Umowy GSM: uwaga na pułapki
2007-08-07 13:18
Przeczytaj także: mBank mobile - wirtualny operator komórkowy
Rynek usług telekomunikacyjnych rozwija się dynamicznie. Jak wynika z danych GUS, w ubiegłym roku 96 proc. Polaków posiadało telefon komórkowy. Jednocześnie ze skarg napływających do instytucji chroniących konsumentów wynika, że abonenci często mają problemy z operatorami. Z tego względu w pierwszym półroczu tego roku UOKiK skontrolował wszystkich przedsiębiorców świadczących usługi telefonii komórkowej. Przeanalizowano cenniki, regulaminy i warunki promocji oferowane przez operatorów sieci Plus, Era, Orange , Play oraz mBank mobile.Badając wzorce Prezes UOKiK zwrócił uwagę na praktykę stosowaną przez wielu operatorów, polegającą na umieszczaniu istotnych warunków kontraktu w cennikach, a nie jak to było do tej pory w regulaminach. Ma to istotne znaczenie, gdyż wiąże się z różnym zakresem ochrony konsumenta. Wprowadzenie nowych postanowień do regulaminu nakłada bowiem na operatora obowiązek poinformowania abonentów z wyprzedzeniem, co najmniej jednego okresu rozliczeniowego, a także umożliwienia wypowiedzenia kontraktu, bez żadnych kosztów. Natomiast w przypadku zmiany cennika konsument może zrezygnować z usług tylko w przypadku podwyższenia cen, jednocześnie płacąc karę umowną. Zdaniem Prezesa Urzędu nowa praktyka operatorów jest niekorzystna dla nieprofesjonalnych uczestników rynku, gdyż wiąże się z mniejszą ochroną prawną. W ocenie Prezesa Urzędu, istotne warunki dotyczące świadczonej usługi powinny być uregulowane w regulaminie lub w umowie.
UOKiK zakwestionował ponadto postanowienia różnicujące wysokość opłaty pobieranej za zmianę taryfy w zależności od posiadanego abonamentu (zmiana na taryfę o niższym abonamencie – 61 zł, o wyższym 6,10 zł). Zdaniem Prezesa UOKiK nie jest to uzasadnione ekonomicznie. Pobierana kwota dotyczy tej samej czynności – zmiany taryfy i nie powinna rekompensować operatorowi utraconych korzyści.
Zastrzeżenia Urzędu budzi także wysokość pobieranej przez operatorów opłaty w wysokości 610 zł w przypadku zdjęcia blokady SIM-lock. W ocenie Prezesa UOKiK, jej obecna wysokość jest wygórowana, w szczególności w porównaniu z cenami stosowanymi przez innych przedsiębiorców.
oprac. : Beata Szkodzin / eGospodarka.pl