NIK: handel węglem przyniósł milionowe straty
2007-07-23 01:23
Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę funkcjonującego w Polsce w latach 2004-2006 systemu dystrybucji węgla kamiennego dla odbiorców zajmujących się produkcją energii elektrycznej i cieplnej. W jej wyniku kontrolerzy stwierdzili nieprawidłowości na łączną kwotę blisko 283 mln zł, z czego 18,7 mln zł stanowiły uszczuplenia Skarbu Państwa. Podczas kontroli, Izba współpracowała z Policją i z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Przeczytaj także: Nowa kopalnia w Lubelskim Zagłębiu Węglowym
Kontrola miała wyjątkowy charakter, gdyż była to pierwsza przeprowadzona przez NIK kontrola krzyżowa. Łącznie kontrolą objęto 22 producentów energii elektrycznej i cieplnej, 9 kopalń i 2 pośredników w handlu węglem.Kontrola wykazała, że do dużych odbiorców kopalnie wysyłały często większe ilości węgla niż wykazywano w dokumentach sprzedaży. W wielu wypadkach nadwyżki te wynosiły kilkadziesiąt, do nawet 150 ton węgla więcej w jednym pociągu. W efekcie kopalnie traciły przychody, które można szacować na setki milionów złotych, natomiast odbiorcy - głównie duzi producenci energii elektrycznej i cieplnej - wchodzili w posiadanie tysięcy ton węgla, którego pochodzenia nie potrafili udokumentować. Straty z tytułu nie odprowadzanego podatku VAT ponosił także Skarb Państwa.
Jedną z przyczyn takiego stanu był fakt, że pomimo trwającej 17-cie lat restrukturyzacji - jedynie w latach 2004-2006 z budżetu wydano na ten cel ponad 2,2 mld złotych - górnictwo węgla kamiennego nie potrafiło stworzyć szczelnego systemu sprzedaży węgla, którego dostawy realizowane były koleją. Związane to było głównie z brakiem mechanizmów kontrolnych nad załadunkiem i fakturowaniem. Sprzyjał temu również brak bezpośredniego powiązania pomiędzy zainstalowanymi w kopalniach wagami kolejowymi, a systemami komputerowymi służącymi do generowania listów przewozowych i faktur.
NIK negatywnie oceniła realizowany przez odbiorców sposób rozliczeń ilościowych zakupionego węgla. Wbrew treści zawartych umów odbiorcy nie informowali kopalń o tym, że w wyniki przeprowadzanych przez nich ważeń kontrolnych wykazywały, że w przesyłkach znajdowało się więcej węgla niż wykazywano w dokumentach sprzedaży. Ujawniona w toku kontroli u 4 największych odbiorców węgla nadwyżka wyników ważeń nad ilością węgla określoną w dokumentach sprzedaży wyniosła łącznie blisko 216 tys. ton. Wartość netto tych nadwyżek szacować można na ponad 35 mln zł, a straty Skarbu Państwa z tytułu nie naliczonego od tych nadwyżek podatku VAT na blisko 8 mln zł.
W 5 skontrolowanych przedsiębiorstwach energetycznych sposób przeprowadzanych badań jakościowych wzbudził istotne zastrzeżenia NIK. W podmiotach tych badaniami nie obejmowano wszystkich dostaw węgla lub prowadzono dokumentację badań w sposób nierzetelny. Stwierdzono także przypadek mogący wskazywać na celowe zniekształcanie wyników badań laboratoryjnych oraz niszczenie - zgodnie z obowiązującym w spółce zarządzeniem dyrektora - związanej z tym dokumentacji.
Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła również działalność skontrolowanych pośredników w handlu węglem. Kontrola przeprowadzona w Węglokoksie i Katowickim Węglu wykazała występowanie istotnych nieprawidłowości.
Przeczytaj także:
Jakość węgla monitorowana: nowa ustawa weszła w życie
oprac. : Grzegorz Gacki / Polska.pl