Czym jest planowane postarzanie produktu? Gdzie doszukiwać się początków tego trendu?

Na czym polega planowane postarzanie?

Producenci stosują różne metody, żeby osiągnąć cel wcześniejszego zużycia produktu. Chociaż teoretycznie ze względu na postęp technologiczny powinny powstawać coraz solidniejsze sprzęty, nietrudno zauważyć, że obecne pralki czy lodówki nie dorównują starszym urządzeniom pod względem żywotności (pytanie, na ile jest to też idealizacja przeszłości). Jednym z powodów jest projektowanie produktów z myślą o krótkim cyklu życia. Bardzo często stosowane są mniej trwałe materiały, a konstrukcja urządzenia jest podatna na szybkie zużycie. Innym pomysłem producentów jest ograniczanie dostępności części zamiennych, co ma za zadanie utrudnić naprawę lub uczynić ją nieopłacalną i zmusić konsumenta do zakupu nowego produktu. Nawet jeśli starszą rzecz byłoby stosunkowo łatwo naprawić. Kolejnym aspektem planowanego postarzania jest wprowadzanie nowych modeli z niewielkimi ulepszeniami, dotyczy to zwłaszcza elektroniki (np. smartfonów). Stary model przestaje być postrzegany jako nowoczesny, co skłania osoby podążające za modą do błyskawicznego zakupu nowszej wersji. Jeśli to za mało, producenci mają w zanadrzu jeszcze jeden trik – aktualizacje oprogramowania, spowalniające działanie starszych urządzeń lub wręcz uniemożliwiające korzystanie z nich.

Planowane postarzanie – jakie były początki?

Planowane postarzanie produktu to trend w produkcji, który ma swoje korzenie w początkach XX w. Jego źródłem był rozwój industrializacji, który oznaczał, że dużo łatwiej było produkować towary na dużą skalę, mniejszym kosztem. Kluczowe stało się wówczas nieustanne szukanie klientów. Co można było zrobić, żeby zwiększyć popyt? Odpowiedź nasuwa się sama: sprawić, żeby produkt trzeba było wymieniać częściej. Jednym z najbardziej znanych przykładów jest kartel Phoebusa, który działał w latach 20. XX w. Grupa największych producentów żarówek ustaliła, że żywotność żarówek nie może przekraczać 1000 godzin, aby zmusić konsumentów do częstszych zakupów.

Więcej informacji o celowym skróceniu życia produktu znajdziesz na stronie: Planowane postarzanie produktu.

Jakie są skutki planowanego postarzania?

Chociaż producenci mogą czerpać ogromne zyski z potencjalnego skracania żywotności produktów i skłaniania klientów do ciągłych zakupów, skutki tego procederu są katastrofalne. Przede wszystkim dramatycznie zwiększa się ilość opadów i to zwykle tych najgroźniejszych dla środowiska – elektrośmieci. Wyczerpywalne są też przecież regularnie zasoby naturalne, których mamy ograniczoną ilość. Do produkcji niezbędna jest woda, energia elektryczna i rozmaite cenne materiały. Nie mniej istotną sprawą są znaczne straty finansowe ponoszone przez konsumentów. Konieczność częstego kupowania nowych produktów obciąża budżety domowe, a urządzenia takie jak lodówka czy pralka są obecnie ważną podstawą godnego życia. Czy sami możemy coś na to poradzić? Warto świadomie kupować i użytkować posiadane sprzęty, żeby maksymalnie wydłużyć ich żywotność. Warto też zdecydować się na produkty uznanych marek. Dobrym pomysłem jest też nauczenie się samodzielnej naprawy za pomocą części zamiennych (o ile oczywiście konstrukcja urządzenia na to pozwala). Dzięki temu chociaż trochę odciążymy środowisko i swój domowy budżet.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie: https://ewolucjamyslenia.pl/