Najdroższe ulice handlowe Europy

Przeczytaj także: Centra handlowe potrzebują specjalistów. Jeszcze więcej pracy w handlu?

W Europejskim Rankingu Śródmiejskich Lokalizacji Centrów Handlowych wykazano zależność między wysokością wydatków konsumentów w europejskich metropoliach a stawkami czynszu w placówkach handlowych znajdujących się w prestiżowych lokalizacjach. Londyn i Paryż zajęły dwa pierwsze miejsca w rankingach wydatków konsumentów, a jednocześnie notowane są w nich jedne z najwyższych stawek czynszowych. Włochy, Niemcy i Hiszpania mają po dwa miejskie centra zaliczane do pierwszej dziesiątki w Europie, a jedynym miastem z Europy Środkowej i Wschodniej, które znalazło się w pierwszej dziesiątce, jest Moskwa.

Rzym, zajmujący w rankingu trzecią pozycję, konkuruje z Mediolanem o miano najlepszej lokalizacji we Włoszech, głównie dzięki swojemu turystycznemu znaczeniu i relatywnemu brakowi konkurencji dla oferty detalicznej w ścisłym centrum.

W Niemczech najwyższy ogólny poziom wydatków osiągany jest w Berlinie, najwyższe czynsze obowiązują jednak w Monachium i we Frankfurcie.

Europa Środkowa nie tak prestiżowa, jak Zachodnia

Lokalizacje z Europy Środkowej i Wschodniej stanowią jedynie 10 procent pierwszej pięćdziesiątki, co świadczy o tym, że pomimo boomu w budowie obiektów handlowych trwającego przez kilka ostatnich lat zasoby tego typu obiektów w centrach miast prezentują niższy poziom niż w Europie Zachodniej.

Praga, Stambuł i Budapeszt zajmują wysokie pozycje w rankingach dzięki bogatej ofercie centrów oraz ulic handlowych w śródmieściu.

- Zaskoczenia nie stanowi fakt, że w Europie Środkowej liderem jest Praga, miasto atrakcyjne turystycznie, z zabytkowymi budynkami, deptakami i zwartym ścisłym centrum. Jego unikatowe położenie sprzyjało rozwinięciu się prestiżowego ciągu handlowego wzdłuż ulic Na Prikope i Vaclavske Namesti - tu znajdują się flagowe sklepy firmowe międzynarodowych marek - oraz lokalizacji drogich sklepów przy ulicy Parizska, gdzie można zaopatrzyć się w produkty takich luksusowych marek, jak Hermes, Louis Vuitton, Ferragamo, Cartier, Christian Dior, Escada, Dunhill czy Hugo Boss. Według podobnego schematu zaczynają rozwijać się Budapeszt i Warszawa. W Warszawie główna śródmiejska destylacja handlowa skoncentrowana jest na krótkim odcinku ulicy Marszałkowskiej, natomiast drogie marki wybrały dla swoich butików dyskretne i eleganckie okolice Placu Trzech Krzyży oraz ulicę Moliera, w sąsiedztwie Teatru Wielkiego, gdzie Valentino oraz Ferragamo otworzyli swoje sklepy – mówi Beatrice Mouton, dyrektor działu wynajmu powierzchni handlowych w Europie Środkowej i Wschodniej w Jones Lang LaSalle.

Różnice między wieloma lokalizacjami plasującymi się poniżej 25. miejsca są minimalne. Na przykład w Warszawie (52. miejsce) i Sankt Petersburgu (65. miejsce) wydatki w strefie zasięgu sklepów są podobne jak w sklasyfikowanych wyżej Antwerpii (50. miejsce) czy Bordeaux (46. miejsce). Wymienione wcześniej miasta nie zmieściły się jednak w pierwszej pięćdziesiątce ze względu na mniejsze zasoby obiektów handlowych w centrum oraz zwiększoną konkurencję ze strony centrów handlowych na peryferiach.