eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaŚwiatTydzień 40/2007 (01-07.10.2007)

Tydzień 40/2007 (01-07.10.2007)

2007-10-06 22:55

Przeczytaj także: Tydzień 39/2007 (24-30.09.2007)

  • W pierwszych trzech kwartałach 2007 roku wartość fuzji i przejęć na świecie przekroczyła 3,6 bln USD (wzrost o 50% r/r).
  • Na konsorcjum kierowane przez amerykański Chevron (eksploatuje złoże Tengiz w Kazachstanie), rząd w Astanie nałożył karę 608 mln USD za naruszenie norm ochrony środowiska. Karę zakwestionowało kierownictwo TengizChevroil.
  • Weszła w życie ustawa, która pozwala rządowi Kazachstanu jednostronnie zmieniać lub wypowiadać koncesje na eksploatację złóż ropy naftowej i gazu.
  • Iran będzie dostarczał rurociągiem przez Turcję gaz do Syrii (3 mld m³ gazu rocznie). Syria, Iran i Wenezuela wspólnie zbudują rafinerię ropy naftowej nad Morzem Śródziemnym (o przerobie 7 mln ton rocznie).
  • Allan Greenspan stwierdził, że kryzys finansowy chyba już się skończył. Ocenia, że najgorszy okres kryzysu na amerykańskim rynku również nieruchomości mija. Uważa też, że obniża się poziom emocji na rynkach finansowych, jeśli chodzi o handlowanie krótkoterminowymi papierami wartościowymi. Ostatnio powtórzył swój pogląd, że w USA nastąpi spowolnienie wzrostu gospodarczego, osiągając najniższe wartości w pierwszych miesiącach 2008 roku.
  • Jeszcze niedawno mówiło się o kursie 1,4 USD/euro w odległej perspektywie. Granica ta jednak została przekroczona, a reszty dokonał amerykański Fed, który w połowie września obniżył stopy procentowe o 50 pb, co przyspieszyło dalszy spadek notowań amerykańskiej waluty. Teraz już kurs ten systematycznie zbliża się do 1,43 USD/euro.
  • W opinii Alana Greenspana „rosnące wynagrodzenia dla wykwalifikowanych i pół-wykwalifikowanych pracowników w Chinach spowodują, że bankowcom z banku centralnego trudniej będzie zachować kontrolę nad inflacją”. Powiedział ostatnio, że poprzedni okres "to był złoty wiek, ale już się kończy. Presja inflacyjna zaczynaja rosnąć". Jego zdaniem „dobiega też końca era stłumionej inflacji w USA, związanej z importowanymi i wytwarzanymi w Chinach tanimi towarami.
  • Postępowanie prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza jest zaraźliwe. Wybrany na początku roku nowy prezydent Ekwadoru wydał dekret, na mocy którego podniesiono z 50 do 99% udział państwa w "nadzwyczajnych zyskach" uzyskiwanych przez koncerny naftowe eksploatujące ekwadorskie złoża, dzięki sprzedaży ropy po cenach wyższych od wskaźnikowych cen kontraktowych. Dzięki tej podwyżce budżet uzyska dodatkowe 700 mln USD rocznie. Ekwador to piąty co do wielkości producent ropy w Ameryce Łacińskiej, z czego 67% jest przeznaczone na eksport (wpływy z tego tytułu wynoszą 4,8 mld USD rocznie).

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

GALILEO, CZYLI KIEDY POWSTANIE EROPEJSKI SYSTEM NAWIGACJI SATELITARNEJ

Dzisiejsza rywalizacja ma charakter globalny i jest widoczna we wszystkich dziedzinach życia społecznego. Można też powiedzieć, że obecnie konkurują ze sobą wszyscy ze wszystkimi, a najbardziej jest to widoczne w gospodarce. Tym co decyduje dziś o wygranej w rywalizacji gospodarczej jest zdolność do tworzenia szeroko rozumianego postępu techniczno-technologiczno-organizacyjnego i umiejętność skutecznego stosowania go w oferowanych na rynek produktach. W uproszczeniu można powiedzieć, że istotą każdego dziś produktu jest zaawansowana wiedza, a sam produkt jest tylko jej nośnikiem. Koszty stworzenia konkurencyjnej wiedzy są dziś bardzo duże. Można ją wykorzystać bezpośrednio w opracowywanym produkcie, ale znakomite efekty przynosi także stosowanie jej w innych, niekiedy nawet bardzo odległych branżach. Nazywa się to poziomym transferem rozwiązań technicznych, technologicznych i organizacyjnych do innych zastosowań.

GPS to amerykański system nawigacji satelitarnej. Unijna Europa postanowiła stworzyć do 2013 roku własny, bardziej zaawansowany system Galileo. Uczestnictwo w tym przedsięwzięciu to nie tylko prestiż dla firm uczestniczących w jego realizacji, ale także możliwość podniesienia na wyższy poziom swojego kapitału wiedzy, która na pewno jest w stanie wydatnie jej pomóc w uzyskaniu i umocnieniu przewagi konkurencyjnej na rynku. Nic więc dziwnego, że unijne kraje oraz firmy walczą ze sobą o udział w tym programie. Niestety ma to także zła stronę, bo często blokuje realizację i powoduje poważne opóźnienia. Tak jest na obecnym etapie realizacji Galileo.

Obecnie przygotowany przez Komisję Europejską nowy plan finansowania Galileo zablokowały Niemcy, które nie ukrywają, że zabiegają o kontrakty dla swoich firm na budowę elementów tego systemu. Komisja Europejska zaproponowała, by na dofinansowanie budowy Galileo przeznaczyć z budżetu UE niewykorzystane fundusze na rolnictwo. Na to nie zgodziły się Niemcy, które chcą, aby pieniądze wykładały te państwa UE, których firmy dostaną kontrakty na budowę europejskiego systemu nawigacji satelitarnej. Wobec braku porozumienia uzgodniono, że sprawa finansowania Galileo ma być rozstrzygnięta do końca 2007 roku, co daje jeszcze szansę na uruchomienie systemu w 2013 roku.

To była kolejna próba rozwiązania sporu. Początkowo Galileo miało powstać w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego (w unijnym budżecie UE na lata 2007-13 zarezerwowano na ten cel 1,2 mld euro dotacji), a resztę w zamian za udziały w zyskach z eksploatacji systemu - miały wyłożyć firmy z Francji, Włoch, Niemiec, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Ta koncepcja upadła, bo firmy nie potrafiły uzgodnić między sobą podziału kontraktów. By program ruszył Komisja Europejska zaproponowała jeszcze dodanie 2,4 mld euro z pozycji budżetowej nieplanowanych wydatków i razem te 3,6 mld euro miało pokryć początkowe koszty tworzenia systemu (całe koszty szacuje się dziś na ok. 10 mld euro). Nie udało się dojść do porozumienia.

Cały system ma tworzyć 30 satelitów i zestaw baz naziemnych.

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: