Tydzień 9/2008 (25.02-02.03.2008)

Przeczytaj także: Tydzień 8/2008 (18-24.02.2008)

• Są coraz wyraźniejsze skutki załamania na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych. Produkt krajowy brutto USA w IV kw. 2007 roku wzrósł o 0,6% r/r, ( w III kw. wzrost ten wyniósł 4,9%). Firmy budowlane w IV kw. zmniejszyły swoje wydatki aż o 25% r/r i jest to największy spadek od 26 lat!
• Styczniowa inflacja w USA wyniosła 4,3%. W I kwartale spodziewane jest dalsze spowolnienie gospodarki USA. Ceny produkcji sprzedanej przemysłu (PPI) w USA w styczniu wzrosły o 1% m/m. Wskaźnik PPI liczony r/r wzrósł w styczniu o 7,3%, a po odliczeniu cen żywności i energii wzrósł o 2,3%. Po raz pierwszy w historii za 1 euro w Nowym Jorku płacono powyżej 1,5 USD.
• Japońska produkcja przemysłowa spadła w styczniu o 2% m/m i wzrosła o 2,5% r/r (w grudniu był wzrost o 1,4% m/m 0,8% r/r). Przewidywany jest dalszy spadek wywołany spowolnieniem gospodarczym w USA.
• Ceny domów w USA spadły w III kw. 2007 roku o 4,6% r/r, a w IV kw. o 8,9% r/r, to znaczy najmocniej od co najmniej 20 lat. Zdaniem analityków, ma to związek z kryzysem na rynku kredytów subprime.
• Kolejny sygnał słabnięcia gospodarki USA (w grudniu zamówienia wzrosły o 4,4%).
• W Chinach rozpoczęto budowę gazociągu o długości ponad 7 tys. km, który będzie transportować gaz z Azji Środkowej (Turkmenistanu i Kazachstanu) do Szanghaju i delty Rzeki Perłowej w pobliżu Hongkongu. Jego zdolność przesyłowa to 30 mld m³ gazu rocznie. Inwestycja będzie zrealizowana w ciągu trzech lat i koszty jej chińskiej części szacuje się na 20 mld USD. Do Chin będą też budowane dwa gazociągi z Rosji, które mają dostarczać do Chin po 30-40 mld m³ gazu rocznie.
• Ceny złota wzrosły do rekordowych 959 USD za uncję.
• W 2007 r. Turkmenistan wydobył 72, 3 mld m³ gazu, o 6,3 mld m³ więcej niż w 2006 roku. W 2008 r. Turkmenistan planuje wydobyć 81,5 mld m³ gazu. W 2007 r. z turkmeńskich pól naftowych wydobyto 9,8 mln ton ropy, w 2008 roku będzie to ok. 11 mln ton, a w 2010 r. już ok. 20 mln ton.
• Ponieważ zdaniem KE Microsoft dalej nie wypełnił jej wszystkich poleceń sprzed czterech lat nałożyła na koncern z Redmont rekordowa w swojej historii grzywnę w wysokości 899 mln euro. W sumie spór z Komisją Europejska kosztował dotąd Microsoft 1,7 mld euro ( roczne przychody koncernu wynoszą ok. 57 mld USD).

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

KONFLIKTU MICROSOFTU Z KOMISJĄ EUROPEJSKA CIĄG DALSZY - JEGO CENA TO DZIŚ 1,7 MLD EURO

Jak wiadomo w marcu 2004 r. Komisja Europejska ukarała Microsoft grzywną w wysokości 497 mln euro za nadużywanie swojej monopolistycznej pozycji. Nakazała też, żeby Microsoft udostępnił konkurentom szczegółowe informacje, w jaki sposób Windows komunikuje się z serwerami zastrzegając, by nie były to ceny zaporowe. Dodatkowo zobowiązała też Microsoft, by wypuścił na rynek wersję Windows bez Media Playera. Karę finansowa zapłacono, ale z realizacją pozostałych zaleceń były już problemy. W tej sytuacji w połowie 2006 roku KE ukarała koncern 280 mln euro za nierespektowanie zaleceń antymonopolowych.

Jak wiadomo 95% komputerów na świecie ma zainstalowany system Windows. Brak informacji jak ten system współpracuje z serwerami powoduje, że programy autorstwa konkurencyjnych firm nie działały z Windows tak dobrze jak produkty Microsoftu. Prócz tego dołączając do Windows własny odtwarzacz za darmo, odbierali szanse rywalizującym z nimi firmom, które oferują własne odtwarzacze multimedialne.

Spór jednak będzie trwał jeszcze latami, bo Amerykanie kwestionują argumentację KE. Twierdzą, że udostępniali szczegóły techniczne Windows (co w rzeczywistości robią, bo wcześniej kazali sobie płacić 3,87% od ceny każdego programu, w którym są one wykorzystywane, a teraz, czyli od 2007 roku opłata licencyjna została zmniejszona do jednorazowej kwoty 10 tys. USD lub 0,4% przychodów w przypadku licencji na cały świat).

Wydaje się teraz, że kłopotów Microsoft będzie miał więcej, bo Komisja Europejska bada też inne produkty Microsoftu, a pod lupą unijnych ekspertów jest obecnie pakiet biurowy Office.

Ostatnia grzywna w wysokości ok. 0,9 mld euro została ogłoszona w okresie, kiedy Microsoft ogłosił swój zamiar przejęcia kontroli nad Yahoo!, co też będzie teraz rozpatrywane w Brukseli. Informacja o kolejnej karze finansowej nałożonej na Microsoft spowodowała spadek akcji koncernu na giełdzie o 0,74%.