielnicy biznesowej Paryża kupił M&G Real Estate France od ARDIAN za 270 mln euro, natomiast Swiss Life REIM sprzedał wieżowiec La Marseillaise w Marsylii firmie 2 SCPI za 250 mln euro.
Niemcy: presja na obniżenie wycen i zwiększenie rentowności
Inwestorzy na niemieckim rynku CRE w II kw. br. twardo negocjowali oferty, co dało efekt dużej różnicy pomiędzy cenami ofertowymi a transakcyjnymi. Na podstawie bieżących danych Colliers szacuje, że obniżki cen obiektów biurowych na siedmiu największych rynkach inwestycyjnych w Niemczech wyniosą od 10 do 25 punktów bazowych, co prawdopodobnie spowoduje wzrost stóp zwrotu powyżej 3%.
Włochy: ożywienie w hotelarstwie
W II kw. we Włoszech najbardziej ożywił się sektor hotelarski, co ma związek z powrotem turystów do tego kraju po pandemii SARS-CoV-2. Dwie z kluczowych transakcji zawarto w Rzymie: Hotel Majestic zmienił właściciela, a marka Four Seasons zakupiła biurowiec w historycznym centrum w celu jego przebudowy.
Dania i Irlandia: na pierwszym miejscu rynek mieszkaniowy
Sektor mieszkaniowy nadal był głównym celem inwestycyjnym na mniejszych rynkach europejskich. W Danii w ciągu kwartału odnotowano transakcje o wartości 3,2 mld euro, co oznacza wzrost o prawie 30% w porównaniu z tym samym kwartałem rok do roku, przy czym prawie połowa z nich dotyczyła nieruchomości mieszkalnych przeznaczonych na wynajem.
W Irlandii mieszkania stanowiły 36% całkowitego obrotu, w porównaniu z zaledwie 22% w przypadku biur. Trzy największe transakcje dotyczyły aktywów z sektora wynajmu prywatnego w Dublinie.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)