Wolniejszy wzrost gospodarczy w 2008?
2008-01-11 10:27
Przeczytaj także: Lewiatan: prognozy na 2007 rok
Jak przewidują eksperci, będzie malał odsetek firm-eksporterów w grupie przedsiębiorstw zatrudniających do 49 pracowników, ale w grupie firm średnich i dużych – będzie się on nieznacznie zwiększał – w 2008 r. powinien on przekroczyć 51%. Wzrośnie również ich udział przychodów ze sprzedaży na eksport w przychodach ogółem. Co prawda prognozy dotyczące koniunktury gospodarczej w krajach UE, a także w USA nie są optymistyczne (2,3% w USA i 1,9% w krajach strefy euro), wydaje się jednak, że przedsiębiorstwom, które są już umiejscowione ze swoimi produktami i usługami na jednolitym rynku czy poza nim, osłabienie koniunktury nie powinno przeszkodzić. Silny złoty obniży jednak ich rentowność, ale będzie się ona w dalszym ciągu utrzymywała na poziomie wyższym od przeciętnej rentowności dla całego sektora przedsiębiorstw.
Mniej sprzyjające wzrostowi i rozwojowi przedsiębiorstw będą rosnące stopy procentowe (o 1 punkt bazowy – do 6% na koniec 2008 r.), wyższa inflacja, wyższy dług publiczny i koszt jego obsługi - informuje PKPP Lewiatan. Silny złoty, „utrapienie” eksporterów, będzie miał także pozytywne skutki, aczkolwiek nie tak znaczące jak do tej pory – „amortyzować” będzie ujemne konsekwencje potencjalnego wzrostu cen ropy naftowej.
Problemem, który może się w przedsiębiorstwach ujawnić tak w krótkim okresie (efekt „wypierania” przedsiębiorstw przez skarbowe papiery wartościowe z dostępu do kapitału), jak i w długim okresie, wg specjalistów, jest poziom deficytu budżetowego i wielkość długu publicznego. Wykonanie budżetu państwa w 2007 r. da prawdopodobnie deficyt na poziomie nie wyższym niż 18-20 mld zł. W tym kontekście planowany na 2008 r. deficyt w wysokości 28,5 mld zł jest wzrostem, a nie spadkiem różnicy między wpływami do budżetu a jego wydatkami. Nowemu rządowi nie udało się ograniczyć deficytu budżetowego do poziomu wynikającego z możliwości, jakie daje wzrost gospodarczy. Pierwszym sprawdzianem jego zapowiedzi dotyczących reformy finansów publicznych będą założenia do budżetu na 2009 r., które powinien przedstawić w kwietniu-maju 2008 r. Kolejnym – projekt budżetu przedstawiany we wrześniu 2008 r. (chyba, że wcześniej zobaczymy ustawę reformującą finanse publiczne).
W opinii PKPP Lewiatan gospodarka utrzyma się w 2008 r. na ścieżce wzrostu. Problemem będzie jednak utrzymanie się gospodarki na tej ścieżce w latach kolejnych, jeśli rząd i Sejm nie rozpoczną prawdziwej, rzetelnej pracy na rzecz rozwiązań wspierających rozwój gospodarczy, w tym rozwój przedsiębiorstw - nie ograniczą kosztów transakcyjnych związanych z ciągłymi zmianami regulacji prawnych, nie dokonają reformy systemu regulacji, nie przeprowadzą pełnej reformy finansów publicznych, nie zwiększą efektywności działania administracji publicznej, nie dokończą prywatyzacji, nie zwiększą efektywności systemu wykorzystania środków unijnych, nie wprowadzą rozwiązań wspierających wykorzystanie innowacyjnych rozwiązań, nie otworzą rynku pracy. Jeśli tego nie zrobią, zdaniem PKPP Lewiatan szansa, jaką dostaliśmy dzięki wzrostowi gospodarczemu, zostanie zmarnowana.
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl