Kluby piłkarskie zwiększyły przychody, kobiecy futbol z rekordem
2025-01-24 11:05
Kluby piłkarskie zwiększyły przychody © Freepik
Przeczytaj także: Kluby piłkarskie zwiększają przychody, zyskuje kobieca piłka nożna
Z tego tekstu dowiesz się m.in.:
- Którym z klubów piłkarskim udało się w sezonie 2023/2024 wypracować najwyższe przychody?
- Co w największym stopniu przyczynia się wzrostu przychodów generowanych przez piłkę nożną?
- Który z klubów piłkarskich odnotował największy spadek w rankingu?
Dwudziesta ósma edycja rankingu Football Money League przygotowanego przez Sports Business Group Deloitte wskazuje, że sezon 2023/2024 był korzystny finansowo dla dwudziestki najbardziej dochodowych klubów piłkarskich na świecie. Całkowite zarobki światowej czołówki piłkarskiej osiągnęły rekordowy poziom 11,2 mld euro, o 6 proc. więcej w porównaniu do poprzedniego okresu rozgrywek piłkarskich.
Podobnie jak w poprzedniej edycji badania, najbardziej kasowym klubem został Real Madryt. Królewscy jako pierwszy klub w historii zanotowali ponad 1 mld euro wpływów za jeden sezon, co oznacza wzrost o 25 proc. w porównaniu z sezonem 2022/2023. Drugie miejsce przypadło Manchesterowi City (838 mln euro). Kolejne miejsca w rankingu zajęły Paris Saint-Germain (806 mln euro), Manchester United (771 mln euro), Bayern Monachium (765 mln euro) oraz FC Barcelona (760 mln euro).
fot. Freepik
Kluby piłkarskie zwiększyły przychody
Przychody meczowe motorem wzrostu
Po raz drugi z rzędu za największy odsetek wpływów klubów piłkarskich (44 proc.) odpowiadają przychody komercyjne, których wartość wyniosła 4,9 mld zł. Wzrost o 10 proc. w tym segmencie w dużej mierze wynikał z większej liczby wydarzeń poza piłkarskich, wyników sprzedaży detalicznej oraz środków od sponsorów. Wpływy z dnia rozgrywek stanowią 18 proc. całości, najwięcej od sezonu 2014/2015. Segmentem przychodów o najwyższym tempie wzrostu po raz kolejny zostały wpływy z dnia meczowego, których wartość wzrosła o 11 proc. i po raz pierwszy przekroczyła 2 mld euro. Autorzy raportu wskazują, że jest to zasługa m.in. większej pojemności stadionów, rosnących cen biletów oraz oferty premium dostępnej w dniu meczu. Na niezmienionym poziomie pozostały przychody ze sprzedaży praw do transmisji (4,3 mld euro).
Kluby z rankingu Football Money League biją rekordy zarówno w segmencie przychodów komercyjnych, jak i wpływów z dnia meczowego. Chociaż sukces na boisku pozostaje kluczowy, liderzy aktywnie dywersyfikują źródła dochodów poprzez nawiązywanie nowych współprac i nowe sposoby korzystania z posiadanych lub użytkowanych przestrzeni stadionowych. W przypadku pierwszej dziesiątki klubów największą część wpływów stanowią przychody komercyjne, natomiast dla drużyn z miejsc 11-20 wciąż najważniejsze są przychody z transmisji. Rosnąca konkurencja i coraz większe możliwości generowania wpływów z transmisji oraz z dnia meczowego mogą przyczynić się do wzrostu potencjału zarobkowego klubów. Zapotrzebowanie na większą liczbę dni meczowych nigdy nie było większe, aczkolwiek kluby muszą uwzględniać dobrostan zawodników, od których zależą ich wyniki sportowe - komentuje Tim Bridge, lead partner, lider Sports Business Group, Deloitte UK.
Liga Mistrzów a przychody
Rekordowy wynik zwycięzcy zestawienia był możliwy dzięki m.in. remontowi stadionu Santiago Bernabeu, co przełożyło się na dwukrotny wzrost wpływów z dnia meczowego do poziomu 248 mln euro. Królewscy odnotowali także 482 mln euro przychodów komercyjnych (+19 proc.), na co wpływ miał przede wszystkim wzrost sprzedaży gadżetów klubowych, jak również umowa z nowym sponsorem, którego logo pojawiło się na koszulkach piłkarzy.
838 mln euro przychodów pozwoliło Manchesterowi City utrzymać drugie miejsce w rankingu, jak również pobić swój własny rekord wpływów. Autorzy raportu zwracają uwagę na największą w historii rankingu różnicę wpływów między pierwszym a drugim zespołem – 208 mln euro.
Największy spadek w rankingu odnotował Juventus Turyn. 356 mln euro przychodów dało mu 16 miejsce, o 5 niżej niż w sezonie 2021/2022. Przyczyną najgorszego wyniku Starej Damy w historii rankingu było przede wszystkim wykluczenia drużyny z europejskich pucharów. Udział w rozgrywkach UEFA miał z kolei istotny wpływ na wyniki finansowe wielu innych klubów z zestawienia: Arsenalu (717 mln euro), Borussii Dortmund (514 mln euro) Newcastle United (372 mln euro) oraz Aston Villi (310 mln euro).
Przytoczony w raporcie przykład Eintrachtu Frankfurt (245 mln euro przychodów) stanowi dowód na to, jak istotny wpływ na wyniki finansowe zespołu mają rezultaty osiągane na boisku. Drużyna znalazła się poza pierwsza dwudziestką zestawienia w wyniku spadku o 34 proc. przychodów z transmisji, związanego z brakiem zakwalifikowania się do Ligi Mistrzów. Z kolei rezultaty Liverpoolu (715 mln euro),Tottenhamu (615 mln euro) oraz Chelsea (546 mln euro) pokazują, jak znaczącą rolę dla klubów piłkarskich odgrywają przychody komercyjne. Każda z tych trzech drużyn utrzymała się w pierwszej dziesiątce rankingu mimo spadku wpływów z transmisji telewizyjnych.
Autorzy raportu podkreślają wpływ inwestycji infrastrukturalnych na sytuację klubów. Podobnie jak Real Madryt korzyści z tej decyzji odnotowały m.in. Liverpool czy Olympique Lyon (264 mln euro). Wyższa frekwencja na meczach miała istotny wpływ na segment przychodów z dnia meczowego, z kolei wpływy komercyjne były wyższe dzięki organizacji wydarzeń w pozostałe dni. Konieczność przeprowadzki na mniejszy obiekt ze względu na trwający remont Camp Nou spowodowała z kolei spadek o 63 mln euro wpływów FC Barcelony z dnia rozgrywek.
Coraz częściej kluby traktują swoje stadiony nie tylko jako miejsce rozgrywek, ale również różnego rodzaju wydarzeń, co przyciąga odwiedzających i sponsorów, a także stwarza możliwości rozwoju działalności handlowej. Kluby piłkarskie dostrzegły wartość w rozszerzeniu swojej aktywności pozasportowej i dzięki współpracy z branżą medialną oraz rozrywkową wykorzystują swój potencjał komercyjny, co ma istotny wpływ na finanse organizacji. Maksymalizacja przychodów komercyjnych jest szczególnie istotna dla tych klubów, które w danym sezonie nie zakwalifikowały się do najwyżej klasy europejskich rozgrywek - mówi Tom Bridge.
Rekordy żeńskiego futbolu
Po raz trzeci w historii rankingu Deloitte Football Money League ujęto także 15 najlepiej zarabiających kobiecych klubów piłkarskich. Podobnie jak w przypadku głównej kategorii i tutaj odnotowano rekordowe wpływy, których wartość przekroczyła 100 mln euro. Łącznie żeńskie zespoły wygenerowały 116,6 mln euro przychodów, o 35 proc. więcej niż sezon wcześniej.
Pierwsze miejsce trzeci raz rzędu przypadło FC Barcelona Femení (17,9 mln euro). Taki sam wynik wypracowała Arsenal Women, na co wpływ miały wzrost przychodów z dnia meczowego (+ 64 proc.) oraz większe przychody komercyjne (+ 48 proc.). W pierwszej piątce znalazły się jeszcze dwa inne kluby angielskie: Chelsea Women (13,4 mln euro) i Manchester United Women (10,7 mln euro), a także Real Madrid Femenino (10,5 mln euro).
Rozgrywki kobiecych drużyn piłkarskich mają coraz większe przełożenie na finanse klubów. Podejmowane w ostatnich latach wysiłki na rzecz większego zaangażowania kibiców w ten obszar przynoszą korzyści nie tylko w segmencie przychodów. Istotne było również dostrzeżenie przez branżę różnic między kobiecą i męską piłką nożną. Pozwoliło to wyznaczyć kierunek, w którym kobiecy futbol będzie się rozwijać, z korzyścią dla zawodniczek, kibiców, finansów i całego świata sportu - podsumowuje Jennifer Haskel, Knowledge and Insight Lead w Sports Business Group Deloitte.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)