Tydzień 30/2003 (21-27.07.2003)

• Na finansowanie łagodzenia skutków restrukturyzacji polskiego górnictwa Bank Rozwoju Rady Europy przeznacza kredyt w wysokości 120mln zł. Po 1.05.2004 otrzymamy jeszcze 200mln zł.

• Europejski bank Inwestycyjny od 1990 roku zainwestował w Polsce 6,1mld euro.

• W pierwszym kwartale polskie PKB wzrosło o 2,2%. Drugi kwartał jest lepszy. MF przewiduje wzrost PKB o 3,2%.

• MF skorygowało swoją prognozę tegorocznego wzrostu z 3,5% na 3,0%. Prognozuje też następującą kolejność wzrostu PKB w kolejnych latach: 2002- 1%, 2003- 3%, 2004- 5%, 2005- 6%, 2006- 7%.

• Według J. Hausnera w czerwcu bezrobocie spadło z 17,9% w maju do 17,7%- 17,8% w czerwcu.

• Według MSP do końca roku powstanie nowa grupa energetyczna BOT. W jej skład wejdą elektrownie: Bełchatów, Opole, Turów, oraz kopalnie węgla brunatnego: Turów i Bełchatów.

• Szwajcarskie Nestle redukuje zatrudnienie w swoich polskich fabrykach: Winiary, Goplana i w oddziale w Słupsku.

• Według członka RPP Rosatiego NBP mógłby na wykup zadłużenia zagranicznego przeznaczyć 3-4mld USD z rezerw walutowych. To obniżyłoby relację zadłużenia do PKB i uruchomiłoby rezerwę rewaluacyjną, która wpłynęłaby w 2004 roku do budżetu.

• Dług Skarbu Państwa w maju wzrósł o 2,8% wobec kwietnia, czyli o 9.929,7mln zł, do 360.826,6mln zł.

• Szefowa misji MFW w naszym kraju prognozuje tegoroczny wzrost gospodarczy w Polsce na 3,5%.

• W pierwszym półroczu sprzedaż nowych samochodów wzrosła o przeszło 13% r/r.

Mikrokomentarz do wydarzeń gospodarczych

---

Potrafimy narzekać, nie zawsze jesteśmy wytrwali i mamy mało cierpliwości. Łatwiej krytykujemy, niż dopracowujemy trudne programy działania. Niekiedy większe znaczenie ma dla nas to, kto mówi, niż co proponuje. W powszechnej opinii wszystkie kłopoty gospodarcze naszego kraju to przede wszystkim wina rządzących.

To może nie będzie zbyt popularne, ale wygląda na to, że powoli sprawdza się scenariusz niedawno zdymisjonowanego G. Kołodko. Były wicepremier prognozował następującą kolejność wzrostu PKB w latach: 2002-1%, 2003-3,5%, 2004-5%, 2005-6%. Przewidywał też spadek o 2% bezrobocia w tym roku. Mówił o zmniejszeniu długów państwa przez obniżenie rezerw walutowych i proponował uruchomienie rezerwy rewaluacyjnej. Jego koncepcje i prognozy wywołały burzę...

Spójrzmy na to nieco spokojniej.

Po pierwszym kwartale polskie PKB wzrosło o 2,2%. Drugi kwartał jest lepszy i przewiduje się wzrost PKB nawet o 3,2%. Może nie będzie rocznego wzrostu PKB o 3,5%, ale nawet aktywni przeciwnicy G.Kołodko teraz mówią już o przekroczeniu wzrostu PKB o 3%. W czerwcu produkcja wzrosła o 7,8% r/r. Rośnie produkcja inwestycyjna i eksport. Rośnie także wewnętrzna konsumpcja. Bezrobocie spadło w czerwcu już do 17,7%-17,8%. Może nie jest tak dobrze jak byśmy chcieli, ale na tle innych krajów można mówić o ożywieniu gospodarczym, o "wejściu na ścieżkę szybszego wzrostu" (G. Kołodko)

Trudno mi zrozumieć jak można było nie dyskutować projektu uruchomienia rezerwy rewaluacyjnej skoro zrobiły to w 1998 roku Niemcy przeznaczając ponad 24mld DM na wykup zadłużenia zagranicznego (zrobiła to Szwecja w latach 2001 i 2002). Trudno uznać to za dodruk "pustych pieniędzy" i spowodowanie presji inflacyjnej...

Ostatnio jak zwykle wstrzemięźliwy Dariusz Rosati - członek RPP stwierdził, że NBP mógłby na wykup zadłużenia zagranicznego przeznaczyć 3-4mld USD z rezerw walutowych. To zmniejszyłoby koszty obsługi naszych długów, obniżyłoby relację zadłużenia do PKB i uruchomiłoby rezerwę rewaluacyjną, która wpłynęłaby w 2004 roku do budżetu.

To wszystko będzie prawdopodobnie realizowane chociaż nie według takiego scenariusza jaki proponował G.Kołodko i nie będzie firmowane przez niego, ale jednak będzie. Dobre i to!..

Szeroko rozumiana reforma finansów w Polsce jest potrzebna. Potrzeba też, by poważnie rozmawiać o każdej propozycji. Rozmawiać bez emocji. A jeśli już coś odrzucamy, trzeba rozumieć dlaczego to robimy..

Wiadomość z ostatniej chwili:
Misja MFW w Polsce uważa, że są wszelkie podstawy by sądzić, że tegoroczny wzrost gospodarczy osiągnie poziom 3,5%!