Kryzys kredytowy a zdrowie pracowników

Przeczytaj także: Kryzys finansowy a plany naprawcze

Jak, niepokojąco, wykazał raport HSA, dotyczący zdrowia pracowników, 21% nacji czuje, że będzie mniej skłonna do działania bądź to z powodu przewlekłych bądź też tymczasowych chorób w cięższych dla gospodarki czasach. Mimo wszelkich starań utrzymania zdrowej kondycji, prawdopodobnie jedynie 3% ludzi wyda więcej pieniędzy na opiekę zdrowotną.

Brak działania

Badania zdrowia i postaw, przeprowadzone przez HSA wśród populacji pracującej w Wielkiej Brytanii wykazały również, że jedna trzecia pracowników (34%) obawia się obecnie o stan zdrowia, jednak nie robi niczego by te obawy oddalić. Pracujące kobiety (35%) robią w tym kierunku jeszcze mniej od mężczyzn (31%). Autorzy raportu dotarli nawet do jednej osoby, która ignorowała utratę widzenia w jednym oku i nie udawała się do optyka a wszystko w obawie o to "co w pracy sobie pomyślą". Utrata wzroku była wynikiem guza mózgu i poskutkowała całkowitym oślepnięciem.

Unikanie lekarza

Wśród badanych Brytyjczyków - 69% uniknęło wizyty lekarskiej, z róźnych powodów; 31% było zbyt zajętych w pracy - to akurat powód przeważającej części mieszkańców Londynu. 20% respondentów nie poszło do lekarza z obawy o wyniki badań, 20% jest zbyt skrępowane podczas wizyty a 5% po prostu nie lubi swojego lekarza.

Męska grypa

Badania przeprowadzone przez HSA, firmę medyczną, należącą do grupy Simplyhealth i również obaliły mit "męskiej grypy". Analizy ujawniły, że mężczyźni rzadziej biorą wolny dzień od pracy z powodu zwykłego przeziębienia a kobiety dwa razy częściej biorą wolne z powodu kaszlu niż mężczyźni. Mężczyźni , jeśli odchodzą na zwolnienia, to trwają one kilka dni krócej niż zwolnienia kobiet - 45% mężczyzn nie wzięło wolnego dnia z powodu choroby w 2007 r., w porównaniu do 31% kobiet.