eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPolskaTydzień 26/2007 (25.06-01.07.2007)

Tydzień 26/2007 (25.06-01.07.2007)

2007-07-01 23:49

Przeczytaj także: Tydzień 25/2007 (18-24.06.2007)

  • Według GUS w I kw. wzrost gospodarczy wyniósł 7,4% r/r. Jednak zdaniem kierownictwa tej instytucji wyniki II kw. będą znacznie słabsze. Poinformowano też, że inflacja konsumencka w maju wyniosła 2,3% r/r, czyli tyle samo, co w kwietniu (cel inflacyjny NBP wynosi 2,5% +/- 1 pkt proc.), lecz obecnie czynniki proinflacyjne nie mają charakteru konsumpcyjnego.
  • RPP podniosła stopy procentowe o 25 pb. To druga w tym roku podwyżka
  • W opinii ekspertów GUS w 2007 roku wartość importu do Polski wzrośnie o 18%, a eksport wzrośnie o 15%. W pierwszych czterech kwartałach import wzrósł o 15,8%, a eksport - o 13,5%. Oznacza to, że w tym roku wartość polskiego eksportu przekroczy 100 mld euro (w 2006 roku było to 87,5 mld euro).
  • Kolejny konflikt Polski z Unia Europejską. Bruksela kwestionuje naszą ustawę wprowadzająca „złotą akcję” w firmach ważnych dla interesów gospodarczych państwa.
  • Prawie 15 mld zł unijnych dotacji dotarło już do Polski od wstąpienia do UE.
  • W I kw. do Polski wpłynęło ponad 1,5 mld euro (czyli ok. 5,7 mld zł) od Polaków pracujących. Jest to wzrost o 26% r/r.
  • Według ministra rolnictwa fundusz składkowy KRUS, wokół którego obecnie jest dużo dyskusji nie zostanie zlikwidowany. Są z niego wypłacane rolnikom wszystkie świadczenia oprócz rent.
  • Rząd przygotowuje koncepcję na zbudowanie do 2012 roku ok. 1,7 mln mieszkań. Kluczem do tego sukcesu jest partnerstwo publiczno-prawne.
  • Według IMS Health Polska wartość rynku farmaceutycznego w Polsce w ciągu pierwszych 5 m-cy 2007 roku wzrosła o 8,9% r/r i osiągnęła poziom 6,9 mld zł.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

WAKACYJNE REFLEKSJE. TYM RAZEM O KOMUNIKATYWNOŚCI W ŻYCIU SPOŁECZNYM (1)

Obserwacja ostatniego szczytu przywódców unijnych, a także przebieg konfliktu pomiędzy rządem, a środowiskami związanymi z ochroną zdrowia skłoniły mnie do szerszej refleksji. Dziś poruszę problem komunikatywności, który jest ważny nie tylko w negocjacjach biznesowych, ale w praktycznie każdej chwili naszego życia prywatnego i zawodowego...

Bycie członkiem jakiejś grupy społecznej, aktywne uczestniczenie w jej działalności i rozwoju to nie tylko korzystanie z dobrodziejstw wynikających z przynależności do niej, ale także obowiązek respektowania reguł, które w takich społecznościach obowiązują. Rzeczywiste członkostwo w każdej grupie to przede wszystkim zdolność do wspólnotowego współdziałania w wypracowywaniu wspólnych celów i sposobów ich osiągania, oraz lojalna współpraca w realizacji podjętych decyzji. To również sztuka skutecznego łączenia własnych korzyści z interesami grupowymi. Droga do tego prowadzi przede wszystkim przez:
  • rozumienie swojego otoczenia i mechanizmów w nim działających,
  • świadomość swojego miejsca w takiej grupie i swoich możliwości, a także
  • zdolność do skutecznego porozumiewania się ze swoim bliższym i dalszym otoczeniem oraz umiejętność zawierania kompromisów i dotrzymywania zawartych w nich postanowień.

Jedną z cech decydujących o efektywności naszego uczestnictwa w działalność takiej grupy jest komunikatywność. Należy ona do bardzo ważnych cech, które powinniśmy w sobie nieustannie doskonalić. Zdaję sobie sprawę z tego, że twierdzenie, iż komunikatywność w kontaktach z otoczeniem jest bardzo ważna dla wszystkich, niezależnie od zajmowanego miejsca w drabinie społecznej brzmi trywialnie. Jednak uznałem za celowe poruszyć ten temat, bo codzienne obserwacje i doświadczenia potwierdzają tę oczywistą tezę, która w mojej ocenie z trudnością przebija się do świadomości nie tylko polityków i menedżerów, ale nie zawsze jest też właściwie przestrzegana przez zwykłych zjadaczy chleba.

Co prawda impulsem do poruszenia problemu komunikatywności w życiu społecznym były ostatnio wątpliwości co do tego, czy nasi decydenci w pełni wiedzieli na co zgadzają się w przygotowywanym nowym traktacie unijnym (chodzi mi o ostatni szczyt przywódców unijnych), ale też czy społeczeństwo wie jaka jest dziś rządowa koncepcja systemu opieki zdrowotnej, to jednak moje uwagi chcę uczynić bardziej uniwersalnymi...

Zacznijmy od spojrzenia na nasze codzienne życie. Na pewno często spotykamy się z informacją o „koncercie” jakiejś grupy muzyków. Słowo „koncert” brzmi dumnie i nobilitująco, ale jeśli prowincjonalny występ nazywamy koncertem, to jak nazwać to, co np. robił Rubinstein i co robi dziś WOSPRiT? W podobny sposób w naszej TV zwykłe (niekiedy nawet chamskie) połajanki dumnie nazywa się publiczną debatą lub publiczną wymianą poglądów, próbę przekupienia posłanki nazywa się politycznymi negocjacjami, a przeciętny zakład fryzjerski działa dziś pod szyldem fryzjerskiego salonu. Także słowo „UKŁAD” dzięki rządzącym robi dużą karierę, chociaż dziś dalekie jest od pełnej jego definicji zawartej w słowniku. To ostatnie hasło wywołuje w sporej części naszego społeczeństwa niezbyt miłe skojarzenia. Zaliczenie kogoś do tego „układu” jest równoznaczne z postawieniem go po niewłaściwej stronie w historycznym już podziale na MY i ONI. Taki ktoś bez dowodzenia jego winy jest już skazanym, nie ma też na ogół prawa do przedstawienia swoich racji, a wyrok z zasady nie podlega apelacji.

Te pierwsze z brzegu przykłady skłoniły mnie do zwrócenia uwagi moim czytelnikom na temat komunikatywności, bo w moim przekonaniu komunikatywność jest tą cechą, która w dużym stopniu wpływa na poziom i skuteczność działań w każdej sferze życia społecznego. Tę cechę w negocjacjach biznesowych ja określam jako umiejętność skutecznego trafiania swoją argumentacją do świadomości partnera (niezależnie od jego późniejszej reakcji na nią). To zdolność takiego przekazywania myśli, koncepcji, poglądów, wiadomości, ocen, by były czytelne, by zostały odebrane w kształcie jak najbliższym intencjom mówiącego. Na własny użytek wypracowałem sobie „warsztatowe” metody, które sam stosuję przy komunikowaniu się i proponuję abyś i Ty je rozważył i być może przyjął za swoje. Oto one:
  • Twoje wypowiedzi winna cechować jasność i prostota, unikaj też żargonu zawodowego,
  • w konkretnych sprawach unikaj zbędnych uogólnień i niejednoznaczności,
  • wypowiedzi formułuj selektywnie, niech dotyczą konkretnych, pojedynczych zagadnień.

Proste? Może nawet za bardzo. Zastanów się co Ty rozumiesz pod pojęciem „komunikatywność”, zastanów się jak podnieść swoja umiejętność w tym zakresie na wyższy poziom!

A teraz zajmijmy się naszymi tradycyjnymi baranami...

1. W pogoni za sukcesem najczęściej mówimy obecnie pozytywnie o naszej gospodarce. O jej negatywnej stronie mówimy rzadziej. W Polsce jest ok. 2,5 mln bezrobotnych, ok. 7 mln ludzi bezradnych, biednych, szukających pomocy. Aż 12% obywateli jest dotkniętych skrajnym ubóstwem.

2. Wbrew oczekiwaniom analityków RPP po raz drugi w tym roku podniosła stopy procentowe o 25 pb (pierwsza była w kwietniu). To były dwie pierwsze podwyżki od sierpnia 2004 roku. Obecnie stopa 7-dniowych interwencji będzie nadal wynosić nie mniej niż 4,5%, stopa lombardowa 6%, redyskontowa 4,75%, a stopa depozytowa 3%. Przypuszczano, że do tej podwyżki dojdzie dopiero w lipcu przy publikowaniu kolejnej projekcji inflacyjnej, chociaż przyczyny są dla wszystkich jasne: mamy duży wzrost płac i wzrost ryzyka inflacyjnego, a także kolejny wzrost płac netto, bo obniżono składkę rentową. Zatem podniesienie poziomu stóp należy traktować jako działania wyprzedzające spodziewany wzrost inflacji. Według ekspertów w tym roku należy się jeszcze spodziewać wzrostu stóp procentowych do 5%. Jednak ta kosmetyczna decyzja będzie miała niewielki wpływ na gospodarkę, bo prawdziwą przyczyną tej ostatniej decyzji jest obecna polityka fiskalna rządu i obniżka stawki rentowej. W zamiarach RPP będzie miała ona raczej znaczenie psychologiczne.

3. Komisja Europejska nie akceptuje ustawy w sprawie „złotej akcji”. Jej zdaniem nie jest ona zgodna z unijnym prawem dotyczącym swobody przepływu kapitału. Według ustawy specjalne uprawnienia Skarbu Państwa dotyczą 15 spółek z kluczowych gałęzi przemysłu (petrochemia, gazownictwo, energia elektryczna, górnictwo, koleje i branża audiowizualna). Na liście tych firm znajdują się m.in. grupa Lotos, PKN Orlen, PGNiG, PKP Polskie Linie Kolejowe, Polskie Sieci Elektroenergetyczne, Kompania Węglowa czy KGHM Polska Miedź. „Złota akcja” uprawnia do wyrażenia sprzeciwu wobec istotnych decyzji takich jak sprzedaż lub zakup części majątku, rozwiązanie spółki, przeniesienie za granicę, zmiana profilu działalności itp. Takie rozwiązanie zdaniem KE narusza artykuły traktatu unijnego dotyczące swobodnego przepływu kapitału oraz swobody przedsiębiorczości. Jeśli Polska nie zmieni tej decyzji, to sprawa zostanie skierowana do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Podobne przypadki już miały miejsce w Unii i KE wymusiła zmiany tych ustaw (w Wielkiej Brytanii, we Francji i w Hiszpanii).

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: