Czy prezentacje mogą być ciekawe?
2003-11-17 00:20
Przeczytaj także: Sztuka prezentacji, czyli jak dotrzeć do odbiorcy?
Krok 4: Nie zanudzaj ich rozwiązaniami. Pokaż problem!
Większość komunikacji dotyczy rozwiązań. Zrób coś innego.
Rozejrzyj się dokoła. Ludzie są zaabsorbowani problemami. Chodzą smutni i apatyczni. Mają spuszczone głowy. Jeśli przywołasz problem, który jest im bliski, wychodzą z letargu i zaczynają słuchać.
Przedstaw sugestywny obraz kryzysowej sytuacji. Dopiero po odwołaniu się do problemu, możesz pokazać rozwiązanie. Najlepsze reklamy zawsze zaczynają się od problemu, by po chwili wskazać rozwiązanie.
Krok 5: Zmniejsz ryzyko
Dlaczego ludzie mówią, "Zastanowię się nad tym." Ponieważ nie obniżyłeś znacząco ryzyka. Tak długo jak ryzyko przewyższa 50%, mózg automatycznie sonduje wszystkie plusy i minusy.
Jak zredukować ryzyko? Reklamy telewizyjne gwarantują zwrot pieniędzy, bezpłatne testy, darmowe jazdy próbne. Inwencja w promocji nie zna granic.
Krok 6: Pokaż klientom, że nie są królikami doświadczalnymi
Jeżeli masz sprawdzony produkt i zadowolonych klientów i nie wykorzystujesz ich opinii, tracisz sporo pieniędzy. Nawet, gdy dopiero szykujesz się do premiery produktu, możesz zorganizować testowe jazdy próbne i opublikować korzystne komentarze.
Krok 7: Zamknięcie prezentacji!
Trudno jest mi policzyć wspaniałe prezentacje, którym jednak brakowało kluczowego elementu.
Zawsze trzeba zamknąć sprzedaż. Czy Pan chce kupić nasz produkt? Prezentacje trzeba zakończyć ofertą sprzedaży.
Krok 8: Zakończ efektownie!
Każdy film, każda reklama ma punkt kulminacyjny i finał. Twoja prezentacja też powinna mieć taką dramaturgię.
Nie ma nic gorszego niż zbudować duże oczekiwania, odpowiedzieć na wszystkie pytania i zakończyć prezentację słabym finałem. Twój finał musi być jak błysk flesza. Nieoczekiwany, krótki i oryginalny. Tylko wtedy masz szansę pozostawić trwałe wrażenie.
W innym wypadku Twoja prezentacja będzie przypominać zdanie bez kropki.
Przeczytaj także:
Jak zrobić dobrą prezentację

1 2
oprac. : Bogusław Feliszek / Pressence Public Relations