Profesjonalista w świecie informacji
2003-06-30 11:39
Wyszukiwarka internetowa - wydaje się - najprostsze i sprawdzone narzędzie do znalezienia informacji w sieci. Wpisuję "infobroker"; by łatwiej było porównać wyniki wyszukiwania proponuję Google. Polska Google znajduje raptem kilka stron; światowa kilka tysięcy. Podobnie ma się rzecz z synonimem "broker informacji" czy z odpowiadającym mu terminem angielskim "information broker".
W sieci znalazłam pewien komentarz do działalności infobrokera: "Coż wspólnego mają profesje inobrokera z asemblerowym programistą: Że ten pierwszy potrafi coś napisać w Jawie, a ten ostatni lubi sobie czasem pożeglować po sieci?". A w portalu netlaw.pl dowcip na temat prawników i bibliotekarzy: "Co otrzymasz, gdy skrzyżujesz bibliotekarza z prawnikiem? – Wszystkie informacje, których potrzebujesz, ale z których nic nie rozumiesz" .
W tych komentarzach widzę zarówno zainteresowanie zdobywaniem informacji jak i niezrozumienie istoty jej poszukiwania i przetwarzania. Broker informacji nie zastąpi informatyka, a informatyk zapewne nie wyjdzie w zdobywaniu informacji poza swoją dziedzinę wiedzy. Podobnie z prawnikami i bibliotekarzami. Dawno już minął czas gdy domeną bibliotekarzy były zakurzone biblioteczne półki i katalogi pełne kartek, a prawnicy ograniczali się tylko do opasłych kodeksów.
Zbiór informacji, zarówno w formie tradycyjnej - drukowanej, jak i elektronicznej – publikowanej w sieci internetowej czy w postaci elektronicznych baz danych powiększa się w szybkim tempie. Ta wzrastająca nieustannie liczba stron www, ciągle rozrastające się bazy danych stanowią trudny do przebrnięcia informacyjny gąszcz. Poszukiwanie i lokalizowanie informacji stało się skomplikowane i niezwykle czasochłonne. Szczególnie jakość informacji znajdowanych w Internecie jest zróżnicowana i powinna podlegać weryfikacji i ocenie. Wydaje się, że wystarczy skorzystać z wyszukiwarki, tak jak uczyniłam to we wstępie, i umiejętnie sformułować pytanie lub wspomóc swe poszukiwania programem do wyszukiwania, aby otrzymać listę rezultatów odpowiadających naszym potrzebom. Niestety Internet nie poddaje się naszej telepatii i wyszukiwarka jak to maszyna, mechanicznie pokazuje rezultaty. Lista rezultatów wyszukiwania stanowi zbiór odsyłaczy zawierających także informacje nieprzydatne, a często bez wartości informacyjnych. Należy także pamiętać, że czesto pomijane są adresy zawierające informacje cenne dla pytającego. Komputer nie zastąpi człowieka, jest tylko środkiem w dochodzeniu do celu. To człowiek dokonuje selekcji i oceny informacji.
Infobroker, broker informacji to najczęściej w polskiej nomenklaturze spotykane określenia pośrednika, pomagającego w zdobywaniu i ocenie informacji. Inne terminy określające tę profesję funkcjonujące w nomenklaturze angielskojęzycznej to: information professionals, knowledge broker, cyberian, freelance librarian, independent researcher, data dealer. Specjalista ów jest pośrednikiem między zasobami informacji, a ludźmi i instytucjami, którzy ich potrzebują. Służy pomocą w fachowym wyszukiwaniu, wzbogaconym o analizę i opracowanie.
Opracowanie strategii wyszukiwawczej, trafność doboru źródeł informacji, umiejętność oceny jakości tych źródeł, wiedza gdzie szukać – to podstawowe atuty brokera informacji. Jednym z podstawowych zadań infobrokera jest akredytacja informacji, która jest o wiele ważniejsza w przypadku materiałów z Internetu, niż przy tradycyjnych źródłach drukowanych uznawanych zwyczajowo za źródło bardziej wiarygodne niż publikacje z sieci. Istota działalności infobrokera nie polega więc na znalezieniu informacji. Najważniejszym czynnikiem w tej działalności jest autoryzacja informacji, jej analiza i opracowanie. Infobroker bierze odpowiedzialność za jej aktualność i zgodność z faktami.
oprac. : Ewa Gryguc / Gazeta IT