Inwestycje samorządowe będą rosły
2009-02-10 13:33
Przeczytaj także: Inwestycje samorządowe rozpędzą gospodarkę?
Jak się montuje finanse
Inwestować można, o ile budżet pozwala, a wiadomo, że dochody samorządów nie są w stanie pokryć zaplanowanych wydatków.
Nic dziwnego, że prawie 25 proc. środków na inwestycje samorządy czerpały z różnego rodzaju dotacji. Wyraźny trend to coraz większy udział wsparcia z Unii Europejskiej (w miastach na prawach powiatu ponad 80 proc.) i z roku na rok malejąca pomoc budżetu państwa.
Ostatnio pojawiły się niespotykane możliwości skorzystania ze środków finansowych UE na lata 2007-13. Polska ma do dyspozycji ponad 11 mld euro na drogi, 2 mld na rozwój komunikacji miejskiej i 3 mld na usprawnienie gospodarki wodno- ściekowej. Do tego dochodzą kwoty mniejsze z innych programów i funduszy.
Niestety, mocny złoty i wzrost kosztów inwestycji wymuszą na władzach rządowych i samorządowych konieczność zwiększenia wkładu własnego. Dodatkowym impulsem inwestycyjnym - szczególnie dla 6 miast - są (będą?) plany związane z Euro 2012.
Pozyskanie unijnego wsparcia wcale nie jest łatwe. Po pierwsze trzeba umieć skonstruować projekt, który zyska akceptację Brukseli. Po drugie trzeba mieć w miejskiej kasie środki co najmniej na udział własny.
Banki oferują samorządom stosunkowo korzystne rozwiązania kredytowe - to dobrzy, stabilni klienci. Wybierając bank, trzeba jednak pamiętać o obowiązkach, jakie wynikają z Prawa zamówień publicznych.
Gmina czy powiat nie mogą dowolnie wybrać banku, w którym chciałyby zaciągnąć pożyczkę - muszą zorganizować przetarg lub skorzystać z innego trybu udzielenia zamówienia. Ponadto kredyt wiąże się z dodatkowymi kosztami. Dlatego ciekawą alternatywą dla tego rozwiązania może być emisja obligacji.
- W realizacji naszej strategii rozwoju miasta pomogły nam dyrektywy unijne i wykorzystanie unijnego wsparcia finansowego - potwierdza prezydent Fudali. - No i mieliśmy oryginalne i skuteczne pomysły na pozyskanie środków na udział własny.
Prawdziwym wyzwaniem dla rybnickiego samorządu była i jest nadal budowa systemu kanalizacji sanitarnej. Obejmuje 17 dzielnic oraz dwie sąsiednie gminy.
Podstawowym zadaniem jest budowa 540 km (sic!) kanalizacji i 68 przepompowni ścieków. W 2001 roku był to największy projekt o wsparcie z Funduszu Spójności podpisany w Polsce, jeden z największych w Europie. Unijna dotacja wynosiła 71,3 mln euro.
- Jednak wartość kosztorysowa projektu sięgała 127 mln euro. A więc na tę różnicę środki musiało znaleźć miasto - wspomina Fudali. - Powstał pomysł emisji obligacji gminnych, wówczas rozwiązania unikatowego i prekursorskiego w Polsce. Udało się i w trzech emisjach uzyskaliśmy ok. 100 mln zł.
Miasto systematycznie wykupuje obligacje.
Cała operacja zakończy się w 2017 roku.
Później obligacje przychodowe wyemitowały miejskie wodociągi w Bydgoszczy oraz MPK w Łodzi. Szacuje się, że zadłużenie jednostek samorządu terytorialnego w obligacjach wynosi ponad 4 mld zł.
Przeczytaj także:
Rusza II etap West Station w Warszawie
oprac. : Tadeusz Gańczarczyk / Nowy Przemysł
Więcej na ten temat:
inwestycje budowlane, nowe inwestycje, inwestycje samorządowe, samorządy, samorząd