Piractwo komputerowe w UE
2007-05-17 01:11
Przeczytaj także: Polscy przedsiębiorcy a nielegalne oprogramowanie
Skala piractwa w Unii Europejskiej – pomimo rozszerzenia Unii do 25 krajów – spadła z poziomu 37%odnotowanego w 2003 roku, co stanowi pozytywny efekt podejmowanych działań antypirackich. Istotnym elementem przyczyniającym się do utrzymania poziomu piractwa w UE na poziomie niezmiennym od 2005 roku, jest harmonizacja prawa europejskiego mająca pozytywny wpływ na skuteczność egzekucji prawa.
Niemniej jednak, szkody producentów oprogramowania wciąż są wysokie a piractwo komputerowe pozostaje poważnym zagrożeniem ekonomicznym dla lokalnych rynków IT w Unii Europejskiej – zarówno z punktu widzenia firm już działających na rynku, jak i tych dopiero rozpoczynających działalność. Skuteczne prawo chroniące przedsiębiorców oraz lokalną gospodarkę jest istotnym czynnikiem pozwalającym zwalczać i eliminować zagrożenia płynące z piractwa, w szczególności w związku z wykorzystywaniem Internetu do dystrybucji nielegalnych kopii oprogramowania. Jednym z zagadnień, które budzą niepokój jest ewentualny wpływ nowej dyrektywy (Criminal Law Directive), która ostatnio była poddana pod głosowanie w Parlamencie Europejskim.
Nowa dyrektywa (Criminal Law Directive) ma na celu harmonizację prawa w Unii Europejskiej w zakresie procedur karnych związanych z egzekucją praw własności intelektualnej. Niektóre definicje zawarte w dyrektywie mogą umożliwić udostępnianie oprogramowania w Internecie, jeśli nie wiąże się ono z osiąganiem zysku. Takie rozwiązanie nawiązuje do sytuacji prawnej w takich krajach jak Chiny, gdzie ochrona praw własności intelektualnej pozostaje wciąż wyzwaniem, pomimo spadku piractwa w Chinach o 10% w ciągu ostatnich trzech lat.
Francisco Mingorance, dyrektor ds. publicznych BSA Europe uważa, że wprowadzając kryterium zysku, Parlament Europejski wysyła silny polityczny sygnał w opozycji do wysiłków rządów europejskich mających na celu ułatwienie dostępu do rynku w krajach rozwijających się. „W rezultacie, nowa dyrektywa może chronić tych, którzy zajmując się piractwem w Internecie, robią to dla dreszczyku emocji i ewentualnego rozgłosu, a nie dla zysku. Niestety takie działania mają także negatywny wpływ na branżę oprogramowania, jak i sprzyjają rozprzestrzenianiu wirusów i innych złośliwych kodów (malicious code)” – dodaje Mingorance.
Według IDC, rozwój szerokopasmowego dostępu do sieci w krajach rozwiniętych doprowadził do tego, że Internet stał się dominującym kanałem dystrybucji nielegalnego oprogramowania. W krajach rozwijających się nadal częściej spotykane są podróbki oprogramowania na płytach CD, jakkolwiek można przypuszczać, że z czasem także tam Internet stanie się głównym medium dystrybucji.
Informacje o badaniu
Światowe Badanie Piractwa Komputerowego obejmuje wszelkiego rodzaju oprogramowanie zainstalowane w komputerach osobistych, włącznie z komputerami stacjonarnymi, laptopami i innymi urządzeniami przenośnymi z wyłączeniem oprogramowania typu serwerowego i terminalowego. Wyniki badania piractwa komputerowego na świecie zostały opracowane na podstawie danych statystycznych w zakresie dostaw oprogramowania i sprzętu oraz rezultatów pracy analityków IDC w 50 krajach świata.
Do pobrania: (w jęz. ang.)
Przeczytaj także:
Microsoft: kara za piractwo wymierzona
![Microsoft: kara za piractwo wymierzona [© Nmedia - Fotolia.com] Microsoft: kara za piractwo wymierzona](https://s3.egospodarka.pl/grafika/piractwo-komputerowe/Microsoft-kara-za-piractwo-wymierzona-Qq30bx.jpg)
1 2
oprac. : Aleksander Walczak / eGospodarka.pl