eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościTechnologieInternetKatastrofa w Azji?

Katastrofa w Azji?

2003-06-01 11:43

Chiny, Korea Płd. i Japonia stoją u progu technologicznej katastrofy. Przyczyna zagrożenia jest pozornie banalna - w Azji zaczyna brakować wolnych adresów IP.

Przeczytaj także: Trendy IT 2014 wg Cisco

Adres IP w stosowanej obecnie powszechnie wersji IPv4 to unikalny, 32-bitowy ciąg liczb. Identyfikuje on urządzenia włączone do sieci komputerowej i jest niezbędne do ich komunikacji. Swój adres IP posiadają nie tylko komputery,ale wszystkie urządzenia łączące się z Internetem – a więc także zaawansowane telefony komórkowe, handheldy itp. Według szacunków, już za kilka lat może zostać przydzielony ostatni wolny azjatycki numer IP. I wtedy trzy największe ekonomie tego kontynentu – w znacznym stopniu oprte na nowych technologiach komunikacyjnych – staną przed nie lada problemem.

Kłopoty Azji biorą się stąd, że w ramach obowiązującej czwartej wersji protokołu IP (opracowanej przeszło 20 lat temu), kontynent ten dostał stosunkowo mało adresów. Większą część puli rozdzieliły pomiędzy siebie Stany Zjednoczone (80% wszystkich adresów IP) i Europa. Doprowadziło to do sytuacji, w której liczące 1,3 mld obywateli Chiny dysponują tylko 22 mln adresów. W roku 2002 dostęp do Internetu miało 17 mln Chińczyków, w roku 2007 liczba ta wzrośnie prawdopodobnie do 62,5 mln. A popularyzacja nowych usług, jak telefonia komórkowa 3G sprawi, że "apetyt" rynku na adresy IP będzie rosnąć w tempie geometrycznym. Dlatego rządy i uczelnie z Chin, Korei i Japonii już pracują wspólnie nad rozwiązaniem tego problemu. Najprostszym rozwiązaniem jest promowanie nowszej wersji protokołu IP – IPv6. Stosuje ona 128-bitowe adresy IP, co oznacza że liczba numerów wzrosłaby do praktycznie nimożliwego do wyczerpania zapasu.

W ubiegłym roku Chiny i Japonia na prace nad nowym standardem wydały 32 mln USD, a nakłady te będą rosnąć. Jeszcze w tym roku firma Hitachi rozpocznie dostawę usług internetowych na terenie Chin. Będzie pierwszym providerem na świecie, przydzielającym swoim klientom wyłącznie adresy IPv6. Azjaci słusznie reklamują IPv6 jako szansę na wprowadzenie nowych, intratnych usług – o ile dziś większość Internautów dobiera dynamicznie adres z puli wolnych numerów, w IPv6 będzie można przydzielić każdemu urządzeniu stały numer. Otwiera to nowe szanse dla biznesu. Jednak reszta świata nie ma – jak Azjaci – "noża na gardle" i nic nie wskazuje, aby proces wdrażania IPv6 w USA czy Europie miał wkrótce nabrać tempa. Dlatego za kilka lat e-gospodarka może stanąć przed nowym problemem – niekompatybilności azjatyckich sieci z resztą świata, której aż tak bardzo nie spieszy się z adaptacją nowego standardu.

oprac. : Beata Szkodzin / 4Press

Więcej na ten temat: ip, ipv6, ipv4
Wojna sklepów muzycznych

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: