Elektroniczna gospodarka w Polsce 2006

Przeczytaj także: E-administracja: korzysta z niej 18 proc. Polaków

W przeciągu ostatniego roku przybyło 2,5 mln gospodarstw domowych podłączonych do Internetu oraz 1,4 mln internautów. Oznacza to stabilne, choć nie szybkie tempo wzrostu. Największy przyrost w zeszłym roku notowała Litwa, w której liczba internautów podwoiła się (przyrost o 119 proc.) oraz Czechy, w przypadku których przyrost wyniósł 53 proc. W Polsce liczba przyłączy domowego Internetu wzrosła o 20 proc. i była porównywalna z wynikiem Finlandii (20 proc.), Estonii (18 proc.) oraz Słowacji (17 proc.). O połowę wolniej gospodarstwa domowe zaopatrywały się w komputery stacjonarne. Wzrost wynosił 9,3 proc. Takie tempo nie rokowało nadziei na zdobycie przez Polskę pozycji lidera w rankingu wyposażenia gospodarstw domowych w sprzęt IT.

Z powodu niewielkiego nasycenia polskiego społeczeństwa sprzętem IT, można przewidywać, że wydłuży się czas potrzebny na akceptację i asymilację nowych postaw związanych z samodzielnym zdobywaniem wiedzy poprzez zdalne nauczanie (e-learning), wykorzystanie systemów transakcyjnych (internetowe sklepy lub aukcje), czy korzystania z usług administracji publicznej. Aby poprawić sytuację potrzebny byłby rządowy program ułatwiający zakup komputera przez osoby prywatne. Taka inwestycja w polskie społeczeństwo niechybnie zwróciłaby się, chociażby poprzez obniżenie kosztów administracji państwa oraz przyspieszenie realizacji podejmowanych wielorakich działań w e-gospodarce, przez osoby prywatne, przedsiębiorstwa i administrację.

E-biznes

Rzeczą oczywistą jest, iż podstawą do wszelakich zmagań przedsiębiorstwa w wirtualnej rzeczywistości jest posiadanie odpowiedniej infrastruktury technicznej w postaci komputerów, dostępu do sieci czy oprogramowania. Wyniki trzeciej edycji badań prowadzonych przez GUS wykazały, że wskaźnik przedsiębiorstw wykorzystujących komputery w swoim działaniu zachowuje się dość stabilnie i wynosi 93 proc. Nie obserwuje się przy tym znaczącej dynamiki w poszczególnych grupach odpowiadających wielkości przedsiębiorstwa. Z komputerów korzysta w przedsiębiorstwach średnio 38 proc. pracowników, z których 28 proc. wykorzystuje komputery z podłączeniem do Internetu. Wartym zaznaczenia jest fakt, iż coraz więcej osób pracuje w systemie telepracy. Szczególnie znaczący wzrost, o ponad 50 proc., odnotowano wśród dużych przedsiębiorstw.
W styczniu 2006 r. dostęp do Internetu posiadało 89 proc. badanych przedsiębiorstw, co stanowiło 96 proc. firm korzystających z komputera. Można postawić w tym miejscu tezę, iż jeśli przedsiębiorstwo korzysta z komputerów to posiada również dostęp do Internetu. Widoczny lekki trend wzrostowy zależy od dynamiki absorpcji technologii związanej z Internetem przez przedsiębiorstwa małe, dla których poziom dostępu do Internetu wyniósł 86 proc. Tradycyjnie najwyższe wskaźniki notowane są w branżach silnie związanych z nowoczesnymi technologiami teleinformatycznymi, a mianowicie: informatyka, poczta i telekomunikacja, nauka oraz film, wideo, radio i telewizja. Na przeciwnym biegunie plasują się takie branże jak: handel detaliczny (80 proc.) i produkcja artykułów spożywczych, napojów i wyrobów tytoniowych, produkcja wyrobów włókienniczych i odzieży, itd. (84 proc.).

Badania przeprowadzone w 2006 roku przez GUS pokazały, że różnego rodzaju problemy z utrzymaniem bezpieczeństwa miało 28 proc. przedsiębiorstw, które wykorzystywały komputery. Jest to wzrost w stosunku do roku poprzedniego o 4 punkty procentowe. Stymulatorami niekorzystnego kierunku zmian były małe i średnie firmy, które często "otwierają się" na świat bez odpowiedniej infrastruktury bezpieczeństwa. Im większe przedsiębiorstwo tym częściej korzysta z rożnego rodzaju zabezpieczeń, takich jak: system antywirusowy - duże (98 proc.), małe (84 proc.); ściany ogniowe - duże (91 proc.), małe (39 proc.); szyfrowanie połączeń internetowych - duże (42 proc.), małe (12 proc.).