Wzrost gospodarczy w UE w 2007 r.
2006-11-14 01:24
Przeczytaj także: BUSINESSEUROPE: Gospodarka Unii Europejskiej 2007
Korzyści wypływające z globalnej koniunktury nie są jednak wystarczające. Związane to jest z perspektywą spadku udziału eksportu krajów europejskich na rynkach światowych i wzrostem importu. Wzrost tendencji importowych spowodowany jest wzrastającą konkurencją, głównie cenową, ze strony państw azjatyckich. Przy wysokich kosztach pracy, małej elastyczności i wysokich podatkach gospodarka Europy w dłuższej perspektywie czasowej będzie się stawała coraz mniej konkurencyjna w skali globalnej. W przyszłości muszą więc być przeprowadzone odpowiednie reformy systemu świadczeń socjalnych, jak i systemu emerytalnego. Sprzyjająca koniunktura na świecie może być doskonałą okazją do ich podjęcia.
W 2006 r. wyraźnie poprawiła się również koniunktura na rynku pracy (szacuje się, że w 2006 r. powstanie w UE 2 mln nowych miejsc pracy), co utrwala podstawy wzrostu gospodarczego. Związane jest to głównie ze wzrostem znaczenia sektora usług. UNICE szacuje, że w 2007 r. stopa bezrobocia w krajach strefy euro wyniesie 7,5%, a w krajach UE 7,7% (w Polsce 14,5%).
Utrzymywaniu się wysokiego bezrobocia (w dużej mierze strukturalnego) w niektórych krajach UE towarzyszy osiągnięcie praktycznie pełnego zatrudnienia w pozostałych (Irlandia 4,6%, Dania 3,6%, Wielka Brytania 5,1%). Włączając się w debatę nt. rynku pracy (Social Dialogue Work Programme 2006-2008) UNICE do głównych czynników stymulujących ten rynek zalicza m.in. poprawę warunków gospodarowania i prowadzenia działalności gospodarczej, ograniczenie kosztów pracy, elastyczność i mobilność.
W 2007 roku dynamika wzrostu gospodarczego wg prognoz UNICE obniży się do 2,0% w strefie euro i 2,3% w UE. Stanie się to przede wszystkim z powodu podwyżki VAT o 3 punkty procentowe w Niemczech i jej negatywnego wpływu na spożycie w tym kraju, którego gospodarka stanowi około 30% gospodarki całej strefy euro. Innymi czynnikami ryzyka są spowolnienie w USA, schłodzenie chińskiej gospodarki i ewentualna aprecjacja euro. Wobec rosnących stóp procentowych nie można także zapomnieć o ryzyku załamania się wybujałego rynku nieruchomości w niektórych krajach, takich jak Hiszpania, Irlandia i w mniejszym stopniu Francja, co mogłoby osłabić popyt wewnętrzny.
W długoterminowych prognozach na przyszłość UNICE wskazuje na duże niebezpieczeństwo dla gospodarki europejskiej związane z rosnącym deficytem na rachunku bieżącym Stanów Zjednoczonych. Co więcej, obserwuje się narastającą niechęć inwestorów zagranicznych do finansowania tego deficytu. Może to zmusić USA do ograniczenia popytu wewnętrznego, co w dłuższej perspektywie odbije się na gospodarce całego świata, w tym Europy.
fot. mat. prasowe
Przeczytaj także:
Gospodarka europejska - prognoza rozwoju
1 2
oprac. : Beata Szkodzin / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
gospodarka polska, wzrost gospodarczy, strefa euro, gospodarka Unii Europejskiej