Ranking wirusów VI 2007
2007-07-04 00:28
On-line Scanner Top 20 czerwiec 2007 © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Wirusy i robaki VI 2007
Ranking ten daje prawdziwy obraz zagrożeń znajdujących się w komputerach użytkowników w danym momencie, podczas gdy lista najpopularniejszych wirusów, oparta wyłącznie na danych z ruchu pocztowego, informuje o zagrożeniach, które zostały zablokowane zanim dotarły do użytkowników.Okazało się, że program, który zajmuje pierwsze miejsce na liście najbardziej rozpowszechnionych szkodników, wcale nie jest szkodliwym programem. Przez kilka miesięcy z rzędu komputery użytkowników atakowane były przez różne warianty programu adware, które bez skrupułów rozprzestrzeniały się za pośrednictwem trojanów i ukrywały się w systemie przy pomocy rootkitów. Szczegóły można znaleźć w raportach z poprzednich miesięcy. Zmieniły się tylko warianty. W czerwcu Virtumonde.jp miał wątpliwy zaszczyt uplasować się na pierwszym miejscu, przed majowym zwycięzcą - trojanem downloaderem Agent.bjo.
fot. mat. prasowe
On-line Scanner Top 20 czerwiec 2007
W czerwcu w pierwszej dziesiątce znalazło się sześć nowych szkodliwych programów, z czego połowa to nowe wersje trojanów downloaderów. To oznacza, że będą one instalowały na zainfekowanych komputerach nowe, uaktualnione modyfikacje wszelkiego rodzaju szkodliwego oprogramowania. Wygląda na to, że nowe warianty robaka Zhelatin nie mają zamiaru opuszczać zestawienia "Online Top Twenty", mimo że od pewnego czasu rodzina ta nie była obecna w rankingu 20 najpopularniejszych szkodników w ruchu pocztowym. Najwyraźniej autorzy tej rodziny jako główne narzędzie rozprzestrzeniania robaków wybrali trojany downloadery, pozostawiając masowe wysyłki jako drugą opcję.
Pojawiło się kilka interesujących nowości, łącznie z dwoma wirusami klasycznymi, które potrafią infekować inne pliki: Grum.a oraz Viking.bb. Grum regularnie pojawiał się na liście 20 najpopularniejszych szkodników w ruchu pocztowym w ciągu ostatnich kilku miesięcy, jednak na liście "Online Top Twenty" był to jego debiut. Z pewnością jest to związane z tym, że wirus ten rozprzestrzenia się poprzez infekowanie plików robaków pocztowych oraz "podróżowanie" z nimi po świecie. Jak podkreślają specjaliści z Kaspersky Lab, Viking.bb stanowi interesujący okaz, głównie ze względu na to, że różne warianty tego robaka zainfekowały liczne komputery w Chinach. Do tej pory Viking nie zdołał rozprzestrzenić się poza granice Chin. Jego obecność w rankingu świadczy o tym, że być może robak ten w końcu wykonał ten krok.
Zdaniem analityków istotne jest również zniknięcie z czerwcowego rankingu jednego z weteranów - robaka Rays, oraz dalszym spadku robaka Brontok, który w ciągu ostatnich dwóch miesięcy przesunął się w dół o siedem miejsc. Między tymi robakami istnieje uderzające podobieństwo - działają i rozprzestrzeniają się na podobną skalę. Poza tym od samego początku regularnie pojawiały się na liście.
oprac. : Aleksander Walczak / eGospodarka.pl