eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozyCeny wynajmu nieruchomości II 2008

Ceny wynajmu nieruchomości II 2008

2009-03-12 14:07

Ceny wynajmu nieruchomości II 2008

Średni czas aktywności ogłoszenia wynajmu mieszkań w poszczególnych miastach © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

O wzroście popytu na mieszkania do wynajęcia świadczy skrócenie czasu prezentacji oferty w serwisie Szybko.pl. Średni czas, w którym można znaleźć najemcę już w styczniu 2009 był zauważalnie krótszy niż przed rokiem, a w lutym we wszystkich miastach poza Gdańskiem uległ dalszym radykalnym redukcjom - wynika z raportu portalu Szybko.pl i Expandera.

Przeczytaj także: Ceny wynajmu nieruchomości 2008

fot. mat. prasowe

Średni czas aktywności ogłoszenia wynajmu mieszkań w poszczególnych miastach

Średni czas aktywności ogłoszenia wynajmu mieszkań w poszczególnych miastach

Obecne koszty wynajmu są w większości lokalizacji wyższe niż przed rokiem. Znaczny wzrost – o 10,4% - miał miejsce jedynie w Poznaniu, a średnio o 5% wzrosły koszty wynajmu w Katowicach. W Warszawie średni wzrost kosztów wynajmu wyniósł 3,8%. W przypadku Krakowa średni wzrost był jeszcze niższy o 1,3%, przy czym kawalerkę można wynająć za cenę porównywalną jak przed rokiem, mieszkania dwupokojowe są wręcz tańsze, a najbardziej podrożał wynajem mieszkań większych 3 i 4 pokojowych. W Poznaniu koszty wynajmu w zasadzie nie uległy zmianie, a we Wrocławiu wręcz spadły.

Kiedy natomiast porównać dane lutowe ze styczniowymi widoczne są obniżki czynszów za wynajem. Średnio o 13% taniej jest w Krakowie, o 8,5% w Katowicach i o prawie 5% w Warszawie. Kawalerki można wynająć o 3% taniej niż miesiąc temu, mieszkania 2 pokojowe i 3 pokojowe o 6% taniej.

Jak się to ma do sytuacji wzrostu popytu na wynajem?

fot. mat. prasowe

Porównanie kosztów wynajmu mieszkań w największych polskich miastach

Porównanie kosztów wynajmu mieszkań w największych polskich miastach

Po pierwsze zwiększyła się podaż mieszkań do wynajęcia i to aż o 93% (o tyle wzrosła liczba ofert wynajmu w porównaniu z zeszłym rokiem). Część właścicieli mieszkań nie decyduje się na ich sprzedaż w obliczu spadających cen. Postanawiają przeczekać okres bessy wynajmując mieszkanie. W zależności od tego, kiedy było ono zakupione, czyli jak wysoka była cena i co za tym zwykle idzie rata kredytu, może to być korzystne rozwiązanie. Dochody z najmu mogą bowiem pokrywać koszty spłaty rat kredytowych. W cyklu koniunkturalnym po spadkach zawsze następują wzrosty, więc pozostaje tylko uzbroić się w cierpliwość i czekać na wzrost cen mieszkań.

Dodatkowym bodźcem, który wpłynie na wzrost podaży mieszkań do wynajęcia są zapowiadane zmiany w ustawach, które zmienią zasady najmu lokali mieszkalnych przede wszystkim ułatwiając rozwiązanie umowy i eksmisję lokatorów niewywiązujących się ze zobowiązań umowy. Planowana obniżka podatków jest kolejną zachętą.

Oczywiście zahamowanie wzrostów i widoczne już obniżki to także efekt osiągnięcia pułapu, przy którym z rynku wykluczona zostaje część chętnych na wynajem. Samodzielne wynajęcie kawalerki w Warszawie zaczyna być nieosiągalne dla osoby o dochodach netto w granicach 2000-2500. Oznaczałoby to, że wydaje na wynajem ponad 60% swoich dochodów.

Z raportu wynika, że dodatkowo rzeczywistość kryzysowa i samo hasło powtarzane w mediach studzi zapędy wynajmujących i skłania do analizowania swoich wydatków przez najemców. Sławny i trudny do ocenienia „czynnik psychologiczny” wpływa na zahamowanie zapędów do podnoszenia czynszów: lepszy bowiem najemca, który płaci regularnie nawet o kilkadziesiąt złotych mniej niż jego brak lub taki, który ma problemy finansowe i zalega z płatnościami, a wynajmujący ma problem z jego eksmisją.


oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: