Tydzień 29/2003 (14-20.07.2003)
2003-07-20 20:02
- Według Departamentu Pracy USA inflacja w czerwcu wyniosła 0,2%. W maju była na poziomie 0,3%.
- Według Zarządu Rezerwy Federalnej w czerwcu produkcja przemysłowa w USA wzrosła o 0,1%, czyli tak samo jak w maju.
- W Iranie, w okolicach miasta Buszer odkryto bogate źródła ropy naftowej. Są podstawy by sądzić, że są to największe niezagospodarowane pola naftowe na świecie. Szacowane są na co najmniej 38mld baryłek ropy. Dotychczasowe rezerwy ropy w Iranie szacowano na około 90mld baryłek.
- Wyniki Intela są traktowane jako barometr w amerykańskim przemyśle zaawansowanych technologii. W drugim kwartale przychody firmy wyniosły 6,82mld USD wobec 6,32mld USD w zeszłym roku. Zysk netto wyniósł 896mln USD, czyli dwa razy więcej niż rok temu.
- W Chinach w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2003 roku PKB wzrosło o 9,9 % w skali roku.
- Singapurski rząd ma zamiar przeznaczyć ok.743 mln USD na wdrożenie systemu udostępnienia usług publicznych w internecie- e-administracja.
- Koszty wojny w Iraku szacowane są przez Pentagon na około 48mld USD. Miesięczne koszty operacji sięgają 4mld USD.
- Nic nie wskazuje na dynamiczny powrót irackiej ropy na światowe rynki Północne pola naftowe są zablokowane działaniami partyzanckimi, a na południu w dalszym ciągu nie pokonano trudności technicznych związanych ze skutkami niedawnych działań wojennych.
- Kanał Sueski to w dalszym ciągu bardzo dochodowy interes. W roku fiskalnym 2002-2003 dał Egiptowi 2,31mld USD. To rekordowy zysk, jaki przyniósł kanał. W 2002 roku kanał przyniósł dochód w wysokości 1,9mld USD.
Mikrokomentarz do wydarzeń gospodarczych
Świat biznesu nieustannie obserwuje USA. Wszyscy oczekują impulsu rozwojowego od tej dzisiaj największej światowej gospodarki. Jednak poza obietnicami Białego Domu i zachęcającymi do cierpliwości wypowiedziami prezesa Zarządu Rezerwy Federalnej Alana Greenspana na razie z Ameryki nie dochodzą do nas dobre informacje.
W I kwartale bieżącego roku amerykański PKB wzrósł tylko o 1,4%. W maju stopa bezrobocia w USA wyniosła 6,2% i była najwyższa od 9 lat Dziś wynosi już 6,4% i jest to najwyższy poziom od 10 lat!
Spada inflacja. W czerwcu wyniosła 0,2%, podczas gdy w maju była jeszcze na poziomie 0,3%.
Czerwcowa produkcja przemysłowa w USA wzrosła jedynie o 0,1%, czyli tak samo jak w maju.
By pobudzić gospodarkę amerykański bank centralny obniżył w czerwcu stopy procentowe. Dziś główna stopa procentowa (funduszy federalnych) została obniżona z 1,25% do 1%. To najniższy poziom od 45 lat!
Najnowsze informacje wskazują, że tegoroczny deficyt USA do końca roku ma przekroczyć 450 miliardów dolarów. To kwota o 50% większa niż rząd przewidywał jeszcze w lutym, to największy deficyt budżetowy w historii kraju (a w relacji do PKB największy był deficyt w 1992 roku za czasów republikańskich administracji prezydentów Ronalda Reagana i George'a Busha- seniora). Te informacje mocno niepokoją, bo jeszcze w roku 2000 budżet miał nadwyżkę ponad 235mld USD i od tego czasu wyniki są coraz słabsze.
Główną przyczyną takiej sytuacji jest osłabienie gospodarki i spadek wpływów do budżetu. Jednak nie można zapominać, że amerykański budżet został poważnie nadszarpnięty wydatkami na bezpieczeństwo po ataku 11 września, a obecnie poważnym wydatkiem jest wojna w Iraku.
Mimo licznych deklaracji rządu USA niewiele wskazuje na szybkie i radykalne odwrócenie się koniunktury w gospodarce amerykańskiej.
W związku z wysokim deficytem i wciąż niezadowalającym wzrostem gospodarki prezes Zarządu Rezerwy Federalnej Alan Greenspan zapowiedział w Kongresie, że Fed może ponownie obniżyć stopę procentową, jeżeli będzie tego wymagać pobudzenie koniunktury. Może to nastąpić na najbliższym posiedzeniu Komitetu Otwartego Rynku Fed 12 sierpnia. Jeśli w takim tonie wypowiada się charyzmatyczny prezes Fed to znaczy, że problem staje się poważny...
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy