Wybory cyber-miss
2003-11-11 00:06
W tym tygodniu rozpocznie się skierowany do programistów i projektantów konkurs "Miss Digital World". Zwycięzcą zostanie twórca najatrakcyjniejszej wygenerowanej komputerowo kobiety.
Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest Franz Cerami, który tak mówi o projekcie: "Każda epoka ma swój własny ideał piękna i tworzy jego wizualną reprezentację - od greckiej Venus z Milo w czasach starożytnych, po Marylin Monroe w latach 60-tych ubiegłego wieku. Miss Digital World to poszukiwanie współczesnego ideału urody, widzianego poprzez wirtualną rzeczywistość".
Aby twórcy nie posunęli się w swych fantazjach zbyt daleko, zabronione jest tworzenie pornograficznych prezentacji z uczestniczkami konkursu. Każda z pań musi też posiadać odpowiednią metrykę - i znajdą się w niej nie tylko wymiary, ale też fikcyjna data urodzenia. Za graniczny termin "narodzin" przyjęto listopad 1987, co według Ceramiego ma uchronić konkurs przed posądzeniami o promowanie pedofilii.
Idea Miss Digital World brzmi jednak nie tyle ekscentrycznie, co raczej nieświeżo. Pierwsza wirtualna gwiazdka - Kyoko Date - powstała w Japonii już w roku 1996, konkurs wirtualnych piękności nikogo więc już dziś nie zaszokuje. Ale kto wie, może przyszłej wirtualnej miss uda się odnieść sukces i popularnością dorównać samej Larze Croft.
oprac. : 4Press
Więcej na ten temat:
wybory cyber-miss