Rynek pracy - jakie branże powinny obawiać się rozwoju AI?
2023-02-28 12:07
praca grafik © fot. mat. prasowe
Komunikat PR
O AI już od dawna mówi się w kontekście zagrożenia dla rynku pracy, ale dopiero w ciągu ostatnich miesięcy problem ten trafił na czołówki serwisów informacyjnych. Okazało się, że sztuczna inteligencja potrafi skutecznie wykonywać nie tylko powtarzalne czynności, ale też pracę kreatywną. Jakie branże powinny obawiać się rozwoju AI? Czy sztuczna inteligencja negatywnie wpłynie na rynek pracy?Czy AI to rewolucja na rynku pracy?
Sztuczna inteligencja pojawia się w coraz większej liczbie zawodów. W USA kilka firm testuje autonomiczne taksówki, a AI zastępuje analityków wojskowych przy analizie zdjęć satelitarnych i danych wywiadowczych. Ale sztuczna inteligencja znalazła się na celowniku opinii publicznej z innego powodu. Wszystko wskazuje na to, że AI jest w stanie tworzyć teksty, obrazy, a nawet kod w różnych językach programowania, całkowicie zastępując ludzi. Choć czy aby na pewno?
Gdy spojrzeć na oferty na GoWork, okazuje się, że pracodawcy już teraz szukają ludzi, którzy potrafią obsługiwać programy AI do tworzenia treści w internecie. Co ciekawe, doświadczenie wcale nie jest najważniejszym czynnikiem, który wpływa na możliwość podjęcia pracy w tym charakterze. Znacznie ważniejsza jest dobra znajomość branży oraz umiejętność formułowania czytelnych, zrozumiałych poleceń. Niektóre polskie firmy już teraz korzystają ze sztucznej inteligencji – ale czy faktycznie możemy mówić o rewolucji?
Zmiany na rynku pracy spowodowane przez AI faktycznie są znaczące, ale ich znaczenie jest jak na razie przeceniane przez opinię publiczną. To prawda, że sztuczna inteligencja potrafi generować od podstaw teksty czy obrazy na zadany temat. Rzecz w tym, że jakość tworzonych treści jest z reguły bardzo słaba, przez co firmy niechętnie korzystają z pomocy AI, a copywriterzy oraz graficy komputerowi jak na razie nie tracą pracy. Czy ten trend utrzyma się w przyszłości?
Branże zagrożone przez AI – lista
Choć copywriting oraz grafika komputerowa otwierają listę branż zagrożonych przez AI, to na pewno nie są to jedyne zawody, których przedstawiciele powinni obawiać się o swoją przyszłość. Wyjaśniamy, kto i dlaczego powinien uważać na dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji.
Copywriting
Ogromny sukces ChatGPT sprawił, że coraz częściej mówi się o śmierci copywritingu internetowego. Co ciekawe, obecnie na rynku znajdziemy już kilkanaście płatnych programów, które generują treść lepszej jakości od wspomnianego produktu firmy OpenAI. Liczba zleceń dla copywriterów w ciągu ostatnich lat rzeczywiście spadła, ale tylko w segmencie bardzo tanich tekstów najgorszej jakości. Dobrzy, doświadczeni autorzy bez problemu znajdą pracę i nic nie wskazuje na to, żeby miało się to zmienić – AI po prostu nie jest w stanie tworzyć dobrze napisanych treści o wysokiej wartości merytorycznej.
fot. mat. prasowe
praca projektowanie
Grafika komputerowa
Na temat AI generujących grafiki komputerowe napisano już wiele – jej twórczość bywa coraz częściej wykorzystywana przez duże firmy, pomimo sporych kontrowersji związanych z nadużywaniem praw autorskich. Twórcy grafik internetowych, szczególnie z segmentu 2D, faktycznie mają się czego obawiać. AI jest nie tylko dużo tańsze, ale też wykonuje pracę znacznie szybciej – przygotowanie nawet największych grafik zajmuje mu nie więcej niż kilkanaście minut. W ciągu najbliższych lat zapewne spadnie popyt na grafików, a coraz więcej firm zdecyduje się na korzystanie z usług sztucznej inteligencji.
Przejazdy pasażerskie
Autonomiczne taksówki to już nie jest science fiction, a najbliższa przyszłość. W USA działają pierwsze firmy oferujące przewozy bez obecności kierowcy. Nad przebiegiem podróży czuwa sztuczna inteligencja, która nie tylko prowadzi samochód, ale też dba o komfort pasażerów. Rozwiązanie wejdzie do naszego życia na szerszą skalę dopiero za kilkanaście lat, więc większość taksówkarzy ma jeszcze czas na przebranżowienie.
Dostarczanie przesyłek i jedzenia
Sztuczna inteligencja zmieni też dostarczanie przesyłek i jedzenia. Popyt na usługi kurierów jest obecnie ogromny, co ma związek z dynamicznym wzrostem branży e-commerce. Wielkie korporacje szukają sposobów na zmniejszenie kosztów pracy przez automatyzację. Trwają testy autonomicznych samochodów dostawczych i robotów kurierskich, a Amazon w niektórych rejonach USA dostarcza przesyłki za pomocą dronów sterowanych przez AI. Wprowadzenie podobnych rozwiązań na masową skalę zajmie jeszcze trochę czasu, ale stanie się to prędzej czy później, przez co wielu kurierów i dostawców jedzenia straci pracę.
oprac. : Komunikat PR
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)