Budownictwo w 2006 roku
2007-03-05 13:10
Przeczytaj także: Budownictwo w Polsce 2006-2009
Perspektywy rozwoju branży budowlanej
Polski rynek nieruchomości jest niepodważalnym przykładem prawa popytu i podaży, zatem czego możemy się spodziewać w nadchodzącym czasie?
Szansą na progres w budownictwie jest między innymi wykorzystanie funduszy unijnych, przeznaczonych na branżę budowlaną i pokrewną tzw. „okołobudowlaną”. Chodzi tu o pełne i terminowe skorzystanie z tego, co Unia dla nas przeznaczyła. Polska strona więc musi „tylko” (lub „aż”) znaleźć środki finansowe na pokrycie wkładu własnego. Unijne środki można przeznaczyć nie tylko na unowocześnienie krajowej infrastruktury (tu upatrujemy szansy na realizację założonego programu rozbudowy dróg ekspresowych i autostrad) ale również na wprowadzenie nowych technologii w budownictwie oraz na działalność związaną z badaniami i rozwojem (B+R) przedsiębiorstw zarówno produkcyjnych jak i wykonawczych.
Wydaje się również, że warunkiem wzrostu w budownictwie jest nowelizacja prawa budowlanego (głównie chodzi tu o uproszczenie i skrócenie procedur oraz uniemożliwienie stosowania dowolnej interpretacji przepisów), a także ustanowienie planów zagospodarowania przestrzennego, głównie w okolicach obszarów cieszących się największym zainteresowaniem inwestorów. Według najnowszych (nieoficjalnych) danych, jedynie ok. 30% powierzchni kraju objętych jest planami zagospodarowania przestrzennego. A trzeba wspomnieć, że ich brak znacząco wydłuża inwestycje (niezbędne jest wówczas uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy).
W rozwoju budownictwa mieszkalnego niezbędne wydają się również różne formy wsparcia ze strony rządu. W chwili obecnej, realne jest przede wszystkim stworzenie definicji budownictwa społecznego, na które miałby obowiązywać 7% podatek VAT. W ten sposób ponad 95% budowanych mieszkań objętych byłoby niższym podatkiem.
oprac. : Aleksander Walczak / eGospodarka.pl