Telekonferencje: region CEE przyszłością?
2009-02-23 14:05
Przez ostatnich 15 lat światowy rynek technologii i usług umożliwiających współpracę na odległość notował stały wzrost. Pod wpływem globalizacji, lęku przed terroryzmem oraz obaw związanych z emisją dwutlenku węgla, zwiększyło się zainteresowanie oraz wzrósł popyt na usługi telekonferencyjne - poinformowała firma Frost & Sullivan.
Przeczytaj także: Aplikacje wideo w pracy popularniejsze
Według Iwony Petruczynik, analityka firmy doradczej Frost & Sullivan: „Kraje regionu Europy Środkowo-Wschodniej (Central Eastern Europe – CEE) oferują zarówno wiele możliwości, jak i wyzwań, a specyfikę każdego poszczególnego rynku należy starannie rozważyć w kontekście potencjału inwestycyjnego oraz ogólnego wpływu światowej recesji. Rzeczywiście, zapotrzebowanie na usługi telekonferencyjne w Europie Środkowo-Wschodniej wzrasta i jeżeli uda się utrzymać poziom inwestycji w obliczu światowej recesji, region ten ma szansę znaleźć się w najbliższej przyszłości w czołówce rynków."Z nowej analizy firmy Frost & Sullivan pt. „Rynek usług telekonferencyjnych Europy Środkowo-Wschodniej” wynika, że rynek ten wygenerował w 2008 r. przychody w wysokości 21,67 mln USD, zaś w roku 2014 wartość ta ma wzrosnąć do 217,84 mln USD.
Kluczowe rynki wzrostu dla rozwiązań telekonferencyjnych i z dziedziny komunikacji wewnątrzfirmowej w Europie Środkowo-Wschodniej to Polska – jako lider regionu – oraz Czechy, Węgry i Rosja ze względu na ich względnie dobrze rozwiniętą infrastrukturę teleinformatyczną, wysoki napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych oraz dużą liczbę szybko rozwijających się małych i średnich przedsiębiorstw.
„Przed środkowo- i wschodnioeuropejskim rynkiem usług telekonferencyjnych stoją liczne możliwości i wyzwania” – zauważa Petruczynik – „Występujące między krajami różnice w poziomie rozwoju infrastruktury, absorpcji technologii i bazie potencjalnych klientów stają się coraz wyraźniejsze. Jednakże zglobalizowana gospodarka i wzrost bezpośrednich inwestycji zagranicznych prawdopodobnie będą stanowić przeciwwagę dla tych problemów, w związku z czym nastąpi przyspieszenie wzrostu rynku telekonferencji w regionie.”
Przez wiele lat branża telekomunikacyjna w krajach Europy Środkowo-Wschodniej była zaniedbywana, przy czym spółki zagraniczne prawie nie miały do niej dostępu. Teraz jednak, po integracji regionu z Unią Europejską, dokonuje się poważnych inwestycji w infrastrukturę komunikacyjną. Na przykład, jak podaje Frost & Sullivan, procent PKB przeznaczany niedawno na branżę teleinformatyczną na Węgrzech przekroczył poziom odnotowywany w Europie Zachodniej. Silnemu napływowi bezpośrednich inwestycji zagranicznych oraz spółek zagranicznych towarzyszy zapotrzebowanie na szybkie i niezawodne metody komunikowania się, co kształtuje popyt na usługi telekonferencyjne w regionie.
Przeczytaj także:
Wideokonferencje. Czy pracownicy pogodzili się z nową codziennością?
![Wideokonferencje. Czy pracownicy pogodzili się z nową codziennością? [© pixabay.com] Wideokonferencje. Czy pracownicy pogodzili się z nową codziennością?](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/rynek-pracy/Wideokonferencje-Czy-pracownicy-pogodzili-sie-z-nowa-codziennoscia-236690-150x100crop.jpg)
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
region CEE, telefonia internetowa, wideokonferencje, rozmowy przez internet, telekonferencje, Europa Środkowo-Wschodnia