Prawa bezrobotnych w opinii Polaków
2008-07-24 12:54
Przeczytaj także: Prace społeczne dla bezrobotnych
Zmiany na rynku, zmiany w świadomościWyniki ankiety pokazują, że nastawienie Polaków do praw i przywilejów bezrobotnych zdecydowanie się zmieniły. – "Bardzo ważny jest wysoki wskaźnik osób twierdzących, że opieka powinna obejmować tylko tych, którzy naprawdę tej pracy nie mogą podjąć i potrafią to uzasadnić. Z pewnością jest to wpływ spadku bezrobocia w kraju i większej dostępności pracy. Ankietowani dopuszczają niepodejmowanie pracy w uzasadnionych przypadkach (zły stan zdrowia, praca zupełnie niezgodna z kwalifikacjami) i są przeciwni świadczeniom dla osób, które zwyczajnie nie chcą pracować lub świadomie wybierają pracę "na czarno" – komentuje Aneta Puchalska, psycholog, specjalista Portalu Praca.pl.
Nieuzasadniona odmowa przyjęcia oferty z urzędu, skutkuje utratą statusu bezrobotnego i ubezpieczenia na trzy miesiące. – "To dobre rozwiązanie, bo rzeczywiście spora liczba rejestrujących się w urzędach, preferuje zarobek na "czarno" lub traktuje pracę jako tzw. "fuchę". Na usługach remontowo-budowlanych można zdecydowanie więcej zarobić niż na tradycyjnym etacie, to wygodne dla kogoś, kto nie pracuje legalnie, ale nie musi przejmować się ubezpieczeniem" – komentuje Marek Karczewski, specjalista z Portalu Praca.pl.
Urzędy Bezrobocia?
Krakowskie Stowarzyszenie Future przekazało w lipcu 2008 r. wyniki badań projektu pod tytułem: „Urząd Pracy czy Urząd Bezrobocia”. Projekt realizowany był od lipca 2007 roku do marca 2008 roku. Badania objęły urzędy pracy z Krakowa oraz Nowego Sącza. Co się okazało?
– "Badane urzędy, zdaniem koordynatorek projektu, niestety okazały się Urzędami Bezrobocia. Wyniki badań pokazały, że dla bezrobotnych urząd jest przede wszystkim dystrybutorem świadczeń, takich jak ubezpieczenia czy zasiłki, a nie instytucją aktywizującą zawodowo. Oznacza to, że główne działania tej instytucji przesunęły się z obszaru przedsiębiorczości do obszaru pomocy społecznej" – twierdzi Agata Otrębska z zarządu stowarzyszenia, uczestnicząca w badaniach.
Zdaniem Magdaleny Zych, koordynatorki projektu, w konsekwencji doprowadza to do sytuacji, że zarówno bezrobotny, jak i pracodawca za największą korzyść z kontaktu z urzędem uznaje właśnie korzyść finansową.
– "Pracodawcom najbardziej zależy zatem na dofinansowaniu pracownika, a bezrobotnemu na świadczeniach" – dodaje Zych.
Ile pieniędzy urzędy przeznaczają na aktywizację zawodową i ubezpieczenia?
Z danych poznańskiego WUP-u:
Dla przykładu: 105 milionów złotych – to kwota wydatków Funduszu Pracy w Wielkopolsce w maju 2008 roku. W porównaniu do kwietnia środków wydatkowano więcej o 24,2 mln zł i o tyle więcej można było zapłacić za działania na rzecz bezrobotnych. Ze 105 mln zł na zasiłki dla bezrobotnych (łącznie ze składkami emerytalnymi, rentowymi, wypadkowymi i zdrowotnymi) wydano blisko 51,3 mln zł, co stanowiło 48,8 procent. Natomiast na programy na rzecz promocji zatrudnienia przeznaczono przeszło 48,3 mln zł, czyli 46 proc. ogółu wydatków.
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl