Tydzień 26/2003 (23-29.06.2003)

• BDB- niemiecki związek bankowy obniżył o połowę prognozy wzrostu gospodarki Niemiec z 0,5% PKB do 0,25%PKB.

• Kraje Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) wydały na ochronę zdrowia w 2001 roku 8,4% ich PKB, wobec 8,1% w 2000 roku.

• Czesi reformują swoje finanse. W ramach tej reformy w ciągu najbliższych trzech lat planują zlikwidowanie 29 tysięcy stanowisk pracy w sferze budżetowej.

• Holenderskie linie lotnicze KLM zamierzają po raz kolejny ograniczyć liczbę pracowników tym razem o 1.500. Sumarycznie z firmy odejdzie 13% zatrudnionych, a koszty firmy spadną o 10%.

• Nie zwracając uwagi na to, że trzeci rok z rzędu grozi Niemcom przekroczenie 3% deficytu, niemiecki rząd rozważa obniżkę podatków. Podatnicy mieliby możliwość przeznaczenia dodatkowych ok. 25mld euro na wydatki konsumpcyjne oraz inwestycje.

• Szwajcarskie linie lotnicze Swiss zamierzają zwolnić jedną trzecią pracowników (z 9 tysięcy zatrudnionych) i wycofać z użytku kolejne 34 samoloty. To ma umożliwić oszczędności rzędu 1,6mld CHF.

• Fiat ogłosił plan redukcji kosztów. Planuje zwolnić 12.300 osób (obecnie zatrudnia 190.000). Rozważa też zamknięcie swoich 12 fabryk i przewiduje podniesienie swojego kapitału o 1,8mld euro. Ma nadzieję, że na poziomie operacyjnym wyjdzie na zero w 2004 roku.

• Europejski rynek samochodowy zmniejszy się w tym roku prawdopodobnie o 4%-5%.

• Według francuskiego biura statystycznego Insee w maju wydatki gospodarstw domowych spadły o 1,6%. Przyczyny to: rosnące bezrobocie (9,4%) oraz ostatnia fala strajków przeciw zapowiadanym reformom.

Mikrokomentarz do wydarzeń gospodarczych

---

Jeszcze nie ucichły krajowe dyskusje na temat warunków, jakie dla naszego rolnictwa zostały wynegocjowane z Unią w traktacie akcesyjnym, a już zapowiedziano zmiany w unijnej polityce rolnej. Zakres planowanych reform omawiano podczas unijnej konferencji w Luksemburgu. W czasie konferencji i w podjętych decyzjach widać pierwsze skutki krytyki, z jaką spotkała się unijna polityka rolna na forum WTO w trakcie obecnej (katarskiej) rundy negocjacyjnej. W konferencji tej uczestniczyły (w randze obserwatorów), także delegacje krajów kandydackich.

Przyjęte w trakcie obrad rozwiązania idą w kierunku uniezależnienia dopłat bezpośrednich dla rolnictwa od wielkości produkcji, przy czym ustalono, że wielkość tych dopłat będzie systematycznie obniżana i przeznaczane one będą na rozwój obszarów wiejskich.

Planowane zmiany nie powinny mieć wpływu na warunki rolnictwa krajów kandydackich (przynajmniej w pierwszych latach członkostwa), ponieważ nie zmieni to wysokości wynegocjowanych dopłat bezpośrednich dla rolników. Zmiany te są też współbieżne z uproszczonym systemem dopłat wybranym przez Polskę na początek swego członkostwa. Kwoty dopłat dla Polski (zgodnie z wynikiem negocjacji) będą w okresie przejściowym rosnące i będą proporcjonalne do powierzchni użytków rolnych danego gospodarstwa.

Jak podkreślają komentatorzy "negatywną stroną tych rozwiązań będzie utrwalenie systemu, w którym w Polsce nawet pełne dopłaty będą dwukrotnie niższe, od krajów o intensywnym rolnictwie (np. w Niemczech i we Francji).

Przyjęto propozycję zaostrzenia warunków sanitarnych, weterynaryjnych i ekologicznych w rolnictwie. Od spełnienia tych warunków Unia uzależniać będzie możliwość korzystania z dopłat.

To są dziś robocze koncepcje. Ciekawe, jaką postać przyjmą końcowe decyzje...