Tydzień 31/2003 (28.07-03.08.2003)
2003-08-03 13:14
- Rosja i rosyjskie firmy naftowe wywierają presję na Ukrainę w sprawie sposobu eksploatacji rurociągu Brody- Odessa. Według Rosjan rurociąg ten przesyłać powinien ropę rosyjską z systemu rurociągów Przyjaźń do Odessy, czyli w kierunku przeciwnym do kierunku planowanego dotychczas.
- Rząd francuski sprzedaje 8,5% akcji fabryki Renault za ok. 1,5mld euro. Obecny okres tej fabryki (i związanego z nią kapitałowo Nissana) jest bardzo dobry w porównaniu z innymi producentami w Europie.
- Zysk VW w pierwszym półroczu spadł o ok. 57%.
- Amerykańska Procter & Gamble może przejąć kontrolny pakiet akcji niemieckiej Welli. Zgodę na transakcję wydała Komisja Europejska. Wartość transakcji wynosi 5,7mld USD.
- Zysk Skoda Auto- fabryki należącej do Volkswagena spadł w pierwszym półroczu tego roku o jedną trzecią.
- Niemiecka sieć dystrybucyjna Metro koncentruje teraz swoje inwestycje w Azji na rynkach Chin, Wietnamu, Japonii, Indii i Rosji. W Polsce należy do niego Real, Macro, Media Markt, Praktiker. Mają 78 obiektów handlowych, zatrudniają 19 tys. osób i mają obroty roczne ponad 10mld zł.
- Niemiecki koncern Siemens planuje zwolnić do końca września 2004 roku 2,3 tys. pracowników z działu telefonii komórkowej- jest to próba zredukowania kosztów.
- Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) obniżyła przyszłoroczne prognozy gospodarcze dotyczące wzrostu PKB w strefie euro: wyniesie on prawdopodobnie 2,0% (wcześniej 2,4%).
Mikrokomentarz do wydarzeń gospodarczych
HACCP (Hazard Analysis Critical Control Points), czyli Analiza Zagrożeń w Krytycznych Punktach to system rozpoznania i kontroli zagrożeń przy produkcji i składowaniu żywności. Powstał on w USA w okresie pionierskich prac nad programem załogowych lotów kosmicznych. W Unii Europejskiej obowiązek stosowania tego systemu wynikał z dyrektywy przyjętej w 1993 roku. Według unijnego prawa każda firma na europejskim rynku żywności ma obowiązek posiadania certyfikatu potwierdzającego spełnianie powyższego wymagania.
Teraz i polskie firmy tej branży też będą musiały w najbliższej przyszłości takie certyfikaty posiadać.
W maju bieżącego roku rząd przyjął poprawkę do dotychczas obowiązującego aktu prawnego, w myśl której obowiązkiem tym z dniem 01.05.2004 objęte będą wszystkie firmy zajmujące się produkcją i obrotem produktów spożywczych.
Poziom polskiego rolnictwa jest powszechnie znany. W ostatnich tygodniach wiele komentarzy poświęconych było naszemu opóźnieniu w terminowej realizacji przygotowań związanych z wejściem do Unii i możliwymi konsekwencjami tych opóźnień. Wówczas przedmiotem naszych obaw było terminowe wdrożenie systemu IACS. Teraz mamy wrażenie, że na polskim rynku produktów spożywczych powstało nowe zagrożenie i są nim właśnie wymagania wynikające z dyrektywy unijnej 93/94/EEC, a dotyczące systemu HACCP.
Niepokoi szczególnie to, że tak z głosów przedstawicieli środowiska producentów, jak i z wystąpień polityków wynika, jakby to standardy te były narzucone im przez zaskoczenie. Wypowiadający się sugerują, że jest mało czasu i sporo to będzie kosztować.
W takiej sytuacji warto przypomnieć, że pierwsze polskie przedsiębiorstwa zaczęły przygotowania do wprowadzenia tego systemu już w roku 1995. Celowym jest też przypomnienie, że w ramach unijnych programów pomocowych przewidziano dopłaty dla małych i średnich firm nawet do 60% środków przewidzianych na wdrożenie HACCP. A więc...
Dziś sporo firm branży spożywczej czuje się zagrożonych szybko zbliżającym się terminem wejścia do Unii. Można to zrozumieć. Pozostaje jednak retoryczne pytanie: czy my musimy wszystko realizować w ostatniej chwili, z głośnymi narzekaniami i z szukaniem winnych najczęściej poza sobą?
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy