Bezpieczna bankowość elektroniczna - porady
2008-10-26 13:14
Przeczytaj także: Bezpieczny e-banking
- nie należy zapisywać haseł ani PIN-u. PKO BP zaleca zapamiętać otrzymane na wydruku z banku hasło lub PIN, a następnie zniszczyć korespondencję,
- nie należy przechowywać haseł ani karty kodów w miejscach, w których ktoś mógłby je łatwo znaleźć,
- nie należy używać tego samego hasła stosowanego do logowania się w banku, na innych stronach internetowych,
- należy regularnie sprawdzać wyciągi bankowe, dotyczące transakcji dokonywanych zarówno kartą debetową, wydawaną do rachunku, jak i kartą kredytową,
- należy upewniać się, czy połączenie jest szyfrowane, sprawdzając czy adres strony w oknie przeglądarki rozpoczyna się od https:// (adres „normalnej” strony internetowej zaczyna się od http://) oraz czy na pasku u dołu lub u góry ekranu (w zależności od wykorzystywanej przeglądarki) pojawia się ikona z zamkniętą kłódką. Po kliknięciu na kłódkę można sprawdzić poprawność oraz aktualność certyfikatu,
- zawsze należy upewnić się, że wprowadzony w okno przeglądarki adres internetowy banku jest poprawny,
- nigdy nie należy odchodzić od komputera po zalogowaniu się do swojego rachunku bankowego,
- PKO BP zaleca upewnić się, że operacja wylogowania po zakończeniu działań na rachunku poprzez opcję "Wyloguj" została przeprowadzona poprawnie.
Większość z nas określa zagrożenia, na jakie jesteśmy narażeni podczas korzystania z bankowości internetowej mianem wirusów. Zagrożeń tych może być jednak więcej. Poniższy słowniczek, opracowany przez PKO BP, wymienia niebezpieczeństwa, na jakie narażony być może osoba korzystająca z bankowości internetowej:
ADWARE - rodzaj oprogramowania, które w pełnej, funkcjonalnej wersji udostępniane jest za darmo, a którego autor lub producent otrzymuje wynagrodzenie za reklamy zlecane przez sponsorów, wyświetlane najczęściej w oknie programu. Przykładami adware są m.in. Opera, Eudora, GetRight, Gozilla, Gadu - Gadu. Status adware jest zazwyczaj domyślną opcją. Użytkownik może zrezygnować z uciążliwych bannerów reklamowych wykupując tradycyjną licencję na korzystanie z programu. Programy tego typu zawierają często ukryte funkcje monitorujące poczynania użytkownika. Mamy wówczas do czynienia ze szpiegostwem użytkownika i status programu z adware zmienia się na spyware.
KOŃ TROJAŃSKI – jest wirusem komputerowym, choć zasada jego działania znacznie odbiega od działania tradycyjnego wirusa. Koń trojański nie powiela i nie rozprzestrzenia się samodzielnie. Komputer-ofiara infekowana jest tylko poprzez umyślne zainstalowanie przez użytkownika programu-nosiciela. Podczas instalacji, koń trojański który wkomponowany jest w kod programu, instaluje się w tle, a wiec nie jest widoczny dla użytkownika. Bardzo często wirusy te rozsyłane są za pomocą poczty elektronicznej w formie zainfekowanych animacji lub zdjęć, choć najbardziej chyba przewrotnym typem koni trojańskich są programy podające się za narzędzia antywirusowe.
Przeczytaj także:
Bankowość online: błąd banku może odstraszyć klienta
![Bankowość online: błąd banku może odstraszyć klienta [© denphumi - Fotolia.com] Bankowość online: błąd banku może odstraszyć klienta](https://s3.egospodarka.pl/grafika/bankowosc-internetowa/Bankowosc-online-blad-banku-moze-odstraszyc-klienta-iQjz5k.jpg)
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl