Iluzja życia online: dysonans poznawczy
2008-02-17 11:05
© fot. mat. prasowe
Otoczyliśmy się internetem, informatyką i kablami. Marzymy o wolności online i czasem udaje nam się ją uzyskać. Mimo to, a może właśnie dlatego, coraz mocniej odczuwamy psychiczne niepokoje, które istnieją w nas w sposób naturalny. Te niepokoje, zwane dysonansem poznawczym, rządzą naszym życiem, kierują myślami, słowami i zachowaniem. Nie wierzysz? To zobacz co w trakcie badań nad dysonansem zaobserwowali naukowcy.
Przeczytaj także: Poczucie kontroli i jej wpływ na zdrowie menedżerów
Murray (1933) przeprowadził niewielki eksperyment psychologiczny. Każda z pięciu jedenastoletnich dziewczynek określała stopień życzliwości lub złośliwości wyrażonej przez osoby pokazane na 30 fotografiach. Każde zdjęcie było oceniane dwukrotnie, pierwszy raz po miłym przeżyciu i ponownie po sytuacji wywołującej przestrach. Dzieci skłonne były oceniać osoby na fotografiach jako „bardziej złośliwe” po tym, jak zostały przestraszone. Kiedy boimy się i wiemy, że się boimy, mamy skłonność do przyswajania treści poznawczych zgodnych z naszym strachem. W tym wypadku oznaczało to tendencję do odbierania innej osoby jako przerażającej. Murray stwierdza: „Wyglądało to tak, jakby badane dzieci, które doświadczały emocji bez wyraźnego bodźca, szukały w świecie zewnętrznym czegoś, co by te emocje uzasadniało — tak jakby przyszła im do głowy myśl: „gdzieś, dokoła, muszą być źli ludzie”. Rezultatem tego było wrażenie, że fotografie nabierają charakteru odpowiedniego bodźca.”W tym przypadku dysonans polegał na niespójności między odczuciami a wiedzą na temat ich przyczyn. Z braku wyraźnego źródła, trzeba było znaleźć obiekt zastępczy.
Prasad (1950) systematycznie zapisywał pogłoski, jakie krążyły bezpośrednio po szczególnie silnym trzęsieniu ziemi w prowincji Bihar w Indiach 15 stycznia 1934r. Same wstrząsy, silne i długotrwałe, były odczuwane na znacznym obszarze. Teren zniszczeń był jednak ograniczony i przez pewien czas komunikacja z tym zniszczonym obszarem była znacznie utrudniona. Pogłoski zebrano wśród ludzi, którzy odczuli wstrząsy tektoniczne, ale nie doznali ani nie widzieli żadnych zniszczeń. Większość pogłosek, które szeroko krążyły i w które wierzono, dostarczała treści poznawczych zgodnych z odczuwanym strachem. Możemy nazwać je nawet pogłoskami „prowokującymi strach”. Kilka przykładów:
- „Podczas trzęsienia ziemi woda w Gangesie znikła i kąpiący się w rzece ludzie ugrzęźli w piasku.”
- „Między 18 a 19 stycznia pojawi się silny cyklon w mieście Patna.”
- „Dojdzie do silnego trzęsienia ziemi w dniu zaćmienia księżyca.”
- „Fala powodziowa popłynęła od granic Nepalu do miasta Madhubani.”
- „23 stycznia będzie feralnym dniem. Tego dnia wystąpią nieprzewidziane klęski.”
- „Pralaya — potop i całkowita zagłada pojawi się 26 stycznia.”
Jedno z badań było częścią programu badawczego dotyczącego zmian nawyków żywieniowych podczas II wojny światowej, w ramach którego usiłowano przekonać gospodynie domowe do zwiększonego wykorzystywania podrobów w kuchni. Badanie przeprowadzono wśród sześciu grup kobiet. W trzech z grup przedstawiono informacyjny wykład o perswazyjnym charakterze, podczas którego rozdawano przepisy kulinarne na potrawy z podrobów. Badanie kontrolne przeprowadzone tydzień później wykazało, że tylko 3% uczestniczących w wykładzie kobiet zastosowało się do zaleceń i podało swoim rodzinom podroby, których wcześniej nigdy nie przyrządzały. Pozostałe trzy grupy zamiast wykładu zapoznały się z tymi samymi informacjami w czasie grupowych dyskusji nad problemem. Badanie kontrolne wykazało, że 32% procent kobiet rzeczywiście przyrządziło podroby będące dla nich nowością jako pokarm.
Przeczytaj także:
Zdrowie psychiczne to nie temat do rozmowy z szefem?
oprac. : Wydawnictwo Naukowe PWN
Więcej na ten temat:
postrzeganie świata, zdrowie psychiczne, testy psychologiczne, dysonans poznawczy, teoria dysonansu poznawczego