Rynek biurowy w Warszawie 2008

Przeczytaj także: Warszawski rynek biurowy I-VI 2009

Wyniki badania miały swoją premierę podczas konferencji „Biurowce w Polsce 2008”, która odbyła się 28 października w warszawskim hotelu Marriott. Podczas prac nad raportem przeprowadzono telefoniczne wywiady z przedstawicielami 573 stołecznych firm, którzy odpowiadają w nich za kwestie związane z zakupem, wynajmem i aranżacją przestrzeni biurowych. Ankietowane firmy podzielono na trzy grupy: małe (zatrudniające od 5 do 50 pracowników), średnie (51-250 pracowników) i duże (ponad 250 pracowników). Wszystkie ankietowane podmioty albo korzystają już z powierzchni biurowych, albo planują wynajem lub zakup biura w ciągu najbliższych 24 miesięcy.
Pod koniec 2008 r. wskaźnik powierzchni niewynajętych w Warszawie wynosił ok. 3 proc. Mimo planowanego zwiększenia podaży, wskaźnik ten prawdopodobnie się nie zmieni – wyniki raportu pokazują, że – nawet uwzględniając ostatnie zawirowania na rynku finansowym - w nadchodzących dwóch latach popyt na warszawskie biura wciąż będzie ogromny. Plany odnośnie najmu ma aż co czwarta warszawska firma, a w przypadku firm średnich i dużych – nawet co trzecia. Oprócz tego po 7 proc. firm zamierza kupić biuro na własne potrzeby lub nawet je samemu wybudować. Jakie są przyczyny takiego „głodu” biurowego? Niezależnie od wielkości firmy, najczęstszym powodem planowanej zmiany biura jest potrzeba powiększenia dotychczasowej powierzchni (68 proc. wskazań). Najsilniej tę potrzebę odczuwają firmy o średniej wielkości, tj. zatrudniające 51-250 pracowników. 83 proc. z nich chce zmienić biuro właśnie z tego powodu. Pozostałe czynniki odgrywają dużo mniejsze znaczenie. Drugi w kolejności czynnik, tj. chęć podniesienia prestiżu biura, wskazywany jest przez jedynie 10 proc. firm.
Bez większych zmian przedstawia się ranking najbardziej popularnych warszawskich lokalizacji biurowych: do najczęściej wskazywanych dzielnic należą kolejno Śródmieście (28 proc.), Mokotów (27 proc.), Ochota (16 proc.). Niespodzianką jest duża popularność Żoliborza, preferowanego przez 14 proc. potencjalnych najemców. Jego czwarte miejsce w rankingu można tłumaczyć doprowadzeniem do północnych dzielnic Warszawy I linii metra i rozwoju Żoliborza jako dzielnicy nowych inwestycji mieszkaniowych.

"Wysoki popyt na biura nie tylko w Warszawie, ale w ogóle w całym kraju bierze się głównie z dwóch źródeł: szybkiego rozwoju gospodarczego Polski w ostatnich latach i niewystarczającej podaży. Choć deweloperzy zapowiadają wzrost podaży nowoczesnych powierzchni biurowych w Warszawie na przełomie 2010 i 2011 r., po ostatnich wydarzeniach na światowych rynkach finansowych banki zaczynają ograniczać kredyty na inwestycje komercyjne. Jeśli tendencja ta umocni się również w naszym kraju, część zapowiadanych inwestycji nie powstanie i wiele z firm planujących przeprowadzkę do nowego biura będzie musiało odłożyć te plany na później. Już dzisiaj firmy mają duży kłopot ze znalezieniem dla siebie nowego lokum" – przewiduje Katarzyna Cyprynowska, prezes zarządu firmy Nowy Adres S.A., autora i współorganizatora badań.

Informacje o badaniu
Badanie zostało zrealizowane przez firmę Nowy Adres i instytut badawczy Millward Brown SMG/KRC techniką CATI (wywiad telefoniczny) na próbie 573 przedstawicieli firm z Warszawy w październiku 2008 roku.