Rynek pracy tymczasowej w Unii Europejskiej
2007-05-14 00:07

© fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Praca tymczasowa a branża budowlana
Dynamiczny rozwój rynku pracy tymczasowej dotyczy obecnie Polski, Węgier, Słowacji i Słowenii. W Państwach „Starej Unii” rynki pracy tymczasowej przeżywały rozkwit w latach 90- tych. Rynek ten w Polsce rozwija się w tempie 20-30 procent rocznie. To wyjątkowo wysokie tempo na tle Europy, gdzie wzrost wynosi tylko kilka procent rocznie. Analitycy zapowiadają, że ten dynamiczny rozwój będzie dotyczył także najbliższej przyszłości.Najwyższy udział pracowników tymczasowych w stosunku do ogółu zatrudnionych mają Wielka Brytania, Holandia, Belgia oraz Francja – wszystkie ponad 2 %. W Polsce to tylko 0,3 %, ale na naszym szybko rozwijającym się rynku, pracowników tymczasowych jest z roku na rok coraz więcej. Ponad 255 tysięcy osób wykonywało w 2006 roku pracę w ramach zatrudnienia tymczasowego, rok wcześniej – 207 tysięcy. Szacuje się, że w 2007 roku ok. 300 tysięcy Polaków skorzysta z tej metody zatrudnienia.
fot. mat. prasowe
Największe obroty na rynku pracy tymczasowej odnotowują Anglicy i Francuzi – odpowiednio 36 i 19 miliardów euro. W Polsce obroty firm działających w sektorze pracy tymczasowej wynoszą 285 milionów euro i są z roku na rok coraz większe .
Pracowników tymczasowych, poczynając od praktykantów, przez solidnie wykształconych specjalistów, kończąc na pracownikach akademickich, poszukują wszystkie gałęzie gospodarki Duże zapotrzebowanie istnieje też w biznesie i przemyśle.
Statystyki pokazują, że w Polsce ponad 700 branż korzysta z pracowników tymczasowych. Specjaliści z branży IT oraz z branży technicznej są tak samo poszukiwani, jak pracownicy handlowi posiadający dobrą znajomość komputera oraz dyplom ukończenia studiów na kierunku handlowym. Najwięcej pracowników tymczasowych zatrudnia branża motoryzacyjna, spożywcza, chemiczna, turystyczna (gastronomia i hotelarstwo) oraz handel. Firmy często szukają pracowników do prostych prac fizycznych i administracyjno-biurowych.
– W Polsce największe zapotrzebowanie na pracowników tymczasowych występuje w sektorze produkcyjnym, zwłaszcza w przemyśle motoryzacyjnym. Należy ponadto zauważyć, że zastosowanie pracy tymczasowej w działach administracyjnych (pracownicy umysłowi) stale wzrasta - mówi Jeroen van der Weijde, prezes Trenkwalder & Partner Sp. z. o o., firmy świadczącej usługi personalne na terenie Polski.
Zatrudnienie czasowe jest bardzo popularne wśród młodych, dopiero wkraczających na rynek pracy osób: uczniów, studentów oraz absolwentów wyższych uczelni. Praca tymczasowa przestaje się powoli kojarzyć z pracą nieuczciwą, bowiem coraz więcej osób zatrudnianych jest na umowę o pracę.

oprac. : Aleksander Walczak / eGospodarka.pl