Groźny atak na włoskie serwisy internetowe

Przeczytaj także: Zadbaj o bezpieczeństwo danych w wakacje

Celem ataków stały się strony reprezentujące różne obszary zainteresowań - od samochodów i wyścigów samochodowych po hotele, sport, muzykę, loterie i pornografię. Nie oszczędzono nawet witryn Jona Bon Joviego i Matki Teresy.

"W ciągu ostatnich 48 godzin zaatakowano w ten sposób ponad 2000 włoskich witryn internetowych. Ich liczba podwajała się co 6–8 godzin" - powiedział Ivan Macalintal, starszy specjalista ds. zagrożeń z działu TrendLabs firmy Trend Micro. "Tego typu ataki sieciowe są ciche i niewidoczne dla niezabezpieczonego użytkownika. Z tego właśnie powodu są bardziej niebezpieczne od zwykłych wirusów. Przestępcy używają kilku rodzajów szkodliwego oprogramowania, aby zabezpieczyć się przed wykryciem i osiągnąć swój ostateczny cel — zainstalować keyloggera (program przechwytujący znaki wprowadzane z klawiatury), który pozwoli im uzyskać dane osobowe, np. informacje bankowe lub hasła".

"Atak ten uświadomił nam, jak bardzo rozwinęło się szkodliwe oprogramowanie i jak łatwo rozprzestrzeniają się zagrożenia internetowe" - powiedział Anthony O'Mara, wiceprezes firmy Trend Micro w regionie EMEA. "Sprawcy ataku prawdopodobnie przygotowywali się do niego przez wiele miesięcy. Jego regionalny charakter oraz szybkość rozprzestrzeniania się wskazuje na działanie grupy przestępczej zorientowanej na zysk. Użytkownicy komputerów powinni więc zachować ostrożność i sprawdzić, czy mają zabezpieczenia chroniące ich przed takimi atakami".

Zalecenia firmy Trend Micro dla domowych użytkowników komputerów:

• Uważać na strony, które wymagają instalacji oprogramowania. Nie pozwalać na instalowanie nowego oprogramowania z przeglądarki, jeżeli nie ma się pełnego zaufania do danej strony WWW i dostawcy oprogramowania.
• Skanować każdy program pobrany z Internetu za pomocą aktualnego oprogramowania antywirusowego i zabezpieczającego przed programami szpiegującymi. Dotyczy to wszelkich materiałów pobieranych z sieci P2P, Internetu lub serwerów FTP, niezależnie od źródła.
• Wystrzegać się nieoczekiwanych, podejrzanych wiadomości e-mail, niezależnie od nadawcy. Nigdy nie otwierać załączników i nie klikać łączy znajdujących się w takich wiadomościach.
• Włączyć funkcję „Aktualizacje automatyczne” w systemie operacyjnym Windows i instalować wszelkie aktualizacje zaraz po ich udostępnieniu przez firmę Microsoft.
• Zawsze mieć włączony program antywirusowy skanujący system na bieżąco, regularnie aktualizować go i sprawdzać, czy działa.