Dlaczego wybieramy studia techniczne?
2009-04-23 11:55
Kiedy podjąłeś decyzję o wyborze uczelni technicznej? © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Studia techniczne: kobiety wciąż rzadkością
Zdecydowana większość studentów, aż trzech na czterech, wyboru uczelni technicznej dokonało na ostatnim przed studiami etapie edukacji, tj. w szkole średniej. Co ciekawe, ponad 13% respondentów wskazało na gimnazjum, a 7,7% na szkołę podstawową, oznacza to, że co piąty student uczelni technicznej przed ukończeniem 16 roku życia planował podjęcie edukacji w tym kierunku.fot. mat. prasowe
Kiedy podjąłeś decyzję o wyborze uczelni technicznej?
Analiza odpowiedzi z uwzględnieniem roku studiów pokazała, że im młodsze osoby, tym wcześniej zdecydowały, jaki zawód chcą w przyszłości wykonywać. Gimnazjum wskazało po około 22% studentów I i II roku studiów, na IV roku było to zaledwie 10 osób na 100, natomiast na V roku – ani jedna. Odwrotnie wygląda sytuacja w przypadku szkoły średniej, na którą wskazało niemal 90% studentów ostatniego roku i tylko 65% pierwszego roku. Takie rozłożenie odpowiedzi respondentów spowodowane jest prawdopodobnie zmianą systemu edukacji w Polsce, najstarsi spośród respondentów nie uczęszczali do gimnazjum, najmłodsi natomiast już w gimnazjum mieli możliwość wybrania klas sprofilowanych np. pod kątem dalszej nauki na uczelni technicznej.
ZAINTERESOWANIA I PREDYSPOZYCJE NA CZELE
III edycja kampanii PROinżynier pokazała, z jakich powodów młodzi ludzie zdecydowali się podjąć studia na uczelni technicznej. Najczęściej wskazywaną przez respondentów odpowiedzią było upodobanie do przedmiotów ścisłych (prawie 73%), na kolejnej pozycji znalazło się zainteresowanie szeroko pojętą nowoczesną techniką (53%), trzecim najczęściej wskazywanym motywem był prestiż zawodu inżyniera (ponad 44%). Co ciekawe, perspektywa wysokich zarobków jest istotna dla ponad 22% studentów I roku, natomiast wśród tegorocznych absolwentów było tylko 13% takich wskazań. Zaledwie co dziesiąty student wybrał uczelnię pod wpływem zawodu obojga lub jednego z rodziców.
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl