Bankructwa firm w Polsce I-IX 2007
2007-10-05 00:59
Przeczytaj także: Upadłości firm w Polsce I-VI 2007
Analizując formy prawne bankrutujących przedsiębiorstw, na uwagę zasługuje fakt, że na pierwszym miejscu znalazły się ponownie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Stanowią one aż 72% wszystkich upadłości w okresie styczeń - wrzesień 2007 roku. Drugie miejsce zajęły osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, których udział wyniósł 12%. Natomiast 7% firm, które ogłosiły upadłość w analizowanym okresie to spółki jawne.
fot. mat. prasowe
Upadłości I-IX 2007 w podziale na formy prawne
Upadłości I-IX 2007 w podziale na formy prawne
"Tak jak dotychczas, najczęściej upadłość ogłaszają przedsiębiorstwa prowadzone w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Nie świadczy to oczywiście o wyjątkowo złej kondycji, czy też pechu firm działających w tej właśnie formie prawnej. Przypuszczalnie wskaźnik ten wynika z tego, że stosunkowo łatwo jest przeprowadzić postępowanie upadłościowe wobec spółki prawa handlowego, legitymującej się określonym kapitałem i posiadającej dość dokładnie zdefiniowany majątek, wyraźnie oddzielony od majątku prywatnego właścicieli spółki. Często jest to również dla udziałowców spółki dość tani i wygodny sposób na wyjście z biznesu, który okazał się być kompletną porażką. W przypadku przedsiębiorstw o małej skali działalności, prowadzonych przez osoby fizyczne, gdzie właściciele odpowiadają za swoje długi całym majątkiem, z jednej strony upadłość bywa mniej korzystna dla właścicieli niż w przypadku spółek prawa handlowego, z drugiej zaś, szczególnie w przypadku firm małych i bardzo małych - majątek potencjalnych bankrutów jest zazwyczaj na tyle nikły, że nie wystarcza na pokrycie kosztów przeprowadzenia postępowania upadłościowego, a zatem wnioski o ogłoszenie upadłości są przez sąd oddalane, a firmy po prostu znikają z rynku, nie odnotowane w żadnych oficjalnych statystykach upadłościowych." - komentuje Tomasz Starus.
"Podsumowując można stwierdzić, iż oficjalnie rejestrowanych upadłości wciąż ubywa. Trwająca aktualnie dobra passa polskiej gospodarki z jednej strony napędza wyniki handlowcom, z drugiej jednak, zaczyna mocno dawać się we znaki producentom, ze względu na rosnące koszty pracy. Prognozy na rok 2008 zdają się sugerować niejakie spowolnienie w gospodarce. Może się więc okazać, że rok bieżący jest ostatnim, kiedy możemy w ciemno zgadywać jaka będzie treść kolejnego raportu o upadłościach."– kończy Tomasz Starus z Euler Hermes.
![Coface: 5576 niewypłacalności firm w Polsce w 2024 roku Coface: 5576 niewypłacalności firm w Polsce w 2024 roku](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/niewyplacalnosc-firmy/Coface-5576-niewyplacalnosci-firm-w-Polsce-w-2024-roku-264391-150x100crop.jpg)
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl